Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy zdradę da się przeżyc co mam zrobic

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj dowiedziałam się ze mąż mnie zdradza. Świat mi się jednego dnia zawalil. nie wiem co mam robić. Nie był to jednorazowy skok w bok ale romans. Nie wiem czy dam rade dalej zyc z tym człowiekiem bo brzydzę się nim. Nie wyobrażam sobie wspolych swiat, wakacji a seksu tym bardziej! Mamy niestety małe dzieci i tylko dla nich mogłabym zyc w tym zakłamaniu, tylko czy warto? Co byście doradzili? czy da się przejść przez to piekło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Subiektywnie patrząc - rozwiodłabym się i oskubała dupka. Inne opcje - terapia małżeńska, próba dogadania się lub życie obok siebie dla "dobra dzieci". Tylko dzieci na tym i tak ucierpią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko to życie obok siebie mnie przeraża. Nie wyobrażam sobie seksu z mężem po czymś takim, nie wiem może z czasem wygląda to inaczej, ale teraz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież nie musisz z nim seksu uprawiać. Mało jest takich związków gdzie ludzie nawet się do siebie nie odzywają jeżeli nie muszą? Tylko, że to toksyczne środowisko dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak to romans, to nie ma czego ratowac. inaczej, gdyby to byl jednorazowy numerek. oskub meza, ale madrze! zbierz dowody ich romansu, smsy, maile, zdjecia moze sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak to jest z punktem patrzenia kobiety i z romansem ale byłem z dziewczyną którą kochałem naprawde i mnie jednorazowo zdradziła, cięzko było, nie mogłem przez długi czas na nią patrzeć ale z czasem przeszło.. pozdro. jedynie zostało w głowie ze jesli nie odpisuje to moze robic to znowu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość72
Jestem po zdradzie 7 miesięcy i zostałam z mężem chociaz nie musiałam,mamy dorosłe dzieci,ale go kocham i dla tego dałam szanse.Do dziś nie jest mi łatwo ,"demony"napadaja mnie co dnia.Ni będe udawała,że zycie z nim teraz jest usłane różami-stara sie ,ale ból okropny.Pomyśl,czy go na tyle kochasz,że dasz rade to wytrzymać,czy dasz rade z nim przez to przejśc.No i najwazniejsze-co On na to?Jakie sa jego plany?Chce być z Tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×