panowie jak to jest??

jestem wydaje mi sie miłą, sympatyczna obietą, z poczuciem humoru. faceci zawsze lubili moje towarzystwo, w pracy mam tylko jedna szczera koleżankę, reszta obrabia mi d**ę, z kolei kolegów mam pełno. i dziwi mnie to, bo nie jestem jakoś super urodziwa, szczupła itp. taka sobie szara mysz o mocno przeciętnej twarzy, z niewielką nadwagą. mimo to, nie narzekam na powodzenie u facetów. facet z którym się bzykam "dla sportu" wręcz wprost mi powiedział ze jestem daleka do jego ideału, ale nie może się ode nie odkleić. panowie jak to jest?? czy da isę bzykac kobietę, która wam się wcale nie podoba, czy jednak musi coś w niej być bo inaczej nie bryknie??

No cóż hmmm. Jak cię bzyka to się da.

Zależy co znaczy "wcale się nie podoba". ;)

A dobrze się bzykasz?

Masz coś w sobie co mu się podoba i nie oderwie się od Ciebie.Nawet głupi pieprzyk :) nas przyciąga do Was kobiety :)

A dobrze się bzykasz ?

zalezy dla kogo, ja tam bym nie mogl z taka ktora mi sie nie podoba

Czasem wystarczy że taka co się wcale nie podoba, wsiądzie razem ze mną do windy i już czuję że jednak może się podobać :)

A moze chodzi o te tzw. Qrwiki w oczach???? Sam sie spotkalem z takimi dziewczynami niewiadomo o co chodzilo ale miala to cos....

Zapewne Twoja niezależność i dystans do siebie, pomimo rzekomego braku innych walorów pociąga mężczyzn.

no własnie... mam bardzo krądły tyłek, zawsze mi się wydawało ze za duży. piersi są dośc duże, ale lekko wiszące, bo po karmieniu, a mimo to mówi ze mam fantastyczny tyłek i cudowne piersi. że musiałby mieć zasłoniete oczy i myśleć o czyms okropnym żeby móc bzykac sie dłuzej, bo tak to na niego dziala. czyli jednak jest nadzieja... :D

Mnie pociąga mojej szczególnie piękna c*pcia :) Jest taka o jakiej sobie marzyłem.

I na samą myśl o tej pięknej c..y staje mi jak ... :) Ludzie mogę ją lizać,całować i wszystko inne.Przez to cała moja kobieta jest najpiękniejszą,najzgrabniejszą na świecie.