Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lotteee

Czy taka milosc jest mozliwa i czy warto sie angazowac

Polecane posty

Gość Lotteee

Otoz, co myslicie o milosc***omiedzy bogatym a biedna. Wiem to dosc ogolne. U mnie sytuacja wyglada tak, ze chlopak widac, ze jest bogaty, jest jedynakiem, a ja no biedna nie jestem, ale na pewno biedniejsza od niego. I nie wiem czy taka znajomosc ma sens, czy warto sie angazowac. Bo ja chyba niezrecznie sie bede czula i tego sie boje, ale to tez zalezy chyba od chlopaka od jego podejscia... No nie wiem trudno mi powiedziec, a moze wy taka milosc przezylyscie, a moze nadal pomimo pewnych roznic przezywacie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łoo matko, a ty to masz 16 lat, hmmmm? Mezalians oj mezalians. Według mnie nie ważne czy ktoś jest bogaty z domu, bo jak skończysz szkołę, studia to przecież będziesz mieć swój portfel i jak się postarasz grubo nadziany. Tak więć o bogactwie kogoś mówmy wtedy gdy bierze wypłatę do ręki, a nie ile mają jego rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to, że mas zobniżone poczucie własnej wartości, i kasa jest dla Ciebie wyznacznikim, to masz problem ze soba a nie z chłopakiem. Nie rozumię was młodzieży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllalala
jezeli chlopakowi bedzie zzalezalo na Tobie to nie bedzie patrzyl ile masz kasy... chociaz fakt Ty mozesz sie z tym zle czuc, wiem bo spotykalam sie z takim i tez mi bylo glupio ale okazalo sie ze moze i ma duzo kasy ale w glowie siano :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lotteee
No w sumie racja, on jest po zawodowce, ja od pazdziernika ide na studia. Wiec troche w tym racji jest. Jezeli chlopak ma cos w glowie, to nie bedzie dla niego naistotniejsza rzecza zawartosc portfela moich rodzicow, a nawet doceni to, ze ugotowac umiem, posprzatac itp. Tak mi sie wydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nawet doceni to, ze ugotowac umiem, posprzatac itp. xx nie tylko doceni, ale i wykorzysta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lotteee
Wykorzysta? Dla mnie to oczywiste, ze kobieta powinna umiec gotowac, posprzatac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życia nie znacie Może i chłopak będzie spoko ale jego rodzice rodzina dadzą ci odczuć ze jesteś gorsza Sama mam taki związek i tak właśnie to wyglada, rodzina męża traktuje mnie jak zło konieczne Jedno jest pewne pieniądze psują ludzi, deprawuje i sprawiają ze robią sie wredni Wywyzszaja i uważają za lepszych od innych Każdy cię to powie, bogatym odperdala i uważają sie za ósmy cud swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to znaczy, ze ktos jest bogaty? Bo bogatym mozna byc na wiele sposobow, niekoniecznie tylko jesli chodzi o kase. W tym przypadku jest roznica materialna...Chlopak moze tez miec watpliwosci czy ty nie lecisz tylko na jego kase...Rowniez dla ciebie moze to byc niezreczne, jesli na przyklad bedziecie sie umawiac i kto wtedy placi za siebie...Ale nie ma sie co martwic - wszystko sie ulozy, tylko nie pozwol myslom o jego statusie materialnym panoszyc sie za bardzo. Poczekaj, czas pokaze. To, ze ktos ma duzo kasy nie znaczy, ze nie widzi czubka wlasnego nosa...Ciezko stwierdzic nie znajac kogos czy nadaje sie na zwiazek. To ty musisz ocenic. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lotteee
No wlasnie, ja tez sie tego boje, ze on mi kiedys zarzuci, ze ja na jego kase polecialam. Boze, ale to nieprawda, wrecz przeciwnie, wolalabym zeby nie byl bogaty, a skoro pracuje, to sami zebysmy sie powoli wszystkiego dorabiali. P.s. O wrednej rodzinie nawet nie pomyslalam, a to musi byc chyba najgorsza opcja, gdy inni Cie za plebs uwazaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze będziesz dla rodziny chłopaka golodupcem , znam to z autopsji :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lotteee
no tez mi sie tak wydaje, zawsze mi mama mówiła, że predzej czy później wypomną tacy, że z niczym przyszłam a mam wszystko. ale u mnie to trochę inaczej wyglada, bo mam ziemię na sprzedaż pod działki więc aż takim gołodupcem nie byłabym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie jesteś golodupcem to ok , on i ty masz także jest ok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lotteee
NO, ALE te pieniadze z ziemi to po slubie. a przeciez mu nie powiem, może teraz za duzo pieniędzy nie mam, ale po slubie sprzedam ziemię i bedziemy bogaci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×