Przyciągam tylko jeden typ mężczyzn

Zazwyczaj są oni z rodzin rozbitych... często jedynacy... :/ Nie wiem co mam w sobie, ze tylko tacy do mnie ciągną ??? :O też tak macie, że ciągnie do Was jeden typ meżczyzn ?

Taa, ja same łatwe dziewuszki przyciągam a chciałbym w końcu się ustatkować :O

nie wiem, nie zwróciłam uwagi nawet na to. w sumie miałam tylko dwóch facetów i każdy był inny - jeden był ciepły, miły, ciapowaty, drugi pewny siebie, zaradny. tak po prostu trafiasz, albo podświadomie ich wybierasz

Czyli co ? Coś ze mną jest nie tak ?? :O

Dlaczego nie tak? Akurat takich spotkała w swoim zyciu.

Ostatnio jeden mi powiedział, że chciałby ze mna być bo mam szczęśliwą rodzinę, kochajacych się rodziców, a on tego nigdy nie miał. Myślicie, że to kieruje ich wyborem? Myślą, ze osobie z pełnego domu łatwiej będzie stworzyć szczęsliwą rodzinę czy jak?

Może masz po prostu takie przyjazne usposobienie?

tak, przyjazne mam na pewno... :P ale czasem trafiam na same- nie obrażając nikogo - ciamajdy. Są tacy mili, ciepli, ale nic poza tym..... trochę naiwni, a ja potrzebuję kogoś konretnego

Też się koło mnie tacy kręcą i myślę, że to właśnie chodzi o to, że sami są "niekonkretni". Potrzebują głaskania po głowie z jednoczesnym wiązaniem sznurówek.

Dokladnie o to chodzi. od takich jak najdalej.

A ja przyciągam bogatych a sama jestem gołod***ec , z tym ze mam urodę :p

A ja przyciagam samych leni!!! Jak sa wartościowo to zajęci... Jeden d**ek byl to mnie zdradzil, drugiemu sie nie chciało pracować i kolejnego co trafilam po 40, tez siedzi na garnuszku mamusi... On czeka na prace na wiosnę po znajomości. Zał. :( Co ja mam zrobić??? Dosyć mam nieudaczników, mam 30 lat i nie mogę trafić normalnego...

ja tez sami rozwodnicy albo zajeci....