Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość troche poplakujaca

byly chlopak a przyjazn

Polecane posty

Gość troche poplakujaca

Moj chlopak zerwal ze mna pol roku temu, po 1,5 roku bycia razem. Mowi, ze mnie nie kocha, ze nie potrafi odwzajemnic moich uczuc, i ze 'to kiedys wyjdzie', ze nie jest dla mnie dobry, etc. Generalnie... zdaza sie, ludziom nie wychodzi - on jednak koniecznie chce sie przyjaznic, nie chce 'rezygnowac ze mnie'. On mowi, ze z czasem wszystko sie ulozy. Jednak od pol roku, kiedy 'nie jestesmy ze soba' nie zmienilo sie nic. Decydowalismy juz z milion razy, ze najlpiej bedzie go zerwac kontakt - on nie wytrzymal nawet jednego dnia bez przynajmniej smsa. Tym razem zadecydowalam, ze to juz koniec. Dosyc lez, dosyc oszukiwania sie i czekania, az on przekona sie, ze chce byc ze mna. Jest mi zle, brakuje mi go. Ale jest mi zle tez z nim, kiedy tylko pomysle, ze on nie chce byc ze mna. Nie wiem, czy dobrze robie i nie wiem, co powinnam robic. Sama juz sobie nie ufam, ze dam rade. Co robic? Czego on chce? Pierwszy raz w zyciu robie cos wbrew sobie samej. Z przyjazni nici, nie jestem w stanie przyjaznic czy kumplowac sie z kims, kogo kocham - zawsze bede czekala na cos wiecej. Ale czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze! Powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opopopov
a spotykacie sie odkad juz nie jestescie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×