Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co o tym sądzicie sytuacja z przyjacielem kumpla

Polecane posty

Gość gość

Opowiem bardzo skrótowo... no generalnie miałam przyjaciela, tylko przyjaciela, do niczego między nami nie doszło. Nazwijmy go D. Kiedys przyjechał jego najlepszy przyjaciel (nazwijmy go F.) i włóczyliśmy się 2 dni razem, bo miał urodziny, ja z tym przyjacielem się całowałam jak jechaliśmy w pociągu (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopisek Kiedys przyjechał jego najlepszy przyjaciel (nazwijmy go F.) i włóczyliśmy się 2 dni razem, bo miał urodziny, ja z tym przyjacielem się całowałam jak jechaliśmy w pociągu. Dużo też rozmawialiśmy i dogadywaliśmy się dobrze ze sobą, aż D. się śmiał, że go olewamy. Jak poszliśmy palić do toalety w pociągu, jeszcze na początku, to tamten mi powiedział tekst w stylu 'jeszcze nie spotkałem tak otwartej osoby' Nie dałam się wkręcić, choć i tak podobał mi się od samego początku, ale faceci lubią strzelać różne takie teksty, a ja jestem właśnie z natury dosyć nieśmiała i nieprzystępna, zapewne powiedział to celowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ten tekst strzelił PRZED naszym całowaniem się, dopisek dla złośliwców. Ono było później, na następny dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sądzę że postapilas pochopnie z tym przyjacielem kumpla ale coz czasami lubimy od razu zjesc ciastko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moje motywy.. przyznam się, że chciałam przeżyć coś innego, a czułam że ten facet jest otwarty i spontaniczny. No i podobał mi się, tak po prostu. Poza tym - myslałam sobie, że z D. nie jestem w związku, i że mu już powiedziałam że nic do niego nie czuję, dlatego to nie zaszkodzi.. Ale robienie czegos takiego za jego plecami nie było fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem po co zerwalas znajomosc z F.. skoro D. sie wczesniej nie zdeklarowal to jego problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za jakimi jego plecami? to nie jest twoj chlopak tylko przyjaciel.bez zezwolenia mozna sie calowac z kolega przyjaciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To F. zerwał ze mną znajomość.. napisał mi tego smsa 'żebym zajęła się własną d**ą' także yhym. I totalnie urwał kontakt. Więc wygląda na to, że albo było mu szkoda przyjaźni z D. i był na to zły, albo po prostu chciał się 'pobawic', to była jego gra. A z D. zerwałam, bo po prostu po tym wszystkim był dla mnie nieprzyjemny jakbym z nim była i zdradziła go z tabunem facetów i nie chciałam już ciągnąć takiej przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ale to był JEGO przyjaciel.. także wiecie.. F. jak szedł się ze mną spotkać to ściemnił D, że idzie się spotkać z jakąś nielubianą przez niego koleżanką.. wiedział, że nie pójdzie wtedy z nim, jak powie że idzie do niej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli nie byłaś z nim w związku to nie widze problemu, po prostu to jest twoja sprawa i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę że opinie się powtarzają.. mi mój kolega taki inny powiedział, że skrzywdziłam D i że powinnam dać mu spokój :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morti_dali
ja tobym cie w****** w kosmos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogadaj z D. powiedz, że nie wiedziałaś, że on ma do Ciebie jakieś uczucia i tyle...albo po prostu olej Na czym i na kim Ci zależy? Co byś chciała osiągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werdziak
dobrze sie stalo ze cie pogonili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Minął już cały rok... ale ja mu powiedziałam, że nic o tym nie mówił, że coś do mnie czuje... Szczerze? Doceniałam D., ale ja jestem trochę bezuczuciowa... Szkoda mi, że tak się stało, ale bez D. też mogę żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wątek założyłam, bo byłam ciekawa co o tym powiecie.. i co sądzicie o zachowaniu F., co nim mogło kierować (albo czy w ogole coś).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×