facet z którym się umawiam

od pewnego czasu spotykam się z facetem, ale na ogół on nie umawia się ze mną na konkretny dzień ani godzinę tylko nagle się odzywa, że jest w okolicy i żebym wyszła... jak nie wychodzę (bo nie nastawiałam się na spotkanie, nie mam makijażu itp) to twierdzi, że jestem w ogóle nie spontaniczna i nudziara.... w ogóle ma pretensje, że on mnie ciągle gdzieś wyciąga a ja nigdy nie mogę (czyli jego zdaniem nie chcę...)

nie to nie jest normalne, od czasu do czasu owszem maly spontan nie zaszkodzi,ale facet powinien szanowac twoj czas, i liczyc sie ztym ,ze w tym czasie mozesz robic cos innego a nie byc na jego zawolanie...jak jemu pasuje i jak on akurat jest w poblizu...bardzo dziwne, nie fair i troche niepokojace, uwazaj na niego

To tak jakby oczekiwał od Ciebie,że będziesz na każde jego zawołanie i polecenie. A tego chyba nie chcesz.

też by mnie to wkurzalo. wiadomo że na randke trzeba sie przyszykowac, a nie tak na już. Zakończ tą znajomosc