Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie majsterkowicz

Czy facet musi potrafic majsterkowac?

Polecane posty

Gość Nie majsterkowicz

Czy niekoniecznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy co nazywasz majsterkowaniem umieć wkręcić żarówkę i pomalować ściany powinien każdy a z trudnymi naprawami to zależy czy mieszkasz w bloku czy w domu. No i podstawy w samochodzi takie jak wymiana koła też musi każdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johnhn
jest równouprawnienie gdyby powstał temat w stylu czy kobieta musi umieć gotować to od razu podniósł by się krzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożeena
Lubie jak mój facet we mnie majstruje ...czyli dobrze żeby miał dryg w rękach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak i siedzieć całymi dniami przy tym majsterkowaniu najlepiej w drugim pokoju, a wychodzić tylko na posiłki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet albo musi potrafić naprawić podstawowe rzeczy, zrobić coś w domu gdy trzeba albo musi zarabiać tyle żeby go było stać na wezwanie fachowca. Tak samo kobieta musi gotować a jak nie to niech zarobi na kucharkę. Proste? Ale uważam że i tak lepiej jak facet potrafi sam bo dzisiejsi tzw FACHOWCY to koło fachowca nawet nie stali a życzą sobie za robotę kokosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym w życiu nie chciała mieć faceta ofermę który nie potrafi nic sam zrobić w domu np zrobić remont pokoju położyć panele gładź itd wstawić halogeny w ściane zrobić barierkę nad schodami naprawić gdy coś popsute to wszystko mój potrafi a jak jego kumpel chciał pomóc przy tej barierce to jak miał dziurkę na śróbe wykręcić to od razu wiertło złamał no to sory ale taki facet to po prostu ciapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak kobieta da sobie wejść na głowę i godzi się na pracowanie zajmowanie całym domem gotowanie i jeszcze ma faceta który nic nie potrafi zrobić to sorry ale współczuje takiej kobiecie i nie sądzę że jest dużo kobiet które by się godziły na takie coś bo jak kobieta jest samowystarczalna pracuje wszystko robi sama i jeszcze opłaca fachowca bo mąż nie potrafi to po co jej taki facet w domu co nic nie potrafi odpęka swoje 8 godzin w pracy i potem spoczywa na laurach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maciek, Ty sarkastyczna pierdoło... :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie więc można założyć że jeżeli facet planuje być sam to nie musisz potrafić takich rzeczy ale jeżeli chodzi już o związek i dogadywanie się, równy podział obowiązków itd to powinien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musi ale kobiety są takie pierdoły saskie, że gdyby nie facet to nic by nie miały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piepsznieta
Nie, nie musi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musi ale kobiety i tak wymagają by facet był fachowcem i umiał wszystko w domu naprawić, zrobić itp. elektryk, gazownik, kucharz, hydraulik, opiekun do dzieci, sprzątacz itd. chcą by facet robił wszystko w domu i jeszcze je utrzymywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piepsznieta
Ja tak nie wymagam. Wręcz raźniej jest, jeśli oboje nie wiemy, co zrobić z kranem albo na ile stopni nastawić pralkę i musimy sprawdzać w google. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem to robi wrażenie, jeśli facet majsterkuje, mój się tym interesuje, sam remontował podłogę, ma sprzęt z http://www.prochera.com.pl/ i stwierdził, że dla niego to żaden problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że to jest taka umiejętność, którą kobiety naprawdę doceniają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie, gdy facet potrafi zrobić jakiś stołek, krzesełko czy inny mebel, na mnie to robi wrażenie, u mnie ojciec się tym zajmuje, zamawia odpowiednie kołki do składania mebli np. firmy http://kolkidrewniane.pl/ i potem robi piękne meble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chamski spam... jeden mężulek kupił bardzo drogi sprzęt do cyklinowania (cena samochodu), bo chciał sobie zrobić sam podłogę, a tatuś drugiej robi stołki i krzesła, a prostego kołka już zrobić sobie nie potrafi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej umieć trochę majsterkować i gotować bo na kobietę obecnie nie ma co liczyć. Żadnej pomocy tylko wydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwa87
Nie musi, ale wielu to prawdziwie kocha. Warto rozwijać takie zainteresowania. Tutaj http://artykulytechniczne.pl można zakupić wysokiej jakości, ale w niskiej cenie narzędzia. Nie są one kosztowne. Przez kilka lat warto sobie kompletować warsztat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilska

Majsterkowanie nie jest oczywiście wyznacznikiem męskości, ale fajnie jak facet ma takie hobby. Mój mąż odkąd zaczął majsterkować, to chętniej tez naprawia różne rzeczy w domu, jeśli coś się zepsuje. No i to też nie jest bardzo kosztowne hobby, bo kupuje narzędzia ryobi, do których ma już pasuące baterie, więc wszyscy są zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzaska

Nie o to chodzi, że facet musi umieć majsterkować, ale według mnie powinien potrafić naprawić to i owo. Mój mąż ma w garażu narzędzia ryobi na akumulatory one+ i dość często z nich korzysta, a pracuje w biurze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Grzaska napisał:

Nie o to chodzi, że facet musi umieć majsterkować, ale według mnie powinien potrafić naprawić to i owo. Mój mąż ma w garażu narzędzia ryobi na akumulatory one+ i dość często z nich korzysta, a pracuje w biurze.

 Robciu napraw żyrandol. Robert: a co to ja elektryk? I poszedł na piwo. Przychodzi z piwa żyrandol się świeci,  kto go naprawił? Zbysiu z naprzeciwka. Ile wziął? Nic, chciał żebym mu upiekła ciasteczka albo się z nim pokochała. I co? Upiekłaś mu? A co to ja cukiernik??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

 Robciu napraw żyrandol. Robert: a co to ja elektryk? I poszedł na piwo. Przychodzi z piwa żyrandol się świeci,  kto go naprawił? Zbysiu z naprzeciwka. Ile wziął? Nic, chciał żebym mu upiekła ciasteczka albo się z nim pokochała. I co? Upiekłaś mu? A co to ja cukiernik??

Nie cukiernik, ale c00rva.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 1.02.2014 o 13:56, Gość Nie majsterkowicz napisał:

Czy niekoniecznie?

Oczywiście że musi, a zwłaszcza przy cipce 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×