Prywatne przedszkole....

Moim marzeniem jest otwarcie Przedszkola. ' Poradźcie od czego zacząć? Może jest tu ktoś kto już prowadzi taki biznes i coś podpowie. Liczę na mądre podpowiedzi.

zacząć od lokalu - potem może jakaś dotacja chyba że masz sporo kasy - wiesz jakie wymogi trzeba spełniać itd?podowiaduj się i na pewno nie na forum tylko np. w kuratorium

Najważniejsze to mieć dobry lokal. Musisz też odwiedzić sanepid i kuratorium, wypytać o wymagania lokalowe i papiery, które masz mieć. Zapytaj też o możliwość dotacji z UE. Inne przepisy stosuje się do tzw. klubów malucha, inne - do przedszkoli. Powodzenia i cierpliwości życzę Pozdrawiam

dziewczyno, zbliza sie i juz jest niz demograficzny. prywatne przedszkola ogranczaja grupy, szkoly likwiduja oddzialy przedszkolne. warto jest otworzyc przedszkole na zasadach panstwowego, z naborem tak jak do publicznego i dotacjami na kazdego dzieciaka, ale to jest tyle papierologii i nakladow wlasnych...sanepid, kuratorium, straz pozarna, rozne pozwolenia, zaswiadczenia. musisz miec przepisy w malym placu ZANIM zdecydujesz sie na lokal, np na ile dzieci 1 toaleta, ile wyjsc awaryjnych itp

Niż niżem. Ja mam 2 córki i nigdzie w pobliżu bezpiecznego, fajnego przedszkola, gdzie mogłabym obie zostawić. Dla mnie jako matki liczą się 1)podwórko do zabaw 2) dobra kadra. Fakt, przepisy musisz mieć w małym palcu co do wyjść, wejść, toalet, wysokości tychże itd.... I lokal najlepiej swój. W moim mieście ciągle otwierają się kluby malucha i tym podobne i wszędzie jest full. Niż niżem, a dzieci dziećmi. Matki zawsze będą chciały odpocząć, chociaż chwilkę :) (jak już będziesz miała to przedszkole, to przemyśl opiekę godzinną, to dla matek naprawdę świetna sprawa.... ) Powodzenia!!!! Trzymam kciuki!

Patrycja.masz rację. ja też uważam, że niż to niż, ale kobiety chcą pracować nie chcą siedzieć w domu jeśli mają możliwości. ja sama jestem matką i pracuje od 9 mc mojego syna. nie potrafiłabym siedzieć w domu.a z drugiej strony jako samotna matka musiałam jakoś nas utrzymać.było ciężko ale dało się. jestem z wykształcenia nauczycielką przedszkola i klas początkowych,obecnie jako wychowawczyni grupy 3 letniej. ale wiecie co....nie chce pracować dla kogoś. wolałabym dla siebie. ja wiem, że nie jest to super opłacalny zawód ale jak się to kocha.... tak lokal...myślę o tym.,.lokalizacja myślę, że postanowiona. to co myślicie, że muszę się udać do urzędów? najlepiej jakiego najpierw? Urząd miasta mi coś powie?najgorsze pierwsze kroki. może jakieś sugestie???

no Ludziska...przecież wiem, że tam jesteście. jestem pewna, że każde zdanie będzie pomocne;) Może ktoś z Was ma jakieś doświadczenia w tej sprawie?

Lumena01 idź najpierw do sanepidu i zapytaj o przepisy dot. lokalu na przedszkole. Żebyś później nie musiała dachu zrywać i wyburzać ścian :) I do kuratorium i do kogoś od wniosków do UE (tam też lokal musi spełniać odpowiednie wymagania, jeśli chcesz dostać dotację). Ale zacznij od sanepidu, bo jak przyjdą na kontrolę to mogą Ci kwestionować później, że to czy tamto nie tak. Pewnie, że otwieraj. Przedszkoli nigdy dość!!! Ja trzymam kciuki :)

Masz rację. tak też zrobię... no i szukam lokalu....dam znać co załatwie a Wy piszcie jak Wam coś do głowy wpadnie. każdy pomysł mile widziany

Tylko szukaj na parterze,bo nie wolno np.w bloku na pietrze..

wiem niestety tak zmienili...kiedyś było można.... muszę się porozglądać...

a kto ma informajcę jakie mają być wymagania lokalowe? jak to wygląda?

Znajdziesz na www.przedszkola.edu.pl w dziale porad. I w sanepidzie dadzą Ci wytyczne co i jak dokładnie z tym lokalem.

jutro będę dzwonić. hmmm. czy to zależy od województwa???zaraz poczytam