podkładanie świni w pracy

Mam taki problem że mój pracodawca świadomie podkłada mi świnie w pracy. Zupełnie nie mam pojęcia dlaczego to robi, na moje prośby o rozmowę, konfrontacje nie odpowiada, bagatelizuje je, udaje, że nie ma problemu. Jednak problem jest i to poważny. Sprawa rozgrywa się pomiędzy nami i oboje doskonale wiemy co się dzieje jednak moją rzekomą niekompetencję ogłasza wszem i wobec co dla mnie jest bardzo żenujące. Nie bardzo wiem jak się zachować w tej patowej sytuacji.

kup sobie okulary-kamerę i nagrywaj, będzie na przyszłość dowód w sądzie, bo jak coś nie tak, to pewnie niedługo Cię zwolni, wiesz na wszystkich znajdzie się hak. Na świadków pewnie nie będziesz mogła liczyć, bo każdemu zależy na pracy.

Niestety dziś pseudo-pracodawcom wydaje się,że są panami życia i śmierci i wszystko im wolno.Rada-pracuj i szukaj innej pracy aż ją znajdziesz.Szkoda zdrowia dla takich klimatów

Popieram przedmówcę. Szukaj innej pracy i staraj się ignorować teksty. Inaczej można szału dostać. A nie zawsze warto. No, chyba, że zarabiasz tyle, że warto, to wtedy kup a aptece stopery i nie będziesz do słyszeć :) A jeśli sprawa jest poważniejsza i masz umowę o pracę to możesz zebrać dowody na to, że Cię upokarza i oskarżyć go o mobbing. Chociaż, nie wiem, czy w czasach dzisiejszego bezrobocia, możesz liczyć na kolegów z pracy w roli świadków. Lepiej stopery + szukanie innej roboty. Powinno pomóc doraźnie. Pozdrawiam