Znalazlam dowod ze mąż zdradzal poprzednią partnerkę był sponsorem

Zapewnia mnie ze nie zdradzal jej...Znalazlam wcześniej wiele dowodow ze klamie. W sumie nie był to normalny związek,ale nie rozumiem jego kłamstw.NAJGORSZE jest to,ze jeden z maili to spotkanie ,gdzi eon pisze ze preferuje sex bez zabezpieczen i placi za sex(sponsoring). wiem ze wtedy normalnie sypial ze swoja partnerką.Nawet opowiadal mi ze mieli dobry sex(nienawidzę go za te zwierzenia). Laska go zostawila i odeszla do innego,będąc z nim już spotykala i sypiala z innym,wiec w sumie warci siebie. Ja zakladajac z nim rodzine zaznaczyłam ze zdrady się brzydzę,ze sama nidgy nie zdradziłam i nie zdradzę, mimo,ze jestem atrakcyjna i wyskakując z moją przyjaciolka do klubow(b rzadko ,teraz wcale,bo jestem w ciąży) zawsze miałam powodzenie i mogłam zdradzić wiele razy,ale czułabym się jak szmata i przedmiot,nie mowiac o tym,ze skrzywdziłabym inna kobietę być może, bo ci co tak z chęcia chcą zdradzać maja już przeważnie zony albo się maja hajtac. w każdym razie brzydzę się meza,jestem zalamana,zastanawiam się ile można wytrzymać stresu w ciąży i bardzo bardzo szkoda mi dziecka.Zwalilo się na mnie wiele problemów i nawet nie chce o tym pisać,o swojej skomplikowanej sytuacji. Maz ma b wysokie libido.Twierdzi ze mnie kocha,ze sex ze mna go satysfakcjonuje itd. Przed ciaza kochaliśmy się codziennie,czasem rano i wieczorem . Dla mnie za dużo,bo mnie co 2 dni wystarczy,ale traktowałam to jako akt milosci,zblizenie,czulosc i uwazalam ze mezowi trzeba dac(sorry za stwierdzenie,brzmi szowinistycznie,ale napisałam już bez owijania w bawelne). Obawiam się ze mnie tez po rogach walił ,choć nie mam zadnych dowodow.Przegladam telefon, maile jak mogę,ale tak sobie mysle,ze może po pracy na d***** jezdzil nie raz nie dwa.skoro wcześniej umial zdradzać ,placic pieniądze,wkladac jakiejś szmacie bez gumy(zero odpowiedzialności) i przy tym miał kobiete ,którą utrzymywal,kochał chyba to dlaczego ze mna ma być inaczej? Jestem zalamana,nienawidze zycia.

o matko co za gość! walił laski bez gumy mam nadzieje ze ciebie niczym nie zarazil... moze lepiej go zostaw co? watpie zeby przestal zdradzac bo bedzie mial z toba dziecko faceci juz tacy sa niestety..... i zebys nie miala zd***** ze ktoregos dnia zapuka laska z dzieckiem i oznajmi ci ze to jego jak tak bardzo lubi bez gumy sie bzykac kretyn...

Tak czytam to i zastanawiam się czy on przypadkiem nie jest chory na seksolkoholizm. Serio. Idź z nim do psychologa.

Gnoj

Na Twoim miejscu zrobilabym sobie badanie na HIV, serio.

Robilam bo jestem w ciazy.jestem zdrowa

Przykro mi ale ten twój wybranek to wyjątkowo obrzydliwe indywiduum. Nie mierzi cię sam widok tego osobnika? I nie tłumacz go poziomem libido bo wielu mężczyzn takie ma. Mój choćby może się kochać ze mną kilka razy dziennie i zresztą taki był początek naszego związku ale posuwać kilka kobiet naraz, umawiać się pisemnie przez internet, opisywać jak się chce to robić to odstręczające. Ten twój pisze jak zboczeniec a nie jak mężczyzna. I wierz mi, faceci się w tej sferze nie zmieniają i dla żadnej nie zamierzają.

Jestem zrozpaczona.jestem w 33tyg c.brzuch mnie od rana boli i boje sie ze pirod mize sie zaczac.chcialabym sie zabic

spokojnie weż jak możesz jedz do swoich rodziców matka to matka zrozumie ....

ja bym nie brałam z kimś takim ślubu to po pierwsze, a po drugie mam 100% pewności, że mnie nie zdradził a w ciąży bzykaliśmy się raz na trymestr i też ma duże libido, ten kto kocha nie zdradzi.

Ale to bylo zanim zaczal sie spotykac z Toba, wiec to PRZESZLOSC. Czy Ty, wiazac sie z nim, bylas czysta jak lza?

To po co sie z nim zwiazalas idiotko? :D