anulkatomus 0 Napisano Luty 3, 2014 Przepraszam jeżeli tzw. "odgrzewam kotleta" ale jako mężczyzna chciałbym usystematyzować swoją wiedzę, którą właśnie nabywam. Z żoną o metodach naturalnych pojęcia nie mamy, żona nigdy nie obserwowała swojego śluzu, temp i innych bo nie musiała. Ale od początku: Jesteśmy z żoną ponad 13lat małżeństwem mamy dwie kochane córeczki i nigdy żona nie truła się tabletkami. Cykle ma w miarę regularne 26-28dni (z małymi odstępstwami 2-3dni ale rzadko). Dotychczas to ja kontrolowałem siebie (jako antykoncepcja) ale od jakiegoś czasu zaczyna powoli mi to przeszkadzać. Żona sama powiedziała, że chce zacząć brać tabletki tym bardziej iż sam namawiałem ją na odstępstwo choćby na krótki czas. Jak się zgodziła to zacząłem czytać więcej o antykoncepcji i doszedłem do wniosku, że wolę się już męczyć (poza tym żona ma osłabione żyły, meczą ją tzw. "pajączki" więc odpada na 1mln%). I wtedy natrafiłem na BC. Poczytałem, analizowałem i w końcu kupiłem jej w prezencie (a może bardziej sobie) i od samego początku to ja zgłębiam jego działanie. I teraz moje pytania: wprowadziliśmy miesiączki (od sierpnia 2013) i zaczęliśmy (tzn żona) już pierwsze pomiary, teraz jest już pierwsze M - 1.Czy zielone, które powinno pojawić się po M traktować z przymrużeniem oka (w końcu to faza względna)? 2.Czy raczej czekać na zielone po owulacji? 3.Czy każdą owulację to urządzenie wykryje? 4.Kiedy zdarzają się tzw. cykle bezowulacyjne i jak wpływają one na działanie BC? 5.Co pokazuje BC po pokazaniu temp i wpisanego M (wyświetla ilość dni) 6.Czy rzeczywiście jak podaje producent trzeba wpisywać każdy dzień miesiączki czy jak twierdzą użytkowniczki tylko 3dni? I na koniec: odnalazłem tu dwa wpisy o tzw "wpadkach" chyba przy pearly. Raz, że podał za wcześnie zielone a raz, że plemniki partnera były za bardzo żywotne (trochę mnie to przeraziło bo już z utęsknieniem czekamy na zielone - a tu taki zimny kubeł). Co o tym sądzicie? Nie chcę tu oczywiście jakiś komentarzy naganiaczy (w jedną lub druga stronę) bo ten co ma to kupić na pewno kupi i odwrotnie bo mimo wszystko cena zakupu oddzieli chętnych od filozofów, chcę naprawdę sprawdzonej wiedzy. hmmm jak do tej pory wszystkie koleżanki żony uważają mnie za ...... i śmieją się, że ufa moim teoriom (oczywiście wszystkie trują się na dobre - ale to ich sprawa) więc nie chciałbym dać im dodatkowej pożywki, gdybyśmy uznali że niepotrzebnie sprzedaliśmy "gadżety dla dziecka". Za odpowiedzi z góry dziękuję. Tomasz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 3, 2014 Hipisowi się zmarło i idzie przed oblicze św. Piotra, a ten na to: - I co ja mam z tobą zrobić? Do piekła cię nie dam, bo taki zły, to nie byłeś. Do nieba też jeszcze się nie nadajesz. A do czyśćca też nieszczególnie. Pozwolił mu więc wybrać. Idą najpierw do czyśćca. A tam wielkie pola marychy, wszędzie jak okiem sięgnąć pola marychy. Hipis na to: - Ja tu zostaję, tu mi się podoba. - Zastanów się, zobacz jak jest gdzie indziej. - Nie, ja tu zostaję! Kiedy wrota za św. Piotrem się zamknęły Hipis cieszy się, skacze, biega po polu. Nagle ktoś go zaczepia: - Masz zapałki?! Masz zapałki?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 3, 2014 Wazektomia jest najlepsza. Ja sobie zrobiłem za niecałe dwa tysiące złotych i do końca życia mam spokój z zabezpieczaniem się. Zabieg trwał chwilę. Po nim też nie było źle. Wycięcie wyrostka było sto razy gorsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anulkatomus 0 Napisano Luty 3, 2014 gość mimo wielkich starań o głęboki sens dowc*pu - to naprawdę płytka i nie w temat odpowiedź Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anulkatomus 0 Napisano Luty 3, 2014 Aha - już teraz rozumiem - Wazektomia winna wszystkiemu. No cóż pozostaje pogratulować i życzyć wszystkiego najlepszego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 3, 2014 Nie ja pisałem żart wyżej. Wazektomie polecam, bo się sprawdza. Jak się ma już dzieci to można zapisać się na zabieg bez problemu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 3, 2014 Ja czytałem ten wątek http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3246799. O komputerach takich jak twój też są już założone tematy. Może napisz w jednym z nich, albo poczytaj co tam piszą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anulkatomus 0 Napisano Luty 3, 2014 Rozumiem. Niestety nie dla mnie (oczywiście nie neguję Twojego wyboru bo każdy robi w/g swojego uznania) ale mimo wszystko czuję się świetnie bez tego zabiegu i nie chcę nic zmieniać. Zresztą boje się, że mój testosteron źle by to odczuł :) A poważnie: dla mnie to za duża ingerencja w mój organizm. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anulkatomus 0 Napisano Luty 3, 2014 Ok. Bo schodzimy z tematu, który mnie najbardziej interesuje jako już posiadacza od ponad tygodnia Baby Comp'a Więc powtórze moje pytania: 1.Czy zielone (zaraz po M w fazie względnej niepłodności) pewne czy NIE? 2.Czy każdą owulację to urządzenie wykryje? 3..Kiedy zdarzają się tzw. cykle bezowulacyjne i jak wpływają one na działanie BC? 4.Co pokazuje BC po pokazaniu temp i wpisanego M (wyświetlana jakaś ilość dni) 5.Czy wpisywać każdy dzień miesiączki czy jak twierdzą użytkowniczki tylko pierwsze 3dni? No i co z tymi wpadkami, o których tu mowa na forum z PEARLY bo odnalazłem tu dwa wpisy, że podał za wcześnie zielone,a u innej plemniki partnera były za bardzo żywotne (czego nie przewidział) Co o tym sądzicie? Co prawda nie ma 100% metody, ale te wpisy trochę mi nie pasują do podawanej wszędzie rzeczywistości. Bo BC raczej powinno asekuracyjnie dawać mniej zielonych niż odwrotnie - czy to tylko bujdy. Chyba, że te dwie poprzedniczki to te 0,7 błędu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 3, 2014 Nie odpowiem na twoje pytania bo nie chcę cię wprowadzić w ewentualny błąd. Jedyne co mogę napisać, że czas względnej niepłodności jest mocno ryzykowny. Pamiętaj ile potrafią przetrwać plemniki. Tak czy inaczej spróbuj swoje pytanie skierować na http://forum.gazeta.pl/forum/f,14906,Naturalne_Planowanie_Rodziny.html Jest to forum dla pań od NPR czyli wiesz mierzenie temperatur, wykresy i tym podobne ale niektóre panie wspierają się urządzeniami i może będą mogły c***omóc a może i wy to urządzenie zdecydujecie się wesprzeć pomiarami np - dla pewności. Tak czy inaczej działają tam panie, które mają spore pojęcie o kobiecym cyklu i być może c***omogą realniej ocenić to urządzenie, jego skuteczność w oparciu o wiedzę z funkcjonowania tego kobiecego cyklu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 3, 2014 Nie korzystam z urządzenia ale z NPR owszem. Warto poczytać o tym co nieco, co się może dziac u kobiet w czasie cyklu wtedy się wie co się może dziać. 1.Czy zielone (zaraz po M w fazie względnej niepłodności) pewne czy NIE? Na tą fazę trzeba szczególnie uważać bo w chwili pojawienia się śluzu płodnego ta faza przechodzi w płodną. Na początku zanim się nauczycie to lepiej jest korzystać z fazy po owulacji. Z żywotnością plemników to jest różnie. Zazwyczaj żyją one około 3 dni, w rzadkich przypadkach i to najczęściej przy wspomaganiu płodności mogą żyć do 5 dni a już w tak ekstremalnie rzadkich a nawet powiem że laboratoryjnych to do 7 dni. 2.Czy każdą owulację to urządzenie wykryje? jeśli mierzycie temperaturę to na 99 %, sama obserwacja śluzu może określić dni płodne ale w domowych warunkach owulację potwierdzi tylko temperatura. 3..Kiedy zdarzają się tzw. cykle bezowulacyjne i jak wpływają one na działanie BC? cykle bezowulacyjne zdarzają się przy zaburzeniach hormonalnych, np przy wysokiej prolaktynie, mogą się zdarzyć np pod wpływem choroby, często jak się bierze antybiotyki, przy zmęczeniu, niedoborach w organizmie, zmianie klimatu, a czasem nawet bez powodu. Nie wiem jak działa przy tym urządzenie ale w NPR to do puki nie ma skoku temperatury to nie ma przejścia do fazy bezwzględnej niepłodności. w tym samym cyklu może dojśc do kolejnego zebrania do owulacji i wtedy może być to cykl owulacyjny w którym przesunie się miesiączka albo dochodzi do krwawienia i wtedy jest to cykl bezowulacyjny. I tutaj uwaga. Jeśli pojawia się cykl bezowulacyjny trzeba uważać w kolejnym cyklu bo owulacja może nastąpić bardzo szybko, okres płodności zaczyna się od 1 dnia cyklu. 4.Co pokazuje BC po pokazaniu temp i wpisanego M (wyświetlana jakaś ilość dni) nie odpowiem bo jak już napisałam wcześniej nie korzystam z urządzenia i trochę nie rozumiem pytania. 5.Czy wpisywać każdy dzień miesiączki czy jak twierdzą użytkowniczki tylko pierwsze 3dni? to chyba nie ma znaczenia. JA korzystam z programu karta i tam wpisuje się każdy dzień miesiączki, wtedy jak interpretuję wyniki to wiem przynajmniej że w danym dniu było krwawienie i na przykład mogę mieć zakłócona interpretację śluzu. Poza tym można obserwować np jakieś nieścisłości które mogą doprowadzić do zaburzeń hormonalnych. Wiele razy w ten sposób że zauważyłam coś wcześniej, zapobiegałam późniejszym problemom z hormonami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach