Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość papapa123

Ginekolog który przyjmuje bez rodzica . Kraków

Polecane posty

Gość papapa123

Mam 17 lat i poszukuję ginekologa, najlepiej kobiety, która przyjmie mnie bez mamy. Jeśli możecie, polecicie kogoś? I napiszcie ile się płaci za wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żaden ginekolog nie przyjmie Cię bez rodzica, bo to nie zgodne prawem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od 16 roku zycia chodzę do ginekologa, żaden nie kazał mi przyjść z matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi tak samo ;p. Pierwszy raz poszłam jak miałam 16 lat od miesiąca. Dostałam recepte na tabletki od razu ;p może zapytaj wśród swoich koleżanek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarze wypisujący recepty na hormony postępujący wbrew obowiązującemu prawu. Wymagana jest zgoda rodzica. Ustawa o zakładach opieki zdrowotnej oraz Konwencja Praw Dziecka. Wizyta osoby nieletniej u lekarza ginekologa powinna odbywać się w obecności rodzica/opiekuna prawnego. Dziewczynka może poprosić o przeprowadzenie badania ginekologicznego w warunkach intymnych, bez obecności opiekuna. U dziewcząt przed ukończeniem 16 roku życia przeprowadzenie badania ginekologicznego, procedur diagnostycznych i leczniczych (w tym i przepisanie środków antykoncepcyjnych) wymaga zgody przedstawiciela ustawowego (odpowiednia adnotacja w dokumentacji medycznej). Fakt stwierdzenia rozpoczęcia współżycia seksualnego nie powinien byc zatajony przed opiekunem dziewczynki. Dodatkowo, o fakcie współżycia płciowego, lekarz jest zobowiązany do powiadomienia odpowiednich władz – prokuratury, policji (zgodnie z art. 200 kk i § 2 art. 304 kpk) w przypadku osób małoletnich przed ukończeniem 15 roku życia. U dziewcząt, które ukończyły 16 rok życia, a jeszcze nie są pełnoletnie, przeprowadzenie badania ginekologicznego, diagnostyki i leczenia (w tym i przepisanie środków antykoncepcyjnych) wymaga zgody zarówno nieletniej pacjentki, jak i jej rodzica/opiekuna prawnego (odpowiednia adnotacja w dokumentacji medycznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17-latka na wizyte jak najbardziej moze pojsc sama, ale recepty na piguly bez zgody rodzica nie powinna dostać... taki lekarz moze mieć spore problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chca się rypać niech biorą tabsy.Jej piczka a nie twoja.Niech nie tracą drogiego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa123
Nie idę ze względu na tabletki antykoncepcyjne, tylko dowiedzieć się czy wszystko okej, bo miesiączkuje nieregularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to masz odp. gotowa powyżej - 17-latka moze sama pojsc do ginekologa. Choć wydaje mi się, ze o czymś takim zupelnie swobodnie powinnaś z mama tez pogadać. Nieregularne miesiączki w Twoim wieku moga jak najbardziej martwic. Mamie tez powinno zależeć na Twoim zdrowiu. Jeszcze jedno - widzę, ze na nieregularne miesiączki ginekolodzy czesto zapisują pigulki antykoncepcyjnego wiec...;) moze lepiej "zabezpieczyć sobie tylu" i uprzedzić rodzica, ze chcesz pojsc do lekarza, bo jeśli okaże sie, ze chcą ci zapisać piguly i tak, czy siak będziesz musiała wrocic do mamy po jakiś podpis itp., to dopiero będziesz miala klopot w domu. Mama moze uznac, ze kombinujesz za jej plecami, ze wspolzyjesz od dawna i probowalas zdobyć receptę bez jej wiedzy. Wtedy moze nie przyjac tlumaczenia o nieregularnych cyklach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zabezpieczyć tyly"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to powtarzalna sytuacja, tzn,co miesiąc nie wiesz kiedy będzie miesiączka ? A wahania są większe, niż 2-4 dni w prawo czy w lewo? jakie dlugie masz cykle, są bolesne miesiączki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa123
Moje ostatnie cykle to : 35, 36, 47, 26, 29, 34, 46, 38 i teraz siedem dni spóźnienia. Okrwsy są do przeżycia. Boli tylko drugi dzień i tylko on jest bardzo obfity. Reszta spokojnie a cały okres trwa 5 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa123
Up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie, dobrze by bylo wyrównać cykle. Te wahania są zbyt duże. Nie jestem lekarzem, ale dojrzala kobietą i uwazam, ze rozsądnie podchodzisz do sprawy i bardzo dobrze, ze chcesz isc z tym do ginekologa. Tym bardziej jeszcze przed rozpoczęciem wspolzycia. To pewnie zaburzenia okresu dojrzewania, moze jakiś problem z równowaga hormonalną, a czas żeby juz sie to unormowalo. Poza tym dobry ginekolog to podstawa spokoju kobiety;) Szkoda, ze Twoja mama nie potrafi z Toba o tym pogadać. A czy da się porozmawiac o miesiaczce? Ze masz problem, bo nigdy nie wiesz kiedy opakowanie podpasek kupić i juz Cię to wkurza? ;) Mama chodzi do ginekologa, czy tez nalezy do tych omiajajacych ten gabinet z daleka? ;) W przychodni lekarz pierwszego kontaktu (czy po prostu rejestratorki) powie Ci, który ginekolog przyjmie Cię w ramach ubezpieczenia. Albo idz prywatnie,to juz gdzie chcesz. Cena za wizyte zależy od samego specjalisty,stopnia naukowego itp. Moze byc 50 zl, ale i 2, 3 stówy jeśli to będzie ktoś z tytułem profesora . Mozesz sprawdzić przez stronę www.znanylekarz.pl który ginekolog w Twojej okolicy ma dobrą opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa123
Mama do ginekologa nie chodzi, ma 41 lat, dużo pracuje i o seksie, facetach, okresie nie rozmawiamy wcale.. Za to mama mojego chłopaka powiedziała że ma znajomości w jakiejś tam klinice i może ze mną pójść jednak krepuje mnie to :) Te cykle 26,29 to miałam akurat w wakacje. Zastanawiałam się czy to nie z przemęczenia, nerwów, problemów te wahania ale cieżko mi stwierdzić W tym roku kończe 18lat jednak jestem z grudnia i muszę dość dlugo czekac az bede mogla isc sama. Co do dziewictwa to niewspolzyje mimo ze jestem z chlopakiem od roku, ale mamie i sk sie z tego nie tlumacze bo traktuje mnie jak dziecko . Mieszkam poza Krakowem ale poszukuje lekarza z Krakowa bo tam duzy wybor mam nadzieje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z Poznania, wiec w wyborze lekarza nie pomoge, ale milo ze mama chlopaka wyrazila taka chec. Przykro, ze za plecami mamy byś do lekarza poszla, ale rozumiem ze sprawa jest trudna. Twój problem pewnie nie okaze sie niczym groźnym, tym sie nie przejmuj, ale po to wlasnie są ginekolodzy, by nam pewne sprawy ulatwiac :) i dbać o nasze zdrowie intymne. Rowniez wytlumaczy Ci jak w przyszłości mozesz sie zabezpieczać. ...a mama powinna pojsc na kontrole. Nadmiar pracy nie jest wytlumaczeniem. Nie dla raka szyjki macicy. Pewnie przychodzą co jakiś czas ulotki o darmowych badaniach cytologicznych w ramach programu zapobiegania tej chorobie? Kazda z nas powinna je regularnie wykonywać. Dziewice nie są zagrożone, ale z czasem, gdy lata mijają to i zakonnice powinny to badanie wykonac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa123
Powiem Ci ze jedna babcia miala raka piersi a mama mamy w zeszlym roku skonczyla chemioterapie na raka jajnikow czy czegoa tam w kobiecych sprawach jednakbie wkem dokladnie czego.. Ostatnio byla na cytologii i wyszla jej 3 grupa ale lekarz powiedxial ze nie jest zle. A mama nie byla ani nic. Mam siostre 19 letnia i ona tez jeszcze nie byla u ginekologa. Takze kurcze czy tylko ja trzezwo mysle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O cholera...Dla zdrowej kobiety grupa 3 to wskazanie do dalszej diagnostyki. Nie wiem jak to jest po chemioterapii, moze mama jest w trakcie leczenia i jej ginekolog wie, taki wynik u niej to calkiem dobrze..? Ale powinna na pewno regularnie chodzic na kontrole. Widzialas moze wynika na papierze? Jest tam mowa dysplazji (cin1,2 lub3) ? Nie chcialabym Cię denerwować, ale mame chyba trzeba by bylo przekonac do częstszych wizyt u onkologa ginekologicznego, choćby w poradni przyszpitalnej placowki, w której leczono jej raka jajnika. Z tym nie ma zartow. A rak jajnika moze dawac przerzuty. Nie wiem jakie są procedury w wypadku tej choroby, ale na pewno leczenie nie kończy sie tak po prostu. Trzeba odwiedzać gabinet ginekologa i zadna praca nie jest wytlumaczeniem. weźcie mame pod wlos razem z siostra. wam wystarczy regularne usg dopochwowe, by skontrolować stan jajników, na pewno o raku najbliższej rodzinie powinnyście mówić ginekologowi podczas wizyt kontrolnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa123
Kochana ale z tym rakiem i cytologia chodzilo o babcie, wiem zle sie wyrazilam i wyszlo ze to mama. Widzialam wynik i pisalo cos o diagnozie histologicznej. Babcia wtedy miala tez usg dopochowowe i lekarz powiedzial ze jest okej. Babcia ma 61 lat takze w miare mloda kobieta jeszcze ale bada sie na szczescie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, ze trzeźwo myślisz. Wiekszosc kobiet omija gabinet ginekologa z daleka, a prawda jest taka, ze przy częstych kontrolach (raz na rok, nawet gdy nic zlego sie nie dzieje) zabezpieczamy sie przed o wiele gorszymi problemami. Pewnie, ze zadna z nas nie lubi badania ginekologicznego, ale dobry lekarza stres i nieprzyjemne doznania zminimalizuje, a zysku w postaci zdrowia nie da sie przecenić. Jeszcze a propos piersi - usg piersi powinnaś robić raz na 3,4 lata, a co miesiąc badać sie sama i jeśli znajdzie jakieś podejrzane zgrubienia tez isc zaraz na usg. To badanie regundowane. Ginekolog powinien wystawić skierowanie. Mammografie robi sie kobietom starszym, albo jako uzupelniajace obraz, gdy usg cos wykaże (piersi z wiekiem sie zmieniaja, struktura tkanek jest inna u mlodej kobiety)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaaaa, oki;) gr.III wymaga dalszej diagnostyki, mame pewnie skierowano na pobraniem wycinka w czasie badania kolposkopowego (to oglądanie szyjki macicy przy pomocy wziernika z taka kamerka, obraz na ekranie monitora, powiększony. Wnętrze pochwy traktuje sie roztworami czegoś tam, co uwypukla ewntualne podejrzane miejsca, np.mozliwe zakażenia wirusem hpv). Jednoczesnie mozna pobrać wycinek do badania histopatologicznego, które wykaże czy jest się czym martwić, czy wystarczy lek przeciwzapalny. Wyniki są po 3 tygodniach. Pilnujcie mamy, żeby poszla na to badanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaaa....babcia byla! :D kruca...teraz rozumiem. wyniki hist-paru wyszly ok. no tak, z tego wniosek, ze o ginekologu to lepiej z babcia pogadac, niż z mama ;) wie co i jak, moze dobrego lekarza poleci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mloda kobieta, ktora jeszcze nie wspolzyla, a nie ma żadnych dolegliwosci i regularnie miesiączkuje nie ma powodu do wizyt u ginekologa. Ale to tez tylko do tak...20roku życia, bo potem to nawet dziewica dobrze zrobi, gdy się zbada A juz współżyjąca minimum raz w roku powinna pojsc na kontrole. Najlepiej znaleźć takiego lekarza, który powaznie traktuje swoja prace i w ramach takiej wizyty pobiera wymaz cytologiczny i raz w roku wykona usg dopochwowe. Cytologia moze byc i częściej, gdy mamy problemy, infekcje itp. Lepiej przed wyborem ginekologa zrobić mamy wywiad wśród koleżanek x rodziny lub w necie. Ginekolodzy tez bywają mizerni, albo co gorsza niedelikatni lub chamscy. Lepiej oszczędzić sobie stresu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyniki hist-patu, rzecz jasna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa123
Dodatkowo w tym cyklu teraz, od 6 stycznia przez trzy dni lekko podolewal mnie lewy jajnik, mialam niewiele brazowego sluzu - owulacja to nie byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa123
Up up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najbardziej idź go ginekologa.Przede wszystkim powinien skierować Cię na badanie hormonów bo podejrzewam że tutaj może być problem.Jeśli to sprawa hormonów to wtedy do endokrynologa.A ginekolog ma być prywatny czy na nfz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa123
Ginekolog ma być taki który przyjmie mnie spokojnie bez rodzica... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że wielu ginekologów cię przyjmie bez problemów. Trochę się też hamujcie z tymi hormonami. Abstrahując od tego, ze badania hormonalne zaleca się rzadko to są to drogie badania z wizyta i ewentualnymi lekami i kontrolami 17 latka bez wiedzy mamy raczej nie podoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa123
Przyszła teściowa, jest w stanie załatwić mi wizytę z prywatnym gabinecie , LUXMED czy jakoś tak, u młodej lekarki, ale za 120zł... W dodatku nie wiem czy mnie nie wyśle właśnie na jakieś takie badania , czy coś a wtedy utknę w martwym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×