dla mnie to takie nie meskie

czy wasz partner lubi lizanie jego rowka na tylku ? moj to uwielbia ale ja uwazam ze to nie meskie

Ja swojemu tego nie robiłam ani żadnemu innemu..było by mi wstyd o coś takiego pytać wogóle. Sory ale dla mnie to poniżające lizac komuś d**e..

to jest oddanie sie partnerowi, czym zes jest milosc jesli nie poswieceniem

Poświęceniem ale nie poniżeniem każdy człowiek powinien mieć zasady..a co jeśli się kiedyś rozstaniecie? Bo różnie bywa.. I inny facet się natrafi i co mu powiesz że lizalas d**e byłego? Obrzydliwe serio.. Miłość to szanowanie się,uczucia,wspólne rozmowy,plany..pomyśl co on o tobie musi myśleć że jesteś tak za nim że nawet mu d**e wylizujesz.. Sprawia mu to przyjemność więc nie protestuje ok ale swoje myśli jestem tego pewna.. Skoro miłość to poświęcenie to może mu wyliz też ropę z ucha, i wydłub mu z nosa kozy i zjedz napewno mu to sprawi przyjemność i będzie się mu lepiej oddychalo i napewno cie za to bardziej pokocha hah..

mamy granice rozsadku wiec o lizaniu ropy nie ma mowy, ja np lubie kiedy on mi lize stopy

Nigdy bym niepoprosil partnerki o lizanie rowa ale jak sama by wpadla na takiego pomysla to masz i liz jak lubisz co jej bede miodu zalowal:-)

a jak bys sie z tym czul ? mesko czy raczej jsk panienka ktora wypiela pupe do pieszczenia ?

A ja lubię pieścić facetowi tyłek. Co prawda nie lizałam, ale wkładam mu tam palce. To coś szczególnego. Fajne jest to, że jest to zboczone i wiem, że on mi ufa.

Uśmiałam się do łez, lizać facetowi obsrany rów. Cóż za podnieta! Już lecę.

Madzia wylizałaś już?