Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Seks nie jest zbyt fajny

Polecane posty

Gość gość

Dlaczego tak sądzę -rzadko odczuwam pociąg. Dzisiaj obudziłam się z lekką chcicą, ale taką, że spokojnie dałabym radę przejść nad nią do porządku udziennego. Ale ok. Zaczęłam się masturbować. Początkowe uczucie, tego podjarania, było fajne. Później zaczęłam coś mocniej odczuwać, napięcie wzrosło i dla mnie zabawa się skończyła. Nawet jeśli odczuwam przyjemność, to dla mnie nie ma już znaczenia, bo ja lubię tylko początkowy stan. Masturbowałam się na milion sposobów i mnie to nie jara, po prostu. Tylko na początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fantazje seksualne mam, czasem pokręcone, ale jakoś to nie pomaga w tym, żebym to bardzo lubiła. Mogłoby to nie istnieć dla mnie A co do kontaktów seksualnych z drugim człowiekiem. Miałam faceta, którymi się bardzo podobał. Ale w czasie pocałunku zero przyjemności (tak jak i z innymi), w czasie orala zero. W czasie pieszczot tylko wkurzenie. I nie pieprzcie mi, że znajdę faceta to się przekonam, blabla. Bo ludzie, którzy takiego nie znaleźli, jednak lubią masturbację, dlatego marzą o seksie z kimś. A ja nie. Ja naprawdę nie muszę i nie rozumiem o co halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I robiłam to z nim tylko dlatego, że po prostu, to był facet i 'tak trzeba'. Ale wkurzało mnie to, że pchał się w kółko z dziobem. Bo dla mnie to było jak chirurgia. Próbowałam się nakręcać na milion sposobów, ale nie da rady. A bardzo mi się podobał ogólnie i był niezły z wyglądu, mam 23 lata, jakby ktoś pytał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks to ma byc nieprzyjemnosc czyniona tylko dla prokreacji, w pozycji misjonarskiej w ciemnosciach pod kołdra i w koszuli z otworami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaa :) no, ja nadawałabym się do takiego modelu, chociaż właściwie nawet do takiego nie, bo nie chcę mieć dzieci za cholerę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto ciebie autorko bidulko jak byłaś malutka, molestował, siostra zakonna, czy ksiądz, że masz tak zdemolowany umysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam, że seks to nic specjalnego. Boli mnie, nie mam z tego żadnej przyjemności. Co innego jak się masturbuję, to mam orgazm i o wiele lepiej niż z facetem. No i nie trzeba bać się ciąży. Żaden facet mnie tak nie zaspokoi jak wtedy gdy sama sobie zrobię dobrze. Dlatego nie rozumiem tego promowania seksu i pornografii, rzygać mi się chce na to wszystko po prostu. Albo jakieś anale, połykanie spermy, bym się porzygała chyba, nigdy się nie zgodzę na takie coś. Seks klasyczny w różnych pozycjach OK, ale jakieś anale to nie rozumiem jak kobiety mogą się godzić na takie coś. Albo jak para razem ogląda pornusy a potem się pieprzą, dla mnie to chore :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to nikt, nastąpiło psychologiczne wyparcie wspomnień, weź może naucz się masturbacji, a nie targania boberka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks wolno uprawiac tylko dla prokreacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże, ale żałośni ludzie tutaj siedzą. Masturbuję się pewnie dłużej niż Ty.. Bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak więc spokojnie bym mogła żyć bez seksu, zresztą i tak późno zaczęłam go uprawiać. W czasie gdy większość koleżanek ma już mężów i dzieci, ja dopiero zaczęłam uprawiać seks, więc trochę opóźniona jestem. Ale masturbuję się od wielu lat. Miałam wcześniej kilku chłopaków ale dopiero z ostatnim zdecydowałam się na seks, no bo wiadomo latka lecą i kiedyś trzeba zacząć, zobaczyć jak to jest. I uważam, że to naprawdę nic ciekawego. Wolę poczytać ciekawą książkę, zjeść coś dobrego, niż uprawiać seks. Nie rozumiem tego współczesnego promowania seksu, wszędzie seks i seks, gołe baby, cycki, doopska, już się rzygać chce jak na to wszystko normalny człowiek popatrzy. Najbardziej obrzydza mnie pornografia, to przez nią chłopaki nie szanują teraz kobiet, bo naogląda się taki p****li, a potem dziewczyny traktuje jak wory na spermę i porzuca, kiedyś to było nie do pomyślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam faceta więc jak chce to się na to godzę. Ale tylko na moich warunkach. Musi być prezerwatywa żeby mnie syfem żadnym nie zaraził. Poza tym nie robię żadnych lodów ani nie zgodzę się na anal, na jakieś wyuzdane pozycje też bym sie nie zgodziła. Jak mnie boli to każę mu przestać. I wystarczy mi raz na dobę i mam już dość, nie wiem jak niektórzy mogą się pieprzyć po 5 razy dziennie, ja bym chyba oszalała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Boże, ale żałośni ludzie tutaj siedzą. Masturbuję się pewnie dłużej niż Ty.. Bez odbioru u u u może i dłużej, ale jak debilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks mozna tylko dla , prokreacji tak glosza rozne tzw autorytety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko te autorytety, pouczają maluczkich a sami uprawiają takie qrestwo, że się w pale zomowca nie mieści, znamy to aż za dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wedlug tzw autorytetów kobiety powinny rodzic co rok lub 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, jakby na świecie za mało ludzi było i za mało wojen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skończ już katofobie wszędzie cie pełno,wszystko ci się z jednym kojarzy...nie, nie z seksem,z KK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektorzy ludzie sa po prostu aseksualni i juz.seks, wielkie mi halo.jak jedzenie, sranie i sen.dla higieny od czasu do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tzw autorytety nie przejmuja sie nędza brakiem pracy mieszkan bieda ruina srodowiska -tylko kaza mnozyc sie jak króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może po prostu jesteś ASEKSUALNA. I tyle w temacie, po co z tym walczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko z seksem się kojarzy księdzu Oko, nawet ruch tłoka w cylindrze, a nawet w rurze wydechowej hahahahhaaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z******ty jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, jak ci seks nie jest fajny, to zapoznaj się co to jest incubus i succubus, wujek Google c***owie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem autorke w pewnym sensie ale.... Jako nastolatka bylam bardzo rozbudzona seksualnie.Mialam czeste,wrecz nieprzerwane fannltazje,ogladalam filmy erotyczne,często się masturbowalam.Calowanie i dotykanie z chlopakami sprawialo mi przeogromna rozkosz. Potem poznalam przyszlego meza.Dziewictwo stracilam z nim w wieku18-nastu lat iiiii.....nagle czar prysnol.Seks KOMPLETNIE się mi nie podobal!Chlopak staral się na wszelkie mozliwe sposoby,dogadzal,a ja udawalam bo nie chcialam wyjsc na dziwna ale gdybym mogla wlogole przestalabym go uprawiac.Po roku zaszlam w ciaze.W jej czasie nie moglam uprawiac seksu co było dla mnie wybawieniem.Po porodzie jakoś znow musialam się przelamac ale robilam to tylko dlatego zeby moj nmaz byl zadowolony.Pamietam nawet jak mlodszej siostrze mowilam ze seks jest"przereklamowany"i tak naprawdę to jest to wielkie nic. Po paru latach malzenstwa rozwiodlam się,Pare lat bylam sama.Wrocily fantazje,samozaspakajanie się.Od roku mam faceta z ktorym uprawiam seks nawet i po5razy dziennie!Dlatego ze SAMA BARDZO tego chce!!! Wszystko więc się zmienia.Rozumiem autorke bo kiedys czulam się tak samo!Ale teraz wszystko się zmienilo.I nie winie bylego meza za to ze wtedy nic nie odczuwalam.Wiem ze bardzo się staral.Mysle ze kwestia jest teraz po prostu mojej dojrzalosci.Fizycznej,psychicznej,emocjonalnej,seksualnej.Widocznie u niektorych dzieje się toi wczesniej a inni musza poczekac.Mam teraz28 lat. Także autorko glowa do gory.Wszystko moze ulec zmianie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i widać po całości tematu, że baby nie mają pojęcia o tym, że kobieta ma strefę erotyczną także w głowie, widać to po ostatniej długiej wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja rozumiem, że seks zaczyna się w głowie. Mimo to, jakoś mam dziwne fantazje erotyczne i i one mnie nie zachęcają do niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×