mój mąż chce spotykać się z dzieckiem a dziecko nie chce go widzieć

mój mąż znalazła sobie kochankę ale przyjeżdża po dziecko ale ono z nim nie chce nigdzie jechać a ja go w swoim domu nie chcę bo mnie zdradza,co w takim razie mąż może zrobić

jak wiedzial co zrobic znajdujac kochanke niech cwiczy wyobraznie

czy może mnie pozbawić praw do dziecka mówiąc że go buntuję

spokojnie, nie ma zadnych szans pozbawic Cie praw

już raz wezwał policję na mnie ale powiedziałam że mnie zdradza i policjant powiedział mu że nie może u mnie przebywać

on chce spotkań w moim domu a ja tego nie chcę boję się że może coś z tym zrobić

ogólnie to ja tego policjanta zaciągnęłam do łóżka na oczach dziecka co stawia mnie chyba w dosć problematycznej sytuacji:(

nie podszywać się

ciesz się, że chce się widywać z dzieckiem zamiast je buntować, on Tobie zrobił krzywdę a nie dziecku, więc nie używaj dziecka do swoich rozgrywek mam dwie znajome, które ubolewały nad tym że dzieci chcą widywać się z ojcem a ojciec miał je w d***e- wiesz jak dziec**przeżywały, że tato nie chciał się z nimi kontaktować??

Po pierwsze to powiedz tu lepiej ile dziecko ma lat?? Bo mi sie wierzyc nie chce aby dziecko NIE chciało widziec sie ze swoim ojcem....no chyba ze jest buntowane!! buntowane przez głupie suki które robia dziecku i ojcu tylko mątlik w głowie i mszczą się za to ze mąz od nich odszedł! Nigdy nie zroumiem jak mozna buntowac dziecko przeciwko??:-(

nie buntuje go jak się dowiedział że ma inną to powiedział że nie chce go widzieć

dziecko pewnie ma ze 3 lata i juz wie ze niechce sie z ojcem spotykac a zreszta sama sie przyznalas ze dziecko buntujesz a co jest dziecko temu winne ze go tak karzesz wkoncu to jest jego jeje ojciec chce sie spotykac z dzieckiem to nato pozwul a nie buntuj w koncu to jest ojciec i nie karz dziecka tym ze wam nie wyszlo bo bedzie starsze i bedzie mialo do ciebie pretesje a ojciec jak tak bedziesz robila to sie zniecheci do wlasnego dziecka

dziecko może i ma żal do ojca ale to że go nie chce widzieć to w dużej mierze jest pewnie twoja zasługa.. I nie mówie ze robisz to swiadomie i perfidnie, ale np jak widzi że płaczesz przez męża albo mówisz o nim coś złego do ludzi kiedy on to słyszy.. Wiesz ty jako matka chcąc dobrze dla syna powinnaś go przekonać aby dał tacie szanse. Dla ciebie za pare lat bedzie zupełnie obcym człowiekiem ale dla dziecka nadal będzie ojcem.

To po co mówiłas małemu dziecku ze OJCIEC ODSZEDŁ DO INNEJ??? znajac zycie to pewnie robiłas sceny przy dziecku, wyzywałas ojca, płakałaś. Dziecko było swiadkiem tych twoich scen i teraz tak jest anstawione na swojego tatę. Uwazam że nie powienno sie tak maghlowac mozgu dziecka, powinnas jako matka namawiac dziecko do widywania z ojcem i utwierdzac w przekonaniu ze tatat tez*****ardzo kocha mimo ze juz razem nie ejstescie.

ale znając zycie ty masz FRAJDE i UBAW z tego ze dziecko stoi po twojej stronie i jedyne o co sie martwisz to o to czy tobie cos grozi za nastawianie dziecka przeciwko ojcu:-( takie baby nie powinny muiec dzieci