Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zona awanturnika

klotnia z mezem o kase i rachunki za telefon

Polecane posty

Gość zona awanturnika

Zaczne od tego ze od kiedy pamietam na punkcie kasy byl nerwowy i zaborczy...wychowywany w kulcie odkladania kasy na gorsze czasy i zawsze mi to w nim imponowalo jesteśmy 1.5 roku po ślubie mamy wspolne konto bankowe z którego oplacamy z naszych 2 wyplat rachunki zakupy itp każde z nas ma wgląd do tego co sie dzieje na koncie oplaty robie ja z tego względu ze pracuje przy komputerze wiec mogę w miedzyczasie finansowe sprawy pozalatwiac i w domu wiecej czasu dla siebie... oczywiscie nie rozliczam sie z mężem z tego ile wydaje na telefon ale wystarczy wejść w konto i przy zaplaconym rachunku widać co i jak...on na konto wchodzi raz na 2 mce tak jak np dzis i wielka awantura...bo ostatnio parę razy zaplacilam wiecej niż zwykle 2 razy wiecej i nic mu nie powiedzialam ..mimo ze wspominalam kiedyś ze mysle nad podwyższeniem abo bo czasem mi brakuje minut. dzis zrobil mi taka awanturę.ze masakra.zwyzywal ze to on placi za rachunki a nie ja (mimo ze tak jak on caly czas pracuje mimo 5 miesiąca ciąży) i co przegial pale najbardziej tekst roku NASTĘPNYM RAZEM POJDE POD LATARNIE żeby zarobic na ten telefon...nosz k****.nigdy nie wydawalam kasy na p*****ly widzi z naszego konta na co ubywają pieniądze JEdzenie rachunki itp. nie wiem co w niego wstapilo. wiem ze nie ma prawa mnie poniżać w taki sposób.nie jestem jego utrzymanka bo również zapieprzam codziennie do pracy kasa wchodzi na konto,moze nie są to kokosy on zarabia 2x tyle co ja ale jaki to ma związek? teraz śpi w salonie ja w sypialni i nic nie wskazuje na to żeby mu mialo przejść... dzidzia mi szaleje w brzuchu pewnie przez mój stres... jestem przerazona:'( dodam ze normalnie bardzo dobrze nam się układa...tyle ze wlasnie zawsze jeśli chodzi o pieniądze to potrafi byc okropny,dlatego wole go nie wtajemniczać w sprawy rachunków za Tel...bo wiem jak to sie skonczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję męża..u nas mamy też wspólne konto, nie ma problemów jeżeli chodzi o rachunki, taki mąż to porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w przyszłości będzie Ci wydzielał kasę, serio wspólczuję bo znam takie przypadki dziewczyn których mężowie dostawali szału jeżeli chodzi o kasę..niestety takie małżeństwa długo nie trwają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona awanturnika
Rozumiem ze gdybym nie pracowala ewentualnie wtedy moglbybyc zly... najbardziej boli to ze robi cos takiego kosztem naszego dziecka...wiadomo wkurzylam sie strasznie,wręcz do lez co odbija sie na dziecku.w pracy mam teraz pelno stresu, ale pracuje bo nie lubię siedzieć sama w domu chce mieć kontakt z ludźmi,a on wiedząc o tym ze nie mam kolorowo urządza mi znienacka taki raban...wyzwiska itp. nie wiem co w niego wstapilo...jestem w szoku bo do tej pory byl normalny i czuly..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on ma teraz fazy bo jesteś w ciąży i czuje się finansowo odpowiedzialny za rodzi jak to facet, ja też jestem w ciąży w 7 mies to mój mąż szaleje z nadgodzinami a wiem że to przez to że chce zarobić więcej bo niedługo dziecko będzie na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona awanturnika
Wlasnie o to sie boje...ze jeśli on sie nie ogarnie nie zrozumie ze kasa nie jest najważniejsza to wszystko sie rozleci...bo ja nie dam sie tak poniżać o 100 zl. mamy kurde wszystko.oboje prace moze nie super zsjebista ale jest,mamy mieszkanie,samochod,dziecko w drodze a on takie cos... zastanawiam sie nad powroceniem do osobnych kont,..sama juz nie wiem co robić w tej sytuacji:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej to nie jest wytłumaczenie że facet teraz jest nerwowy bo odpowiada za rodzinę. Ja w ciąży poszłam na zwolnienie w 6mcu mój mąż pracował i nie było problemu jeżeli chodzi o pieniądze!zawsze mi przelewał na konto jakąs tam kwotę i tyle to chyba normalne w małżeństwie?a rachunkami i tak on zajmuje się do dzisiaj..niestety ale z facetami którzy skąpią jest potem problem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona awanturnika
Wlasnie jestem w ciąży i powinien to zrozumieć a nie o 100 zl wyzywać wlasna Zone ze na następny rachunek będzie musiala zarobić dupa...kurde!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no kiepsko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może lepiej zróbcie sobie osobne konta i tyle..Ja mam z mężem osobne konta i jedno wspólne gdzie sobie wpłacamy kilka zł miesięcznie.Zazwyczaj mąz opłaca rachunki moja pensja idzie na życie a co zostanie odkładamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adriana mama i jaś
nie zrozum mnie źle, tez jestem mama i żona.. nie szkoda C****eniedzy na pogaduszki, na wydzwanianie non stop, ze nawet myslisz o zwiększeniu minut? litosci :( jestem kobieta ale mam łeb na karku i nie wydzwniam jak nienormalna, tekst z latarnia przegiecie, ale jestem go w stanie zrozumieć, że sie wkurzył, ze na puste pogadanki trwonisz pieniadze. Gdyby byl wieszy rachunek za prad czy wode napewno by tak nie wybuchnal :( opanuj sie troche, dziecko w drodze a Ty na taki bzdet jak telefon przegadujesz pieniadze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój maz to idiota Ja przed ciąża pracowalam i moja kasa szła na moje widzi mi się tylko rachunki i jedzenie na pol reszta na moje zachcianki mimo ze maz jest mega oszczędny nigdy mi awantury nie urządzał W ciąży musialam zrezygnować z pracy i co miesiąc i tak dawał mi 2000 na moje potrzevy owszem czasem marudzil ale żeby teksty ze'masz iasc pod latarnie szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona awanturnika
Jeśli chodzi o skąpstwo tak bym tego nie nazwala skąpy nie jest chociaz ta sytuacja o tym nie świadczy... ale nigdy mi przy nim niczego nie brakowalo to fakt zawsze sie postaral to kasa byla jeszcze z dodatkowej fuchy u niego...to bylo na paliwo czy odkładane. ale ja sie nigdy nie wtracalam do tych jego pieniędzy dodatkowych zarządzałam tylko wspólnymi. zakupy jedzenie ciuchy dla nas obojga rachunki itp nie jestem materialistka i w zupelnosci dawalam sobie rade z tego co bylo na koncie.nigdy bym mu nie zrobila rabanu o za wysoki rachunek za Tel. nosz kuzwa.nigdy.przez gardło by mi,nie przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona awanturnika
Myslalam o zwiększeniu minut bo mam starszych rodzicow z ktorymi bardzo czesto rozmawiam i nie zrezygnuje z tego dla widzimisię męża...i to nie jest p********ie przez telefon moja droga...bo dlugo rozmawiam tylko z mama ale nie znasz sprawy wiec sie nie odzywaj...nie pozaluje na nią nawet miliona jak będzie trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adriana mama i jaś
to może mamusia potrzebująca niech wydzwania, a nie ty kosztem męza defactwo, bo zarabia przeciez 2 razy niz Ty a wiec wklad nie jest równy :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz męża..współczuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona awanturnika
A sadzisz ze wkład MUSI byc równy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
adriana w malzenstwie nie ma twoje moje, tylko nasze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adriana mama i jaś
nie musi, graniczyło by to z cudem jakby dwoje ludzi tak sie zgrało, zeby co do złotówki mieli takie same pensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie moje Twoje..jesteście małżeństwem!ja nie pracowałam w ciąży mąż mi przelewał na konto zawsze jakieś pieniądze żebym miała nie rozumiem zachowania Twojego. Po urodzeniu dziecka możecie mieć problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona awanturnika
Juz sama nie wiem jak mam teraz wobec niego postąpić...kiedy mu przejdzie i kiedy wrocic do tematu... ja uważam że jestem wg niego bardzo uczciwa,moglabym spokojnie wziasc swoja wyplate i o niczym by nie wiedzial...ale co place za wszystko karta bo mi wygodniej niż gotówką przez co on ma wgląd co i jak.widzi,ze nie rozpieprzam na prawo i lewo naszej kasy...a nawet jeśli place za Tel zamiast 50 zl to 150 to chyba jeszcze cos mi sie od życia należy,tak? nie tylko praca dom i obowiązki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zrób sobie darmowy numer do mamy. 100zl za telefon to wp**du

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona awanturnika
Adriana jeszcze raz c***owtarzam nie znasz sprawy wiec sie nie odzywaj... podejrzewam ze ta polowa to i tak wiecej niż zarabiasz ty...wiec daj na luz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko współczuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona awanturnika
Wlasnie o tym myslalam bo w obecnym abonamencie nie mam takiej opcji a w wyższych juz tak.wiec podwyzszylabym o 15 zl a rachunki spadlyby o polowe tyle ze telefon jest na męża bo byly brane 2 tzn on wzial kiedyś dla nas dwa i tak juz zostalo...dodam,ze on za swój nie placi bo zrezygnowal gdyż dostal firmowy.wiec rachunków za Tel mamy sztuk 1.jak ba nasze zarobki to kropla w morzu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adriana mama i jaś
a skad jakiekolwiek przypszczenia ile zarabiam? dobre :D po co piszesz temat, a jak ci nie w smak to jedziesz po osobach piszac ze maja cicho siedziec, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adriana mama i jaś
widocznie nie taka kropla w morzu skoro tak mu sie to 100zł w oczy rzuciło :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego mu nie powiedzialas wczesniej ze miala wyzsze rachunki za tel? Ja bym sie nie wkurzyla na meza ze wiecej przegadal ale ze nie powiedzial. Tak jakbys chciala to ukryc przed nim. I pieszesz ze to nie jeden rachunek. Zachowal sie po chamsku ale wierze ze sie w****il zdrowo. Za klamstwa a nie za kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to miejsce osoba konta, swoj telefon oplacaj ze swojego a jak zrobi afere to powiedz mu "moje konto, moja kasa" i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo źle sie zachował, zeby własna zone wysyłać pod latarnie?! a na dodatek jestes w ciazy i cie denerwuje a potem jeszcze fochy strzela, to ty powinas byc obrazona nie on. nie odzywaj sie do niego a jak cos bedzie mowil to zapytaj sie pod ktora latarnie masz isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×