nie rozumiem jak mozna sie tak spaść ze potrzebna jest operacja

Czytam wątek o operacyjnym zmniejszaniu zoladka i sie za glowe lapię... to nie ludzie, to zwierzęta :(

no to sie cieszmy ze nas to nie dotyczy; dam natomiast glowe ze wiekszosc z tamtych osob nie zrozumialoby jak mozna miec takie klopoty jak na przyklad ty

a bierzesz pod uwagę, ze czlowiek moze byc otyły przez chorobę?? np cukrzyk czy osoby mające problemy z tarczycą??

to nie jest mój kłopot, wyrażam tylko swoje zdanie, bo nie mieści mi się w głowie że można się tak utuczyć, że aż na operację trzeba iść! Tragedia! I to jeszcze operacje są na kase chorych, a brakuje na leczenie dla dzieci chorych na np. białaczkę czy guza mózgu. Niepojęte.

Tak jasne, większość grubych jest gruba z własnej winy, mały procent jest otyłych z powodu jakiejś choroby! Taka jest prawda! Mają porozpychane te żołądki jak krowy i potrzebują operacji... Skoro ma ktoś problem z hormonami czy tarczycą to można brać na to leki ! A nie żreć jak opętany a potem wymyslać operacje!

zgadzam sie w 100%

To nie Twoja sprawa dziewczyno!

Oni sa grubi a Ty jestes bezmozgim baranem. Sredniowiecze k*******a . Nie miesci ci sie to w glowie? Inaczej bedziesz spiewac jak kiedys (czego Ci nie zycze) Ciebie to spotka i zobaczymy jakiego usprawiedliwienia bedziesz dla siebie szukac krowo.

Ja nie jestem bezmózgim zwierzęciem który żre jak świnia, w przeciwieństwie do ciebie ;) a ty jaką masz wymówkę? na co jesteś chora, że tyłek ci się w drzwi nie miesci? ;)

a ja jestem otyla i marze o operacji. moze zrozumiesz - moja historia. Bylam fajna szczupla dziewczyna wazylam jakies 60kg przy wzroscie prawie 170. I pojechalam na wakcje - wrocilam juz 5 kg wieszka. Zalamalam sie jak przez 2 tygodnie moglam utyc 5kg- ale wiadomo wakacje urlop drinki itd. Po urlopie od razu silownia i dieta. A dodam dieta restrykcyjna. po 2 miesiacach meczenia sie na silowni i diety moja waga wskazala 70kg. Zalamana zaczelam wymyslec coraz to kolejne diety i coraz bardziej restrykcyjna silownie. Bylam na diecie Cambridge, Kapuscianej, Kwasniewskiego, MZ no wszytskich. Wiec nic nie dawalo rezultatow. Wpadalam na pomysl ze moze zrobie sobie glodowke. Po kolejnych miesiacach kombinacji dietetycznych wazylam juz 80kg. A potem do tego doszlo zalamanie. a ze brakowalo mi na wszystko sily to pare dni sie glodzilam a potem zucalam sie na jedzenie. Jak wazylam 100kg to poszlam do lekarza - debila ktory po sprawdzeniu wszystkiego powiedzial ze jestem zdrowa tylko sie roztyylam bardzo i musze sie wziasc za siebie! Po kolejnych pseudo dietach osiagnelam wage 120kg! zajel mi to wszystko kolo rokul Znajomi przestali mnie poznawac na ulicy. Poszlam do dobrego lekarza - okazalo sie ze wtedy bedac na wakacjach odezwala sie moja tarczyca. Kolejne diety - gdzie jadlam cos co przy tarczycy jesc nie mozna rozwalilam ja jeszcze bardziej. Jak przybywalo mi kilogramow nabawilam sie insulinoopornosci, a pozniej zespolu policystycznych jajnikow. Diagnoze dostalam pol roku temu, Od tego czasu wiem co mam jesc zeby schudnac. Cwicze codziennie na silowni po 2h - ale tak ze pot leje sie ze mnie ciurkiem. Kondycje mam super- z tym ze ubutek wagi w moim przypadku to jak sie uda to 1kg miesiecznie................maze o operacji zeby pozbyc sie choociaz 20kg ...........

Ahahaha ja akurat jestem szczupla Ty bezmozga krowo. Idz sie lecz. Nic co ludzkie jie jest mi obce. Nie dziwi mnie to. Ludzi spotykaja rozne sytuacje .

jakie zwierzęta idiotko? widziałaś kiedyś spasionego tygrysa? nie ma zwierząt zyjących na wolności które są spasione. jedynie takie które są karmione przez ludzi mogą byc grube! idź sie lecz na łeb

juz po pierwszej nieudanej diecie, zrobilabym wlasnie badanie tarczycy, a nie dopuscila do takiej wagi. Swoja droga czy znacie jakiegos otylego czlowieka co nie lubi zjesc****odjadac? bo ja nie znam i tez jestem zdania, ze sami jestesmy sobie winni, taka prawda

up