Mój związek może się rozpaść.... Co robić?

Dzisiaj moja dziewczyna chce ze mną porozmawiać i to pewnie finalnie, bo powiedziała że myśli nad zakończeniem związku. Po raz kolejny ją zawiodłem. Chodzi o oglądanie filmów porno. A w dodatku wczoraj zobaczyła, że się zarejestrowałem na jakiejś stronie erotycznej. Zrobiłęm to z czystej ciekawości, a nie w celu jakiś spotkań erotycznych itp. Nie wiem co mam robić, zalezy mi na niej, ale Ona już ma tego dosyć.

a moja była rozpisuje się do mnie cały ranek z pytaniami o nową:)

Wkurzyłą się już na mnie kiedyś ostro, za to że zobaczyła że wchodzę na strony xxx z filmami. Dałem słowo, że już nie będę, a mnie ponad miesiąc temu podkusiło żeby zobaczyć jakieś strony z sexrandkami. Zareestrowałem się i dałem sobie spokój. Przychodzi tylko spam, a ja mam teraz przejebane.

Ona jest bardzo zasadniczą dziewczyną i chodzi ogólnie prostymi ścieżkami. Na nic mi się zdaje tłumaczenie, że to tylko ciekawość była i faceci nie takie rzeczy robią (ja tylko oglądałem). Poza tym nasz związek się układał.

A mój facet też wchodzi na takie strony i szcczerze mówiąc mam to w tyłku po co zabraniać czegoś ( mówię teraz ogólnie) drugiej osobie?ja powiem nie rób tego i tego, a i tak zrobi co zechce.W ogóle nie jestem za tym, aby czegokolwiek komuś zabraniać, WYMUSZAĆ obietnice to bez sensu!:)

Postawiła mi ultimatum jakiś czas temu, że jak znó mnie przyłapie na kłamstwie to koniec, bo chce żebym był z nią szczery i nic nie ukrywał, bo związek na tym nie polega. I teraz ostatnio wyszło właśnie, że się zarejestrowałem na tej stronie i poki co pisaliśmy na gadu. Myśli nad zerwaniem, ma już tego dosyć. Mówi, że czuje się oszukiwana, że jej nie szanuje a na pewno nie kocham skoro tak postępuje.

Zależy mi na niej. Czasami po prostu to jest silniejsze ode mnie i z czystej ciekawości wchodzę. Nie chce żeby związek się rozpierdzielił przez głupie strony... Ale znów ją zawiodłem i widzę że cierpi więc chyba jednak załsuguje na lepszego faceta. Myślę, że dzisiaj zabiorę rzeczy i wrócę do siebie.... :(

masz za swoje i tyle :o na przyszłość bądź mądrzejszy

no fakt, mam za swoje. Szkoda, że przez takie pierdoły...

2 lata związku poszło się walić, kiedy to już naprawdę miałem poważne plany, tymbardziej 30 lat na karku.

Myślicie dziewczyny, że mam szansę ? Nie wiem czy mi uwierzy, skoro już niepierwszy raz przeglądałem... Ale teraz już naprawdę mam nóż na gardle.

Dzisiaj mi powiedziała, że odwołała już imprezę za tydzien karnawałową, dzwoniła do siostry...

??

Dla Ciebie to pierdoły, a dla niej nie. Ja jestem zdania, że jak się coś partnerowi obiecuje to trzeba dotrzymać słowa. Jak ona ci może zaufać skoro w "pierdołach" ją oszukujesz i nie dotrzymujesz słowa? Ile ona ma lat?

Jesteśmy po rozmowie. Stwierdzilismy, że jestem jakoś po części uzależniony od onanizmu. Powiedziała, żebym się udał na egzorcyzmy i zaczął od księdza. Trochę dziwne dla mnie, bo egzorcyzmy kojarzą mi się z jakimś opętaniem.

a z tym egzorcystą co myślisz ?

I co w tym złego. Ja jestem kobietą i też chodzę sobie na porno stronki. nie umawiam się na portalach randkowych ale chodzę i oglądam sobie rożne filmiki :) Pozdrawiam

witam was serdecznie

hmmm...i ja i mój ukochany wiemy że każde z nas sobie czasem porosa włączy, jeśli nie jest to nagminnie to o co tu mieć pretensje :P nie rozumiem...