Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wasze czterolatki co potarfia

Polecane posty

Gość gość

-liczy do 100 -mowi wyraznie r -dodaje na palcach do 10 -nie potrafi -jesc sam -ubrac sie sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111jwendiwcb
Moja będzie miała 4 letka w kwietniu . Potrafi : -sama zjeść , wziąć sobie sama serek lub co tam chce z lodówki , posprzątać u siebie w pokoju (wiadomo nie idealnie) , założyć buty , spodnie, bieliznę , bluzę (bluzeczki nie potrafi ) , malować nie wychodząc za linię , liczyć po polsku do 20 , po angielsku do 12 , mówi wszystko wyraźnie - ale nie mówi R, potrafi się przedstawić oraz powiedzieć gdzie mieszka , zna kilka wierszyków i piosenek na pamięć , zna wszystkie kolory , umie mieszać ze sobą kolory podstawowe , zaczyna bardzo ładnie rysować (kształtne oczy , głowy , brzuchy, drzewa , kwiaty itp), sama zaświeca sobie światło , sama korzysta z toalety (siku) ... no i wieeeleee więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz wakacje
jak to nie potrafi sie sam ubrac i jesc? tzn ze musisz go lyzeczka karmic? moja corka tez odejmuje i dodaje na palcach do 10, mowi r od 3.5 rz jezdzi na dwukolowym rowerku, niedawno zaczela plywac bez motylkow na rekach umie jezdzic na lyzwach umie sie podpisac dopiero co skonczyla 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz wakacje
a i nie dodalam ze od powiedzmy roku jak wstaje w weekend rano i idzie na bajki a my spimy to robi sobie sama sniadanie - platki z mlekiem czy jogurtem i nawet za bardzo przy tym nie nabrudzi ;) kanapke tez potrafi zrobic jak jest wedlina czy ser pokrojone w plasterki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorka tem
tak, karmie dziecko lyzką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jesteście szurnięte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj ma 4,5 mieszkamy w anglii wiec u nas na odwrot- liczy ladnie do 100 po angielsku a po polsku do 10. mowi wyraznie R. oczywiscie mowi w dwoch jezykach, ale duzo lepiej po angielsku. umie sam sie ubrac i rozebrac oraz ostatnio nauczyl sie zapinac zamek blyskawiczny. umie napisac swoje imie i nazwisko. umie czytac proste slowa (chodzi juz do szkoly wiec tam go tego ucza) umie caly alfabet. nie umie za to byc cierpliwym. bardzo sie denerwuje jak mu cos nie wychodzi i od razu placze :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 lata i 2 miesiące - liczy nawet nie wiem do ilu (do stu spokojnie) :-) - w zakresie 1-10 dodaje i odejmuje, ale tylko jak podaje przykłady (np jak się zapytam ile jest 2 plus 3 to nie wie, ale jak zapytam: "Jak są w pokoju 2 kotki i przyjdą jeszcze 3 to ile będzie kotków?" - to wie :-)) - po angielsku liczy do 12, zna około 80-100 innych słów (kolory, nazwy zwierząt, pojazdów, slońce, kwiatki itp) - zna wszystkie literki - umie napisać MAMA i TATA - i te dwa słowa umie też przeczytać - rysuje postacie i zwierzęta, a także wymyśla do nich historie - czasem trochę absurdalne np rysuje słońce z "podkówką", pytam ją czemu to słońce jest smutne, a ona mówi "Bo uderzyło się w promyczek" :-) - sama się rozbiera i ubiera - sama korzysta z toalety, łącznie z umyciem rąk (pomagam jej tylko po kupce z podtarciem - to trochę "wyższa szkoła jazdy :-)) - sama się czesze - sama je, pije - odkurza :-) (oczywiście trzeba po niej poprawić - no ale potrafi) - oczywiście piosenki, wierszyki (np całą Lokomotywe) itp - w tym zna na pamięć jeden kawałek Skunk Anansie :-) - śpiewa razem ze Skin :-P - umie sama uzupełnić papier w drukarce jak się skończy :-) (sama otwiera podajnik, ładuje papier i zamyka) - umie nastawiać kaloryfery na odpowiednią temperaturę (tzn mówię jej np "Ustaw trójke"- a ona odpowiednio przekręca termostat) - umie podać godzinę (tylko pełne - tzn wie, że ma patrzyć na "małą" wskazówkę na jakiej jest cyferce) - umie się przedstawić, podać swój wiek, wie gdzie mieszka, gdzie mieszka babcia, druga babcia - poucza mnie w aucie że mam włączyć kierunkowskaz jak skręcamy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
moja tez lidzy do 100. "dwadzieścia dziewięć,dwadzieścia dziesięć(...) " :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
o B... LICZY. juz zmęczona jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mój syn ma 3,5 roku i potrafi mnie rozbroić - podejdzie, pogłaszcze mnie po głowie i mówi - kocham Cię mamo. I jak tu się nie cieszyć z macierzyństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szwagierki córka będzie miała w kwietniu 4 lata i tak czytam z ciekawość co piszecie i jestem w szoku ba tamta mała nie umie nawet do 10 po polsku policzyć a co dopiero dalej, pisać umie jak jej się uda literkę A i chyba ze trzy inne, maluje tak że kilka razy coś pomaże i jedzie dalej - przedszkolanki od dawna zwracają jej na to uwagę podobno ale matka nic nie robi z tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wifigdansk "moja tez lidzy do 100. "dwadzieścia dziewięć,dwadzieścia dziesięć(...) " haha moja na początku liczyła ".... dziewiętnaście, dziesiętnaście...":) Dość długo tak miała, zanim załapała dwadzieścia ;) Przypomniałam sobie jeszcze że moja córka jeszcze strony odróżnia - potrafi pokazać prawa/lewa. I umie zagrać kawałeczek "szła dzieweczka" na akordeonie :-) Gość wydaje mi się, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie - nie sądzę, żeby każdy 4-latek musiał koniecznie liczyć do 100 albo pięknie rysować. Może szwagierki córka po prostu nie jest plastycznie uzdolniona? Może ma inne zainteresowania? Przecież dorośli też są różni, jeden pięknie śpiewa, drugi ma zdolnośc**plastyczne, a trzeci jest dobry z matematyki, a czwarty będzie przeciętny we wszystkim co nie znaczy że jest głupi - po prostu jest przeciętny. A co do Pań przedszkolanek - no to chyba one powinny do siebie mieć pretensje jak mała nie rysuje - dziecko jakby nie spojrzeć 70-80% czasu spędza w przedszkolu, zwłaszcza tego czasu, gdzie jest wypoczęte, a więc najbardziej chłonne na wiedzę i naukę. Widocznie nie umieją tego wykorzystać :-) U mojego dziecka w przedszkolu też była taka pani, która miała do mnie pretensje, że moja (wtedy 3-letnia) córka jak koloruje to wyjeżdża za linie i jej zdaniem "zadania" robi na odwal się i "nie angażuje się w robienie prac". Tylko się roześmiałam i grzecznie - tak niby pół-żartem odpowiedziałam, że widocznie zadania są mało interesujące :-) Pani została wyrzucona niedługo później ze względu na skargi od rodziców - dzieci nie chciały w domu rysować, a pytane czemu odpowiadały, że "robią to brzydko" i "nie umieją". Co ciekawe problem zniknął wraz ze zniknięciem pani - nowa pani ma zdrowsze podejście (może dlatego, że ma własne dzieci, więc doświadczenie również praktyczne), oczywiście udziela dzieciom wskazówek, poprawia, ale też bardzo chwali jak świetnie sobie radzą (nawet jak wychodzi różnie) - efekty są naprawdę spektakularne, przynajmniej u mojego dziecka. Nie tylko jeśli chodzi o postępy, ale i o nastawienie do samego przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 22:47. moj tez na poczatku liczyl dzwadziescia dziesiec :-) chyba wiekszosc dzieci tak ma. tez dodam ze potrafi odroznic prawa i lewa strone. ogolnoe jestem z niego bardzo dumna bo wedlug mnie duzo umie ale niektore dzieci z jego grupy yez maja z czyms tam problemy. moj np jest baaardzo ostrozny i nie biega i szleje tak jak wiekszosc chlopakow :-P przez co sie denerwuje bo nie jest tak szybki jak co niektorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój wnuczek w czerwcu będzie miał 4 lata, zna kolory, wyjeżdża za linie, liczy do 10. Moja córka w jego wieku umiała biegle czytać i pisać i dziś pracuje po studiach w urzędzie za najniższą krajową. Nie porównujcie dzieci, każdy się inaczej rozwija. Te co się słabiej rozwijają i tak dogonią tych lepszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossallinda
umie policzyc do 10, umie zalozyc kurtke, buty, skarpety. umie jezdzic na hulajnodze, sam je i korzysta z totalety od dawna. mowi wyraznie, zna kilka piosenek i wierszykow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamma N
Moja córka umie się ubrać/rozebrać, umyć, zjeść, z toaletą samoobsługowa, liczy do 200, dodaje i odejmuje bez problemu na paluszkach, jeśli większe liczby to ma tablicę matematyczną z 50 kółkami i sama sobie tam rozkłada przykłady, czyta dobrze, nie literuje tylko całe wyrazy normalnie, układa sama bajki :) prześmieszne historie, pisze sama na tablicy. Szuka bodźców i pyta o wszystko, drąży tematy. Mówi ładnie, tańczy, biega, gra w piłę, lubi śpiewać, chętnie podejmuje próbę gry w szachy. Choć zna ruchy figur to jednak taktyki w tym nie ma :) biega konik, goni rycerzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zmyslacie. U mojej corki w przedszkolu ani ona zadne inne dziecko nie umie ani czytac ani pisac ani liczyc do 100. Dziwne ze dzieci na kafe tylko takie zdolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuję z grupą 3-4 latków nie od wczoraj i jeszcze nie widziałam dziecka w tym wieku żeby potrafiło czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko nie tyle co czyta ale pamieta jak wyglada dany wyraz (tata, mama czy jego imie) moja corka przejezdzajac kiedys kolo tesco (nigdy tam nie bylismy) powiedziala - o tesco. A ja do niej skad wie a ona na to, ze przeczytala :) Moja ma 4 i 3 miesiace i zna niektore literki, umie wszystkie cyfry i litery napisac. Umie sie tez sama podpisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko nie tyle co czyta ale pamieta jak wyglada dany wyraz (tata, mama czy jego imie) moja corka przejezdzajac kiedys kolo tesco (nigdy tam nie bylismy) powiedziala - o tesco. A ja do niej skad wie a ona na to, ze przeczytala :) Moja ma 4 i 3 miesiace i zna niektore literki, umie wszystkie cyfry i litery napisac. Umie sie tez sama podpisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko nie tyle co czyta ale pamieta jak wyglada dany wyraz (tata, mama czy jego imie) moja corka przejezdzajac kiedys kolo tesco (nigdy tam nie bylismy) powiedziala - o tesco. A ja do niej skad wie a ona na to, ze przeczytala :) Moja ma 4 i 3 miesiace i zna niektore literki, umie wszystkie cyfry i litery napisac. Umie sie tez sama podpisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×