Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agatulka829

Problem z oddechem u noworodka.

Polecane posty

Gość Agatulka829

Witam. Pisze z pewnym niepokojem. Moja córka ma skończone 4 tygodnie. Parę dni po porodzie zaczęła dziwnie oddychać. Trudno mi to opisać. Jak swistanie? Jakby miała problem z zaczerpnieciem powietrza. Najczęściej jest tak przy i po jedzeniu ale ogólnie ciągle dziwnie oddycha. Podczas snu tez czasami jakby piszczy. Czasami oddycha normalnie ale to rzadko. Byłam z tym u pediatry ale jak na złość mała oddychala normalnie. Miałam też problem z mlekiem. Mała nie odbijala za to ulewala miała zatwardzenie i kolki. Pod okiem położnej zmienilysmy mleko. Zaczęła odbijać przestała ulewac robi też normalna kupkę ale zielona. Nie wiem czy to może mieć coś wspólnego. Mieszkam w Niemczech. Położna jest u mnie średnio 2-3 razy w tygodniu jest Polka 30 lat w zawodzie. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z niej. Daje dobre rady jest konkretna. Ona też słyszała jak mała oddycha. Nawet jak miała problemy z zaczerpniwciem powietrza. Twierdzi ze to nic złego ze niektóre dzieci tak już mają do póki nie uda im się uregulować oddechu w danym momencie. Podobno z czasem to mija. Dla mnie to nie jest normalne i akurat w tej kwestii nie wiem czy jej ufać. Jest to moja druga córka wiec nie jestem nadopiekuncza ani nie panikuje. Termin do pediatry mamy dopiero na 21 lutego. Proszę napiszcie mi czy wasze maluchy tez miały coś podobnego. Co było przyczyną? Minęło samo? A może powstała z tego alergia albo astma a to był tylko niewinny początek? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ez tak ma i nie przyszlo mi do glowy zeby pyta...a teraz prwie 6 tyg. Wydajedziwne odglosy jak spi ipiszczy tez dokladnie tak jak napisalas. Moze to wiotkosc przelyku? Nie niepokoilam sie tym. Kuoy tez ma zielone i robi raz dziennie csasem rzadziej czasem dwie dziennie. Zmieniam sama mleka ciagle szukam najlepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A oczyszczasz jej nosek frida abo sopelkiem? To to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synek mojej kolezanki ma podobny problem (obecnie ma 9 miesiecy). Tez bardzo sie martwila. Byla u kilku lekarzy. Zrobila jakies badania w szpitalu. Nie jestem specjalistka od medycyny, wiec postaram sie to wyjasnic na chlopski rozum. Gdzies tam w przelyku badz w tchawicy jest jakas mala klapka, ktora sie otwiera badz zamyka w zaleznosci czy jemy czy oddychamy. Czyli reguluje to, ze pokarm idzie do zoladka a powietrze do pluc, bo przeciez jedno i drugie wchodzi tym samym otworem. Podobno u jej synka ta klapka jeszcze do konca nie jest rozwinieta i przez to jej synek piszczy jak oddycha. Nie jest to nic zagrazajace zyciu i to piszczenie powinno ustapic za jakis czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla mnie trzeba by pójść do pulomonologa... u nas też był świst... mały ma astmę dziecięcą, nie wiedzieliśmy o tym, zaczęły się akcje typu zapalenie płuc itd., potem szpital... teraz zażywa leki i już jest lepiej ze świstem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może to laryngomalacja (wiotkość krtani). Moj synek to ma. ma taki swiszczacy oddech, czasami "pieje" (zwlaszcza, gdy śpi, bardzo głośno go słychać), brzmi jakby chrapal, tak jakby ciężko mu było oddychac.To z czasem ma zaniknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mylona
Jak bym czytała o własnym synku,też m 4 tyg i dokładnie takie same objawy,osłuchowo jest czysty a czasami śwista,piszczy i tak jak by mu coś siedział w gardle albo oskrzelach,masz jakieś zwierzeta domowe,psa kota? mała ma jakieś drobne krostki na twarzy lub szyji? my mamy psa Pediatra stwierdziła że to może przez pieska,takie malutkie dzieciaczki są wrażliwe na pyłki z śierści i nie chodzi mi o to że ma alergie po prostu nawet nie ktore zdrowe dzieci tak maja,tak mówiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mala ma to samo i myslalam ze tak ma byc, ze to nic nienormalnego. Pediatra propo wizyty patronazowej zdiagnozowala wiotkosc krtani. Jedt to dodyc czeste u noworodkow i niemowlat i nie powinno niepokoic. Dziecko samo z tego wyrasta. Poczytajcie zreszta w necie, mysle ze to jest wlasnie to u twojego maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatulka829
Tak mamy kota. Syberyjski neva masquerade podobno sierść mało uczulajaca. Kotu tez nie pozwalamy wchodzić do pokoju gdzie mała spi ze względu na to ze teraz jest okres zimowy i traci dużo sierści. Mała jest też rzadko brana do salonu bo prawie całe czas spi. Kupkę tez robi raz na dzień. Położna mówi żeby narazie nie przejmować się zielona kupka ważne ze nie robi za twardej ani za wodnistej. Krostki tez ma i na buzce na karku i teraz parę jej wyszło na dekolcie. Położna mówi ze to normalna wysypka noworodkowa poprostu maluch wyrzuca moje hormony. Teraz od paru dni jesteśmy w Polsce i małej Buzka wygląda lepiej bo miała aż skorupke. Nosek jej oczyszczalam oddech bez zmian. Mi się wydaje ze jej ten oddech nie przeszkadza. Kapie ja przed 19 o 19 dostaje butelkę na kolejne jedzenie budzi się dopiero kolo 4 w nocy wiec jakby jej przeszkadzał ten oddech to tez chyba by się budziła. .. od kiedy zawijam córkę w "kokon" mała tak ładnie śpi - sposób położnej a ogólnie chyba naszych babć :P. Trochę mnie uspokoilyscie. Mimo wszystko zastanawiam się czy nie wezwać prywatnie lekarza do domu póki jestem w pl i jego wysłuchać. By mieć opinie dwóch lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatulka829
Dodam jeszcze ze mała od czasu kicha i kaszle. Oczywiście dla mojej położnej to nic złego :). Mówi ze wystarczy ze jakiś pyłek jej wpadnie i jest taki odruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 9 18
Moja mala tez kicha od czasu do czasu, kaszle tylko jak sie zakrztusi, bl nietstety przez ta krtan zdarza jej sie zakrztusic mlekiem.a mi wtedy serce ske zatrzymuje. Moja mala tez ma wysypke mala na dekolcie k rroche potowek na buzce, mimo ze staram sie jej nie przegrzewac. Moja pediatra i polozna niezaleznie od siebie mowia ze ta krtan to 50% niemowlakow ma, a ta wysypka kaza sie mie przejmowac. Ufam im narazie i mie panikuje. Pisalas o zielonem kupie. Co prawda mmie to ominelo, no raz jeszcze w szpitalu ale to po mleku nan pro z nestle,a potem wyczytalam ze po tym mleku to norma. A jak karmisz? Piersia czy butelka? Jak piersia to moze sprobuj na kilka dni wyeliminowac np nabial? Na oddech z pewnoscia nie pomoze ale na kupe moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatulka829
Moja tez się krztusi czasem mlekiem ale wtedy nie panikuje i nie zmieniam jej pozycji sama sobie z tym radzi. Niestety karmie butelka straciłam mleko po tyg zresztą było malowartosciowe bo juz w szpitalu musiałam dokarmiać butelka mała spadła prawie pół kg. Karmiłam pierw mlekiem BEBBA bo je dostała juz w szpitalu położna kazała zmienić na Aptamil bo w tym pierwszym jest dużo żelaza i niekazde dziecko sobie z nim radzi.nie wiem czy znacie te mleka... a nie chce przechodzić na polskie mleko bo sprowadzanie mleka to koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak napisalas ze tez sie krztusi to prawei na pewno chodzi o wiotkosc krtani. Ja tez mialam jaja z pokarmem, po cc, wlasciwie nie mialam go wcale. W szpitalu przez dwa dni wmawiali mi ze ma pokarm, w koncu sie wkurzylam bo dziecko placze z glodu nie spi wogole i gdy po raz kolejny na moja prosbe orzyszla polozna laktacyjna i zmowu wmawiala mi ze pokarm napewno mam, kazalam jem usiasc, wyciagnelam laktator i gdy po 20 minutach NIC nie polecialo przyszla dokarmic dziecko. Mala potem zasnela jak aniolek:-) wiadomo stymulowalam laktacje i w koncu na trzexi czy czwarty dzien pojawilo sie to mleko. Teraz tez karmie butelka, duzo by pisac:-) czekac jak zaraz pojawi sie i tu kafeteryjny terror laktacyjny i dziewczyny ktroe cale zlo beda nam przypisywaly mm:-) pozdrowienia od mamy i pieciatygodmiowej damy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatulka829
Jeśli chodzi jeszcze o te kupki. Położna kazała mi mieszać mleko z herbatka z kopru nie z wodą i oczywiście dodając woda albo herbatka. Na moja córkę to nie działa i tak te kupki zielone. Tak samo jak nie działa na nią słynny Sab Simplex mascie na brzuch czopki itp . Jeśli chodzi o koleżankę powyżej. Szczerze mam to gdzieś jeśli jakaś mamusia zacznie mi tu prawic moraly. Pierwsza córkę karmiłam pół roku piersią miałam super pokarm teraz miałam trochę problemów wiec może dlatego ten pokarm straciłam a nie jestem po cc poród trwał 15 min ledwo do szpitala zdążyłam :). Wole żeby moje dziecko było syte i spało niż żeby budziło mi się co 15 min i chudlo w oczach. Najczęściej odzywają się te osoby które miały pokarm albo te wszystko wiedzace które same jeszcze dzieci nie mają :). Każda z nas ma inny problem a poza tym uważam ze każda matka powinna sama decydować jak chce karmić. .. to jej dziecko i jej problem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 9 18
Moze rzeczywiscie zmiana mleka pomoze na te kupy. Dziwne tez to mieszanke mleka z herbatka, pierwsze slysze. Mi kazali tylko dopajac mala, woda plula, wiec dostaje herbatke z kopru wloskiego i mniej lub bardziem chetnie ale cos pije. Co do karmienia to mam takie samo zdanie jak ty.kazda matka robi to cl uwaa za stosowne i nikomu nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatulka829
U nas jest ten problem ze mała baaaardzo dużo śpi. A nawet jak się obudzi i próbuje jej dać wodę bądź herbatke to jakby się ją krztusila nie wiem czy aż tak jej nie smakuje hehe. Dlatego położna kazała mieszać z mlekiem. Narazie z zmiana mleka mam czekać bo podobno niezdrowo często zmieniać takim maluszkom mleko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×