Jak ludzie w Polsce żyją za 1200 zł miesięcznie

Popieram. Trzeba coś robic a nie tylko siedzieć i narzekać. Sam często po pracy wracam zjeść obiad i jadę dalej robić.

To może wziąć do pilnowania u siebie w mieszkaniu jedno, albo dwoje cudzych dzieci :) spokojnie da sie radę, wiem bo miałam niemowlę i gdybym miała biedować wolałabym popilnować komuś dziecko skoro i tak siedzę w domu.

mój mąż zarabia 3300, ja dorabiam na wyjazdach za granicę raz w roku,opiekuję się babcią 2/3 miesiące,podmieniam koleżankę jak chce przyjechać na urlop z tego wyremontowałam mieszkanie, kupiliśmy nowe sprzęty agd bez tego byłoby ciężko, ale tęsknota straszna za domem

Ludzie którzy mogą zapłacić za pilnowanie dzieci chcą teraz wykwalifikowane opiekunki. Tak jak ty mówisz, to mogłaby pilnować dzieci dobrych znajomych albo sąsiadów. Mogli by jej dać za to też ze 50 zł albo odpłacić się w naturze np. konfiturami domowej roboty

Mylisz sie :) znam osoby ktore płacą za takie pilnowanie dziecka 400-500 zł miesięcznie bo wolą żeby dziecko nie przebywało w dużej grupie, a nie stać im zapłacić niani tylko do swojego dziecka 1500 albo więcej bo tyle wykwalifikowana niania bierze :)

no nie wiem ja bym swojego dziecka tak nie zostawiła

Nawet osoby pracujące mogą sobie dorobić na pilnowaniu :) np moja była niania ma teraz 60 lat i bierze do siebie dzieci na noc w sytuacji kiedy rodzice pracują na nocne zmiany i mają ogromny kłopot ze znalezieniem dla nich opieki :) mówi że zarabia 1000 zl miesiecznie przeważnie nic nie robiąc bo dzieci są już takie przedszkolne i zazwyczaj przesypiają całe noce, a rodzice odbierają je rano :) Mogłaby tak robić także osoba która pracuje np na jedną zmianę.

Ty byś nie zostawiła skoro nie musisz, ale kto inny zostawi bo może nie stać go na lepszą opcję opieki dla dziecka.

na pewno bym nie zostawiła swojego dziecka u obcej osoby gdybym moim dzieckiem miała opiekować się obca osoba to byłaby poddana starannej selekcji

przecież ja Ci nie każę zostawiać u nikogo Twojego dziecka :) mówię tylko o możliwości dorobienia i wiem że ludzie z tego korzystają...potem już pół dzielnicy wie, że ta i ta pani bawi dzieci i jest sprawdzona...

Moja rodzina ma 1300 na 3 osoby. Szkoda gadac.. Mam 17lat.

1300 na 3 osoby. Szkoda gadac.. Mam 17lat

no dobrze ludziska :) skoro piszecie takie bzdety ze 3 osoby maja 1300 na miesiac to tak realnie patrzac liczac jak zyjecie? dlaczego tylu ludzi klamie piszac tutaj brednie ? jaki cel macie w tym? bo nawet jesli 1300 to proste jak konstrukcja cepa podstawowe oplaty mieszkanie prad gaz ogrzewanie ok raz na rok jedzenie zatem nie klamac :) skoro piszecie macie internet czyli doliczam kase na neta i co? dajecie rade na to wszystko powyzej? dajcie rade i jeszcze chodzcie ubrani moze nie w ciuchach od prady ale kogo na nie stac? wkooriwa mnie takie biadolenie bo wystarczy wyjsc na ulice aby zobaczyc dobrze ubrane Polki fajne auta tysiace aut a juz w kazdym mieszkaniu nawet w starej kamienicy wyremontowane tak ze za granicami ludzie tak nie maja owszem sa jednostki ktore serio biede klepia ale jednak ponad polowa naszego spoleczenstwa dobrze sobie radzi w tych ciezkich czasach :)

Przyjedźcie do mnie wtedy zobaczycie prawdziwa biedę na ulicy.

Gosciu Ty chyba jakiś ślepy jesteś. Logiczne, że jeśli przejdziesz się główną ulicą Warszawy albo po centrum handlowym to zobaczysz ładnie ubrane osoby. Ale spróbuj przynajmniej raz wyjść z tej swojej szklanej bańki i wybierz się o 7 godzinie na bazar - taki zwykły, z pomidorami i cebulą. && przyjedz do mnie do Holandii zobaczysz to samo :) uwierz mi nasz kraj nie rozni sie niczym od innych zachodnich krajow sa ludzie bardzo bogaci i ludzie biedni oraz zwyczajni czy jak kto woli przecietni nie kloccie sie bo sensu nie ma trzeba troche pojezdzic po swiecie zeby moc cos pisac ja akurat mam taka prace ,ze Europe znam z wielu miejsc nie tylko od " szklanej banki" czy jakos tak ,jak ktos tu napisal :)

Ale przecież nie kazdy ma w swoim otoczeniu biednych ludzi. W sumie wśród moich znajomych biedy nie widać, w rodzinie też nie ma takiej prawdziwej biedy...z wyjątkiem rolników, ale im nie pozwala chytrość bo muszą zbierać na swoje wkłady żeby im grube dotacje unijne nie przepadły :o ale to wybór, nie prawdziwa bieda

Kinga a co Ty masz do rolników????Zazdroscisz im dopłat???To jest kropla w morzu to co oni dostają.

my mamy 1600+2100 czyli razem 4,5 tys. Jest nas troje i bidusia. Splacamy kredyt za mieszkanie+ opłaty, drobne kredyty, + zus za działalnosc, zeby moc cos dorobic i naprade jest kruchutko. Jak nic nie dorobuimy w miesiacu to zostaje nam na "zycie " 500-600 zł. Porazka. I dodam e oboje dorabiamy

IleIle ja własnie jestem z przemysla i rzecywiscie do mopsu konkretne kolejki sa. Masakra to miasto :(

ja mam 3800 zł jestem sama i ledwo żyje :(

Nie zazdroszczę tylko nie rozumiem :) nie mam rodzinie wielu rolników, ale jeden bamber jest :p taki najbogatszy we wsi itd I oni ciągle nie mają na nic kasy, na oko żyją bardzo biednie. Ale wynika to z tego, że mogą dostać 200 tysięcy np na ciągnik, kombajn...albo cokolwiek, ale muszą mieć swoich np 50 tysiecy, więc zbierają żeby tamta kasa nie przepadła bo szkoda. A ciągnk mieli porządny już wcześniej kupiony za swoje, kombajn też i wiele innych przykłądów moglabym podać. Sprzedać tego nie mogą bardzo długo, zresztą nkt ni kupi bo każdy może dostać z dotacji, a ci co nie mogą nie potrzebują takiego sprzętu...No to sorry bardzo, ale gdyby inni ludzie mogli dostać np 100 tysiecy na remont mieszkania jesli drugie tyle dołożą nie wiem skąd mieliby to wziąć, a rolnik spod ziemi wykopie, nie będzie jadł, będzie żył w nędzy a znajdzie :o i tego nie rozumiem, pazerności takiej :o

ja mieszkam w Lublinie, bieda tu jest i to duża

IleIle hehe polska B fajnie to okreslilas. w przemyslu mamy nieudolnych włodarzy, tu rzeczywiscie ludzie zarabiaja po 1200 do 1600 zł. I maisto umiera, chociaz jest piekne, duzo tu zabytkow, to nic sie nie dzieje. Bieda z nedza ;(

Kinga to ja nie wiem gdzie Ty mieszkasz bo tam gdzie ja rolnicy mają pieniądze owszem ale dzieki ciężkiej pracy, ubierają się jak Ci z miasta mało tego nie poznałabys kobiet ze one w ogóle sa ze wsi. Mam kolezanke ktora tyra jak wół ale jak ma jakąś impreze to wygląda jak prawdziwa dama. Gdy jestem u nicj wcale żadnej pazernośći nie widzę czy nawet jakiegos skąpstwa. Poprostu czym chata bogata.....

A nieee :) do gości nie sa skąpi i na imprezy takie większe ubierają sie ok, dom też na pokaz mają ładny, gorzej jak sie na piętro wejdzie :p Po prostu wnerwia mnie marnowanie kasy poprzez wydawanie bez sensu na to na co są dotacje, a nie na to co jest potrzebne i ich na to stać, ale wtedy straciliby kasę z unii...no nie wiem, trudno to wytłumaczyć.

Dzisiaj na kafeterii pisała osoba która skończyła budownictwo i zarabia 1600zł.

tak pisałam o tym , ze a 1600 ł pracuje po studiach, 7 lat pracy i jestem malego miasta na podkarpaciu

"i co? dajecie rade na to wszystko powyzej? dajcie rade i jeszcze chodzcie ubrani moze nie w ciuchach od prady ale kogo na nie stac? wkooriwa mnie takie biadolenie bo wystarczy wyjsc na ulice aby zobaczyc dobrze ubrane Polki fajne auta tysiace aut a juz w kazdym mieszkaniu nawet w starej kamienicy wyremontowane tak ze za granicami ludzie tak nie maja" xxxx Mnie wku/rwiają tacy debile, którzy poza końcem własnego nosa świata nie widzą. Jak podaje GUS, mediana płac w przedsiębiorstwach zatrudniających więcej niż 9 osób to 2300 zł netto, co oznacza, że 50 % zatrudnionych w przedsiębiorstwach zarabia mniej niż 2300 zł na rękę. Srednia płaca w firmach zatrudniających do 9 osób to 1540 zł, a pracuje tam 3,5 mln osób. W jakimś upadłym afrykańskim kraju też po ulicach jeżdżą luksusowe samochody, ale ocenianie po tym zamożności społeczeństwa to głupota.

debili poszukaj sobie w rodzinie OK ??? tutaj jak widac pisza normalni ludzie zatem i ty sie dopasuj a jak nie to idz szukaj tematu gdzie mozesz sobie pouzywac wiekszosc Polakow mimo ciezkich czasow dobrze sobie radzi a jak cie to kuje w oko i podpierasz sie GUSami i innymi goffnami to twoja ciezka dola kazdy tu wpisuje co mozna zrobic aby dorobic a ty ze swoimi pierduletami sie wciskasz po kiego? :)

ja zyje w 3 osobowej rodzinie za 3600 i to bardzo dobrze mi się żyje.