Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brakuje mi motywacji do walki o byt! Mam dziecko, małe i pracuję za grosze

Polecane posty

Gość gość

na nic nas nie stać. Ostatnio odczuwam zmęczenie życiem a chciałabym synkowi dać wszystko. Nigdy nie byliśmy na wakacjach, nie mamy rodziny, znajomych, marazm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale sie tobie nie dziwie, zycie jest ciezkie. a co z ojcem dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdy zaszłam w ciażę narzeczony powiedział, że to nie jego i nasze drogi się rozeszły, nigdy nie walczyłam o to by się nim stał na papierku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak to jest jego dziecko to ma obowiązek płacić alimenty, a jak nie do pójdzie do więzienia powiedz mu o tym, a co z jego rodzicami przecież zostali dziadkami nie interesuje ich to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co wiem dziadkowie wiedzą o jego istnieniu ale nie wykazują chęc***oznania prawdy. Pewnie uznali, że to nie jest dziecko ich syna a on tak sobie to wmawiał, że też uważa iż nie jest to jego dziecko. Choć podobieństwo jest uderzające, ale on go nawet nie chciał zobaczyć. :( Alimentów nie musi płacić, bo formalnie nie jest ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta ale dlaczego nie starasz sie o uznanie dziecka i alimenty na dziecko?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubeł wody
widocznie to nie jego dziecko moja mama mówiła, że zawsze można zaoszczędzić (choćby 50 zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jego dziecko i on o tym dobrze wie, bo wtedy byliśmy ciągle ze sobą. Zresztą nigdy nie miałam innego mężczyzny i on też o tym wie. Po prostu przykro mi było, że się wyparł i się uniosłam honorem. Teraz gdy synek ma już ponad 3 lata, podobno jest za późno by wnosić w tym temacie sprawę, także pozamiatane. Zresztą nie wiem czy chciałabym żeby ktoś taki miał się nazywać ojcem. Kto to jest, skoro wie, że jego geny rosną, żyją a on nawet jednego telefonu nie wykonał co u syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skladaj pozew, a nie marudz. przez twoje olewactwo dziecko ma gorzej i nie masz na wydatki. rusz 4 litery i zloz pozew o uznanie ojcostwa i wniosek o przyznanie c***elnomocnika z urzedu (za free)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dooope z unoszeniem się honorem,choc pewnie zrobiłabym tak samo,jeszcze bym w pape takiego imbecyla strzeliła ale,,,to jest niedobre wobec dziecka,ojciec dziecka powinien łożyć na nie,i mieć kontakt,kiedyś Twój syn może miec do Ciebie pretensje ,ze o to nie zadbałaś,tylko uniosłaś się honorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zniszczyłabym gnoja!!!!! a tak śmieje się z twojej pseudo ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem , jakie sa przepisy ale skoro piszesz , ze ejst za pozno to pewnie juz masz pewne informacje . Moze trzeba popatrzec optymistycznie na ta sytuacje : owszem nie masz alimentow , ale ten pseudotatus nie ma wplywu na wychowanie( bo co za wplyw mialby tak nieodpowiedzialny czlowiek?) , nie zabrania , nie krytykuje , nie utrudnia ci zycia .Jesli On malo zarabia to i alimenty bylyby zalosne .Wystarczy poczytac wypowiedzi samotnych mam . Moze musisz wesprzec sie rodzina , kims silniejszym na dana chwile . Od tego kogos czerpac wsparcie i energie .Czlowiek nie zyje sam na swiecie , zyje posrod ludzi i wiele osob moze dac motywacje , wsparcie , dobre slowo Badz zyczliwa , dobra , bo dobro wraca do nas -czesto w najmniej spodziewanym momencie ..Wazne, ze masz zdrowe dziecko, sama jestes zdrowa a reszte wypracujesz w sobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie nie mam rodziny i nikogo bliskiego. Jestem osobą zamkniętą w sobie, także mam tylko znajomości służbowe, które poza pracą się nie wychylają. No pat, jestesmy sami, totalnie sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajik
Jak tak mało zarabiasz to daj pozew do sadu o alimenty, wazne zeby dziecko wiedzialo kto jest jego ojcem, a zastanawialas sie co by bylo jakby ciebie zabraklo? Albo kiedys zachorowalo i potrzebny by byl mu jakis dawca. Motywacją powinien byc dla Ciebie lepszy byt dla dziecka, to warto postarac sie o alimenty zeby nie martwilo sie, ze nie ma za co skonczyc szkoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze daj ogloszenie , ze zaprzyjaznisz sie z samotna mama w necie .Ja mam wlasnie takie 3 kolezanki i jest super .Mamy kontakt od 4 lat , juz sie nawet spotkalysmy .Nie potrzebuje w realu na codzien , ale rozmowy na Skype, maile sa bardzo potrzebne mi .Jest ok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam teraz siły na znajomości co do alimentów, to będzie trudno. Potrzebowałabym porady prawnej, ale to kosztuje. Były kiedyś zapisy w urzędzie na darmowe porady, ale to była jednorazowa akcja i tzw.:swoi" się tylko załapali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tam honor, ważne żeby dziecko miało lepiej. Biegusiem do sądu po alimenty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do ośrodka interwencji kryzysowej, taki są w całej Polsce. Rusz sobą bo widzę że jesteś bierna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos mi sie przypomina , ze w Sadzie 1 raz w tygodniu sa porady prawnika za DARMO.Przynajmniej u mnie w miescie .Idz -zapytaj . Podpowiedza ci, gdzie uzystac porade taka za darmo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piernidolisz 3 po 3, tobie sie nawet glupich alimentow zalaywic nie chce pierdmprzony leniu, rusz d**e dla dziecka, w centarch pomocy rodzinie, w osrodkach interwencji kryzysowej jest darmowy prawnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za pomoc, nie wiedziałam ze w ośrodkach interwencji kryzysowej można. Co prawda w moim mieście nie ma, ale w przyszłym tygodniu będę w innym dużym miescie, to moze tam. Zaraz poszperam w sieci. Ale macie racje, jestem bierna, poddałam się:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejgość
Centrum Praw Kobiet jest to tam można pytać. I telefon zaufania Anonimowy Przyjaciel całodobowy 89 192-88 lub89 527 00 00, może coś podpowiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejgość
dobra...przynajmniej się ten głupi chłop nie będzie miał prawa o alimenty od dziecka w przyszłości upominać. Dopiero będzie, jak poznasz uczciwego człowieka, ktory ciebie pokocha a ten palant się zorientuje, że dziecko do niego podobne rośnie. Ale już będzie za pózno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejgość
Fundacja udziela informacji i porad w następujących formach: W siedzibie fundacji przy ulicy Wilczej 60/19 w Warszawie : W celu umówienia się na spotkanie z prawnikiem należy skontaktować się z fundacją pod numerem telefonu: (0-22) 622 25 17 Za pośrednictwem Internetu: W celu uzyskania informacji prawnej drogą e-mailową należy przysłać e-maila z pytaniem na adres: porady.prawne@cpk.org.pl Drogą listowną: W celu uzyskania informacji drogą listowną należy wysłać list z pytaniem na adres: Centrum Praw Kobiet Ul. Wlicza 60 lok. 19 00-679 Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejgość
jak masz tel. w playu to 100min.na stacjonarne i do play kosztuje 10zł(aktywacja 5 i każda minuta 0,05zł). Promocja się nazywa 100minut na stacjonarne i do Play

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×