OBJAWY PORODU Pomozecie???? zbliżający sie termin porodu

Minol mój termin porodu a ja nadal nic nie czuje i nie wiem czego mam sie spodziewać. Chętnie bym sie dowiedziała co mnie czeka i kiedy bede wiedziała ze to już. Opowiadajcie o swoich oznakach porodu. Chętnie zapraszam tez przyszłe mamy którym tez zbliża sie termin i o waszych odczuciach.

Termin porodu mam za 10 dni.... boje się i tez nie wiem czego sie spodziwac, bo to pierwsze dziecko. Doświadczone mamy pomóżcie!!! :)))

u mnie w pierwszej ciazy 5 dni po terminie zaczely sie po prostu bole porodowe i tyle. odszedl mi czop sluzowy. urodzilam nastepnego dnia. nie mialam zadnyxh boli i skurczy przepowiadajacych. teraz w drugiej ciazy termin mam za 2 tyg. bole przepowiadajace od jakis 2 tyg. dosyc bolesne i brzuch sie strasznie napina. czuje jak mi sie wszystko rozchodzi u dolu, ale w sumie to nie czuje jeszcze jakbym miala rodzic. pewnie znow przenosze...

ja mam termin za 9 dni to nie jest moje pierwsze dziecko miałam cięcie i rodziłam naturalnie i co jestem zielona i przerażona a najgorsze to to że nie mogę oddychać tak mi uciska przeponę do tego cały czas chce mi się płakać ;(

co do objawów to szyjka zgładzona 3 cm rozwarcia skurcze przewidujące już 3 tygodnie u gina słyszę to może być już a nic się nie dzieję ech

Ja rownież miewam te skurcze przepowiadajace ale bardzo żadko + mam napięty brzuch cały czas. 3dni temu bolał mnie krzyż cały dzien i te skurcze od czasu do czasu, myślałam ze to już ale niestety tylko miałam tak przez jeden dzien a teraz przez te 2 dni nic. Mialyscie podobnie?

a ile po terminie jesteś ?

Ja nie miałam żadnych objawów, po prostu 4 dni przed terminem odeszły mi wody i tyle. Pojechałam do szpitala, bóle pojawiły się po 6 godzinach, a po kolejnych 6 już mialam dziecko obok siebie:)

Miałam termin na 3 lutego

no ja przenosiłam zawsze każdą ciąże minimum 10 dni

Mialyscie jakies objawy związane z bólem kręgosłupa ?

U mnie było tak, ok 12 w nocy położyłam się spać, ale czułam takie delikatne łaskotanie przy jajnikach... i nie mogłam zasnąć, tak leżałam w łóżku i czekałam co będzie, później to łaskotanie zaczęło przypominać bóle okresowe, ale bardzo delikatne. Ok 2 obudziłam męża, że chyba będę rodzić, a on spytał czy chyba czy na pewno, bo nie wie czy myć włosy (zaspany był:). Powiedziałam, żeby raczej umył. Ja też wzięłam prysznic, zapięłam torbę i pojechaliśmy. Po drodze wymiotowałam no i jeszcze cały dzień miałam biegunkę... Urodziłam przed 11 w południe. A wody odeszły mi dopiero rano na sali porodowej

ja mialam bole krzyzowe przed i podczas pierwszego porodu. bolalo mnie w kregoslupie przechodzilo na brzuch. pamietam jak podczas porodu pielegniarka pilnowala abym miala poduszke podlozona pod plecami i mowila ze to najgorsze bole porodowe...pol roku po porodzie normalnie usiasc nie moglam bo mialam zwichnieta kosc ogonowa, ale ja mam po prostu taka budowe i nawet lekarz na poczatku tej drugiej ciazy mowil zebym jak najczesxiej i najdluzej lezala jeszcze na brzuchu...dziwne mi sie to wydawalo bo jakto na brzuc****ak w ciazy jestem. tlumaczyl to tym ze lzej bedzie pozniej. zobaczymy...

Ramezka od kad zaczęły ci sie bole kręgosłupa to czułas je cały czas czy tak jak ja ze teraz nic nie czuje

Majka nie chcę Cię straszyć, ale jeśli czujesz ból w kręgosłupie to nastaw się na krzyżowe bóle przy porodzie :( Też przed pierwszym porodem miałam bóle w krzyżu i poród z bólami krzyżowymi ( najgorszemu wrogowi nie życzę ), drugi poród - brzuszne bóle ( w porównaniu z tym pierwszym - pikuś :P ) i bóle przed porodem zaczęły się tak, jakbym za chwilę miała dostać @

tak jak pisalam wczesniej w pierwszej ciazy po prostu zaczely sie bole i na drugi dzien urodzilam. nie mialam wtedy przepowiadajacych. teraz mam przepowiadajace ale boli bardziej brzuch tak jak podczas okresu. czasami przechodzi troche na kregoslup i uda. najlepiej pomaga mi ta wielka pilka na ktorej jak siedze to mi sie lepiej robi :-)

No to czeka mnie prawdopodobnie ciężki poród :(

oj tam, nie straszcie dziewczyny! ja miałam tez bóle krzyżowe, a póżniej doszły skurcze takie z brzucha, i moim zdaniem jedno i to samo to jest

Jeszcze wiecej lub innych objawów ktoś miał?

Ja tez jak dotychczas miałam bole krzyżowe twardy brzuch i przepowiadajace skurcze ale nie cały czas tylko od czas do czasu dodam ze dzisiaj mija mój termin. Czy to są już takie oznaki przed porodowe? Jak myślicie kiedy to wkońcu sie zacznie?

brzuch się obniża mi wywoływali poród bo było 7 dni po

A jak mozna przyspieszyć naturalnie poród? Wie któraś? (Najlepiej sprawdzone sposoby)

Ja wiem ze powinno sie duzo chodzić i sex a szczególnie sperma pomaga

U mnie przy pierwszym porodzie miałam bóle krzyżowe ale takie od razu do parcia cały poród od skórczy trwał tylko 2,5 godziny więc poszło szybko i nie miałam kiedy się wycierpieć.Za drugim razem(2,5 mies. temu)miałam bóle brzuszne leżałam pod ktg a czułam że zaczynam rodzić położna zabrała mnie na porodówkę dwa parcia i po wszystkim,a chcieli mi cesarkę robić bo tętno zanikało przy skurczach,nie zdążyli miałam pełne rozwarcie i szybko poszło,a tetno zanikało bo dziecko raz pępowiną było owinięte.Wszystko dobrze się skońyło.Za każdym razem parę dni przed porodem odchodził mi czop płodowy to są takie czerwone plamienia,a potem skórcze albo jednocześnie.

Ja na kilka dni przes porodem bylam strasznie senna k ameczona, mimo ze nie mialam za bardzo czym sie zmeczyc. Tak dwa trzy dni przed porodem doslownie gdzie pfzysiadlam tam nachetniej bym zasnela. Potem dopiero skojarzylam ze to mogl byc pierwszy symptom zblizajacej akcji:-) w sobote wieczorem poczulam po prostu pierwsze bolesne skurcze. Pisze bolesne bo niebolesne mialam od 30 tc. Ten bol jest inny niz wszystkie inne, takze napewno go nie przegapicie. W nocy z soboty na niedziele odszedl mi czop podbarwiony krwia, co zapowiada rychly porod. W nocy pojechalismy do szpitala i chcieli mnie na patologie dac, ale stwierdzilam ze jak szyjka jeszcze zamknieta, tyle ze krotka to jade do domu. I tak w niedziele rano znowy do szpitala, bo skurcze coraz czestsze i coraz bardziej bolesne. Okazalo sie ze sa 3 cm rozwarcia i wzieli mnie od razu na porodowke. I tak meczylam sie do 18 w niedziele, a skonczylo sie i tak cc.