który ze zmyslow sprawia wam najwiecej przyjemnosci

dotyk? wech? słuch? wzrok? smak?

szczerze?

tak ;]

paraliż kindybała na widok nagiej lasencji i jestem ZA aż do emerytury i o jeden dzień dłużej

szucham?

Wzrok, bo ułatwia siedzenie na kafe.

dotyk? (przytulanie, grzanie sie pod kocykiem przy kaloryferze, kapiele w cieplej wodzie..) wech? (ulubione perfumy, zapach swiezych kwiatow i owocow, zapach faceta) słuch? (słuchanie ulubionych piosenek, otrzymywanie komplementow) wzrok? (ogladanie piekna tego swiata, ogladanie ukochanych osob) smak? ( jedzene ulubionych potraw, smak ulubionych owocow i slodyczy) wiec co wybieracie ?:P

ha, ha, no dootyk

ciężko wybrać jeden, bo przyjemność sprawia z zasady całe doznanie, a nie jego części.

Pomyślcie utrata czego byłaby najmniej przyjemna :) np utrata dotyku to też brak czucia i nie wiadomo kiedy się chcę sikać, utrata wzroku kojarzy mi się wręcz ze społecznym wykluczeniem, smaku i węchu po prostu z utratą przyjemności z jedzenia, a utrata słuchu to bycie irytującym głucholem, takim niby normalnym, inteligentnym człowiekiem, ale jednak ograniczonym przez tę wadę.

Moorland ale pytosnzaczne :-)anie jest jedn

dotyk - jego dłonie

Pytanie jest jednoznaczne. Wystarczająco ostre.

kobieta bardzo dużo wymaga, i to i tamto i gwiazdkę z nieba a jednoznacznie o potrzebie bzykania i ciepełku w vaginie to nawet się nie odezwie , szkoda

wzrok, w następnej kolejności słuch

Nawet wszystkich zmysłów nie wypisałaś :P

jakie znasz jeszcze ?:]

Propriocepcja, zmysł równowagi. Spróbuj bez tego funkcjonować. a z tych pięciu wymienionych to wzrok i węch jak dla mnie.

chyba słuch i smak

węch i smak uwielbiam fajne zapachy zarówno perfum jak i potraw kocham smak ciała i czekolady