od kiedy pojawil sie noworodek CORKA ZROBILA SIE BARDZO NIEGRZECZNZA

do tej pory 3 letnia coreczka byla bardzo grzeczna, ulozona, itp. od kiedy pojawil się synek (2 tygodnie) zrobila sie bardzo niegrzeczna, potrafi nas uderzyc, rzuca zabawki, krzyczy, nie slucha. staramy się jej poświęcać dużo czasu, ale synek ma kolki i nie zawsze mozna. jak sobie z tym radzic i co jest powodem takiego zachowania?

Tym sposobem zwraca na siebie uwage, zapewne widzi ,ze jak jest grzeczna tyle przy niej nie robicie i nie skupiacie uwagi ,podczas gdy zaczyna rozrabiac i zachowywac sie niegrzecznie. To jest typowa dziecieca strategia Ja wierze, że staracie sie poswiecac malej duzo czasu, no ale ona wszystko robi aby 100 % tylko na jej osobe wasze oczy byly wpatrzone,dlatego tak sie zachowuje Maluch tez zainteresowania i roboty przy sobie wymaga ,a malej to niezbyt sie podoba

jest normalnie w świecie zazdrosna. staraj się jej poświęcić więcej czasu jak młodsze śpi, angażuj ją w pomoc przy maluszku, np żeby coś podała.. mozesz jej kupić lallkę bobasa i jak Ty przewijasz maluszka ona moze przewijać lalkę, czy może lalkę karmić butelką, wozić w wózeczku..

tylko czy to jej minie? mam okropne wyrzuty sumienia, ze moze ona czuje się niedoceniona, ze to się jakos na niej odbije, staram się jej poświęcać max czasu, ale wiadomo, jest go duzo mniej niz kiedys...

ogolnie uwielbia brata, przy kazdym przewijaniu pomaga, glaszczego, podaje potrzebne rzeczy, nawet sama z chęcia wynosi brudne pieluszki, daje mu misie, itp... niegrzeczna jest zawsze jak ktos przyjdzie, wtedy się rozkręca, albo jak ja npo, robię obiad...

z wlasnego doswiadczenia wiem,że dzieci mogą miec jeszce dlugo takie zmiany nastrojow i humorów, kazdy dzien moze byc inny. Mała dopiero bedzie sie przyzyczajac do malej istoty pod jednym dachem. To 3 latka jeszcze, ona dopiero uczy sie zycia z nowym domownikiem. Czlowiek dorosly zupelnie czuje sie obco w nowej sytuacji gdy maluch w domu sie pojawia, tym bardziej dla dziecka tez to jest nowa nieznana sytuacja,z ktorą musi sie uporac. Zazdrosc często wtedy sie pojawia

a co powinnam robic kiedy jest niegrzeczna?? nie chcę stosować kar ani krzyczec, bo ciągle sobie tłumaczę że dla niej to tez nowosc, ale z drugiej strony jesli pozwolę jej robic co chcę to niedługo wejdzie mi na głowę :(

mała kary to ma byc juz ostatecznosc, zanim do tego sie posuniesz, staraj sie malej odwracac uwage, lagodzic jej nerwy zajmując, zagadujac o czym innym co jej zlosc zalagodzi. Odwrocenie uwagi od powodu jej zlosci często bywa skuteczne, nie zawsze ale warto

szczerze to raz w jej zyciu zastosowalam jej karę, bo zawsze byla taka grzeczna. uwagę probuję odwracac ale to nie dziala, a wręcz nasila się... próbuję jej znalezc szybko inne zajęcia,m cos pokazac, ale to nic nie daje...

małE kary miałobyć .Sory za literowki ale ostatnio cór mi powciskała klawisze i teraz mam problemy gdy pisze z tego urządzenia :/

autorko rób to co ci rozsądek i serce podpowiada. Kwestia czasu. Nie ukrywam ,że nie raz mozesz zostac wyprowadzona z cierpliowsci ( zdarza się) ale takze miej doze wyrozumialosci do dziecka humorków. Ona tez dopiero uczy sie z tym wszystkim życ. Kara ma byc ostateczna ostatecznosc za wyjatkowe juz przegięcia, nidgy od razu