Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 14latka z depresją

14latka z depresją

Polecane posty

Gość 14latka z depresją

Mam depresje od 2 lat. Od 8-9 miesięsy mam myśli samobójcze. Nie byłam u psychologa, ale jakieś 2 miesiące temu pisałam z psychologiem na internecie. Troche mi to pomogło. Jednak nie na długo. Wystarczyła chwila żeby znowu wszystko wróciło. Przeszłość nie daje mi spokoju. Raz już miałam się powieścić,. ale usłyszałam jak ktoś wchodzi do domu. W tedy uznałam to za jakiś znak, że mam jeszcze żyć czy coś. Napisze w skrócie. Rodzina ma mnie w d***e. Sama ze wszystkim musze sobie dawać rade. Mama co prawda mnie wysłucha, ale nic więcej, albo mówi, że nie mam czym się przejmować. Przyjaciółka mnie zostawiła po tym jak się RAZ pociełam. To był impuls. Nie wytrzymałam. Po tym jak ona mnie zostawiła jeszcze gorzej się czułam. Miałyśmy wspólne koleżanki, które odzywają się do mnie tylko w szkole. Po za nawet się nie spotkamy. One ciągle się mnie trzepiały tego, że nie moge jeździć na pizze czy do kina razem z nimi, a ja nie mogłam, bo nie mam pieniędzy. Nie rozumiały tego, bo ona mają wszystlo co chcą. Były chłopak, który wykańczał mnie psychicznie. Gadał różne rzeczy np, że z chęcią by mnie zabił, nadaje się tylko do roboty, że jestem śmieciem, nawet zaczął mi grozić, ale w tedy mu powiedziałam, że ide na policje. To się odczepił. Teraz tylko coś pisze, ale mam to gdzieś. Do tego problem ze szkołą. Ledwo zaliczyłam półrocze. Jeszcze z tego stresu itp mam mae problemy z sercem. Taty nie mam. Straciłam też kolege. Jest jeszcze kilka spraw, ale to zostawie dla siebie. Przez to wszystko strasznie się zmieniłam. Najgorsze jest to, że na nic nie mam ochoty i dlatego tylko bym leżała, albo chodziła na spacery słuchając muzyki. Miałam nadzieje, że to może się zmienić. Próbowałam, ale bezskutecznie. Mam dość tego życia. Chciałam to zmienić, ale nie udało się. Sory, że zaśmiecam tym kafeterie, ale musiałam to z siebie wyrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie myslalam o tym zeby isc do kogos po pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14latka z depresją
Myślałam, ale do kogo mam iść? Mama tylko wysłucha i później widze, że jej to nie obchodzi. Siostry starsze? Mają swoje życie, zawsze dla nich byłam nieudacznicą i leniem. Psycholog? Sama nie pójde, a mama nie ma czasu. Poznałam ostatnio takiego Mateusza, on też chce się zabić, ale on ma 17 lat i dowiedział się ile mam lat to już nie pisze. Jestem z tym sama. Już się przyzwyczaiłam do tego. Jednak chciałabym z kimś chociaż pogadać normalnie nie o mnie i moich problemach, ale o wszystkim. Samotność jest najgorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×