Jak w dyskretny sposób dać szefowi do zrozumienia że mi się podoba

Zakochałam się w szefie , za tydzień odchodzę z pracy , więc to ostatnia szansa żeby cos z tym zrobić.. Samo uśmiechanie się , nic tu nie da , nie wiem czy on może potraktować jak mnie osobę która jest nim zainteresowana , jest starszy o kilka lat Nie jestem też na tyle odważna żeby mu zostawiać jakieś karteczki , szukam dyskretnych sposobow , przecież facet musi się jakos zorientować , i jeśli jest zainteresowany , zaczać jakoś działać

pracowałaś z Nim trochę i nic?... widocznie nie jest zainteresowany na pożegnanie uśmiechnij się miło i zostaw dobre wrażenie idzie wiosna - zakochasz się z wzajemnością tego Ci życzę powodzenia

zrób mu laske na do widzenia

założ firmę zostań szefem i pokaż że jesteś ambitna, a nie lecisz na jego kasę, on takie jak ty ma na pęczki

No właśnie pracujemy krótko , pracowałam ok 3 tygodni , bo to było umowa na miesiąc wiec niedługo odchodzę. Tak jak pisałam jest roznica tych kilku lat , do tego jest moim szefem , mysle ze nawet jeśli bylby zainteresowany , to nic by z tym nie zrobił , bo wie ze nie powinien.. Był dla mnie baardzo miły , a teraz coś się zmieniło , jak na niego popatrzę , to on odwraca wzrok , już nie przychodzi tak często nie pyta o różne sprawy Właśnie w tym problem ze naprawdę się w to wkręciłam , caly czas o nim mysle i nie zwracam wogole uwagi na innych facetow , a jak już odejde nie będę miała szansy nic z tym zrobić , a naprawdę mi zależy.. męczy mnie to strasznie Muszę sprobowac , ale jak zrobić to w dyskretny sposób , jak wysylac mu jakies sygnaly ? ( nie ma żony , jest sam )

jesteś pracownica za minimalną MYŚLISZ ŻE SIĘ TOBĄ ZAINTERESUJE BIEDACZKĄ, mój szef też jest miły dla wszystkich i co chce z nimi być?

Pewnie gej.

Skąd wiesz ile zarabiam ? To nie ma wogole znaczenia , ja jestem mloda , jeszcze nie poszlam na studia , dopiero koncze liceum , wiec ta praca to nie jest szczyt moich ambicji , ale od czegos trzeba zacząć , to ze zaczelam w młodym wieku chyba lepiej o mnie świadczy , a zresztą nie rozumiem co pieniądze i stanowiska maja tutaj wspólnego z tą sprawą , albo się coś czuje albo nie. Ja tylko pytam o to jak w dyskretny sposób można dac komus do zrozumienia , ze jest się nim zainteresowany ?? To jest moje pytanie

to dlaczego nie zainteresujesz się kolegami z pracy ? za biedni? a ty njum nie p*****l SZEF NIGDY NIE ZWIĄŻE SIĘ Z PLEBSEM

Nawet na seks nie weźmie bo ta p***a nie zabezpieczy się lub przekluje prezerwatywe itp i po ch*j placic niewykształconej biedaczce

Mój by sie zwiazal. nie jesteśmy w kastowych Indiach, tylko w patriarchalnym ukladzie mezczyzna pozycja, zaradnosc kobieta uroda, dobry charakter. Jeśli sie nie zwiaze to z powodu braku atrakcyjnośc***artnerki, gdzie jej pozycja i majatek są na entym miejscu.

Jesteście chorzy.. dziękuje wam bardzo za taką pomoc , na następny raz podpisujcie się imieniem i nazwiskiem Gdybym poczuła cos takiego do ktoregos kolegi z pracy , to bym się nim zainteresowala , ale poczułam do mojego przełożonego co wcale mnie nie cieszy , gdybym mogla cofnąć czas to nigdy nie poszłabym do tej pracy

tak sobie tłumacz njum, dla wielu szefów liczy się pozycja, URODA PRZEMIJA A PLEBS DALEJ JEST PLEBSEM, szef mógłby tylko utrzymywać tylko taką ALE TO BYŁBY TYLKO SEKS UKŁAD

Masz jakiś zajob z tym PLEBSEM z nawiedzonymi nie ma dyskusji, pracuj nad kompleksami, powodzenia!