jak sobie pomoc alimenty dla ojca ode mnie

Witajcie, moja mama popełniła trochę błąd, no ale była sama ze mną, liczyła że mój ojciec się zmieni (nie interesował się mną, nie płacił alimentów na mnie pomimo że miałam przyznane) i się mną zainteresuje dlatego nie odebrała mu praw rodzicielskich. Sama zerwała z nim gdy była w ciąży ale to nie ważne. Obecnie ciągle z nim nie mam kontaktu, jestem pełnoletnia, sama mam dziecko i boję się, że będę teraz ja musiała na niego płacić. Na kogoś kto nawet nie wie jak wyglądam ja, ani ja nie wiem jak wygląda on. Czy ktoś miał z Was podobną sytuację, czy mogę się jakoś przed taką sytuacją zabezpieczyć?

Ojciec, jeśli jest chamem, może złóoyć wniosek o alimenty od Ciebie, le to nie takie hop siup je uzyskać :) Musi udowodnić, że nie ma środków do życia, że Ty masz dużo, że mu się należy. A sprawa jest z góry wygrana, bo sąd jak się dowie, że ojciec nie utrzymywał żadnych kontaktów pozew odrzuci. Spokojna głowa. Po śmierci ojca (o ile będziesz o niej wiedziała) radzę zrobić porządek ze sprawami spadkowymi, bo tu już mogą wyniknąć poważne konsekwencje. A o alimenty na tatuśka się nie martw.

Jak masz dokumenty na to ze nie placil alimentow, swiadkow ze sie nie interesowal, mysle ze sad nie przychyli sie, ale czy mozesz sie zabezpieczyc? nie wiem gromadz wszystkie dokumenty, jak mialas alimenty z funduszu, wez pisma od komonika, ze nie placił, szukaj swiadkow w razie czego itd

sprawa była skierowana do komornika i u komornika jest dokumentacja że nie płacił alimentów, bo co jakiś czas wcześniej komornik wzywał mamę teraz mnie czy nic o nim nie wiemy, z funduszu nie wiem jak długo moja mama pobierała, bo jak już się zaczęłam orientować w tych sprawach (miałam z 11 lat) okazało się że mojej mamy dochody przekraczają próg i z funduszu jej się nie należy. AŻ 200 zł. On ma same długi, jeśli wróci do kraju (wiem że przebywa za granicą, pracuje na czarno) nie ma żadnego źródła utrzymania.