Czy możliwa jest gorączka ze stresu u dziecka

Witajcie. Niedawno zaczęłam pracę, a moje dziecko przedszkole. Wcześniej cały czas byłam z nim. Niestety czeka mnie kilkudniowy wyjazd z pracy jutro. Powiedziałam o tym maluchowi, żeby się nastawił psychicznie. Przyjął to spokojnie, ale dzisiaj rano miał biegunkę, a teraz dostał gorączki 39 stopni. Nie ma żadnych innych objawów, wszyscy sugerują, że to reakcja stresowa na czekające nas kilkudniowe rozstanie. Czy to możliwe??? Pierwszy raz o czymś takim słyszę.

Nie no taka gorączka to na pewno nie ze stresu! Tym bardziej że była biegunka.

ja jak swojej (2,5 letniej) powiedzialam ze musze isc do pracy pierwszy raz to zaraz zaczeła marudzic ze boli ja głowa i po chwili wymiotowała. Ale gorączki nie miała.

Oja muala goraczke ze stresu przed lorem samolorem...

Mój syn jak miał iść do przedszkola to w niedzielę zawsze pojawiały się wymioty i gorączka nawet do 39 stopni. w poniedziałek rano bolał go brzuch, a jak dowiadywał się,że nie idzie do przedszkola to cudownym sposobem wszystko mijało. z córką nigdy nie miałam takich problemów, ale u syna często się tak zdarzało. co nie znaczy, że u Was też przyczyną jest stres. warto wykluczyć u lekarza inne przyczyny.

Mój syn jak miał iść do przedszkola to w niedzielę zawsze pojawiały się wymioty i gorączka nawet do 39 stopni. w poniedziałek rano bolał go brzuch, a jak dowiadywał się,że nie idzie do przedszkola to cudownym sposobem wszystko mijało. z córką nigdy nie miałam takich problemów, ale u syna często się tak zdarzało. co nie znaczy, że u Was też przyczyną jest stres. warto wykluczyć u lekarza inne przyczyny. xxxx U nas było identycznie. Często przed pójściem do przedszkola syn miewał gorączkę i bóle brzucha a na wieść , że nie idzie wszystko przechodziło jak ręką odjął. Syn szczerze nienawidził przedszkola chodzil bo musiał. Na szczęście ze szkołą (chodzi do pierwszej klasy) jest dokładnie na odwrót- uwielbia szkołę.

Moj syn gorączkował 15 miesięczny syn gorączkował gdy nas ojciec dziecka zostawił i brakowało mu taty bardzo i objawiało się to gorączka w nocy 

Wy tak na poważnie? To jak nie kupicie dziecku nowej zabawki, to ze stresu dostanie gorączki i biegunki? Albo będzie musiało iść do szkoły,to gorączka, sraczka i nie wiadomo co? Rozumiem strach, smutek, bo matka idzie do pracy, ale bez przesady. I co potem? Zespół stresu pourazowego, bo matka poszła na chleb zarabiać???? 

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Wy tak na poważnie? To jak nie kupicie dziecku nowej zabawki, to ze stresu dostanie gorączki i biegunki? Albo będzie musiało iść do szkoły,to gorączka, sraczka i nie wiadomo co? Rozumiem strach, smutek, bo matka idzie do pracy, ale bez przesady. I co potem? Zespół stresu pourazowego, bo matka poszła na chleb zarabiać???? 

A Ty nigdy nie miałaś rozwolnienia przed np. egzaminem, rozmową kwalifikacyjną, wyjazdem itp.? Albo czy nie zauważyłaś, że jak się wystraszysz to serce wali? Albo pocenie w sytuacjach stresowych?

Nasze ciało reaguje na nasze emocje zawsze. 

Moje dzieci też miewają gorączkę kiedy dzieje się coś trudnego emocjonalnie w domu.

Tak,to prawda, masz rację.  W sumie głupi był ten mój komentarz,także przepraszam. Tylko po prostu mi się tak dziwacznie skojarzyło. 

Nie ma za co przepraszać przecież Każdy odbiera świat przez pryzmat swoich doświadczeń między innymi. Nie ma głupich skojarzeń, są nasze.