wypilam pol litra a karmie piersia

W piątek pierwszy raz od roku siegnelam po alkohol , raczylam sie soplica wiśniowa 36% bylo to w piątek czy bez żadnych problemów mogę juz karmić piersią? Niby wystarczy kilka godzin ale upoilam sie konkretnie

pół litra soplicy sama złoiłaś? jak to było w pt to luz, karm; a jak cyce w tym czasie?

jak chcesz się napić, to wcześniej odciąg pokarm, możesz nawet zamrozić w słoiczkach i zawsze mieć pod ręką.

Nooo ale baaardzo źle sie to skonczylo ;) wchodzi w gardelko jak winko ale potem maaasakra ... Pokarm odciagalam i wylewalam przez weekend a ze meczyk mnie mega kac to chce mieć pewność ze %w mleku juz nie ma ;)

najlepiej kup sobie alkomat w aptece i masz pewnosc:)

Albo skocz na najblizszy posterunek, powiedz ze chcesz dmuchnąć udostępnia ci alkomat. Raczej nie chwalilabhm sie ze powodem dmuchania jest karmienie piersią ;)

A niby dlaczego? No tak. Matka Polka nie może już nic zrobić bo ma dziecko.. napila sie to sie napila. Preciez nie spacerowalam nawalona z tym dzieckiem na rękach.

Haha na zdrowie co za patol

a dlaczego odrazu patologia to ze sie napila to nie znaczy ze potologia jak ma dziecko to znaczy ze juz nic jej nie wolno ludzie ogarnijcie sie przeciez nie pije dzien w dzien jak sie czasem napije to nic sie nie stanie a wy nie macie pojecia co to prawdziwa patologia

już matki polki wyzywają od patologii urodziła dziecko to już najlepiej niech się przebierze w worek pokutny i ciumka z dzidziusiem cały dzień głupie baby

Tu autorka;) oj tam oj tam raz na rok to nie grzech ;) czasem trzeba sie odstresowac

Podbijam wypilam 3kieliszki wina ile odczekać aby karmić piersią?

Odstresować tak jasne ale nie jak żul i menel wypijając pół litra taniej wódy

Ja jestem zdania że po poście nalezy się bal i jak kobieta czuła potrzebę by się konkretnie zachlać to nie ma w tym nic złego , wszak dba o to by nie upić dzieciaka, Prawda? Ręczę nawet że po takim balowaniu będzie miała więcej energii psychicznej do dalszego karmienia niż niejedna więźniarka własnego pokarmu która postuje dla zasady i dobra dziecka wzdychając co jakiś czas :D.