facet 8lat starszy

witam! co sadzicie o tak duzej roznicy wieku w zwiazku? dopiero co sie 'poznajemy' ale juz nas lacza silne uczucia. wiez niesamowita! i nie jest to w zadnym wypadku tylko pozadanie. jest milo, spotykamy sie czesto, duzo rozmawiamy. no ale... wlasnie-czy to nie jest za duza przepasc? czuje sie jak mloda gowniara przy nim i do tego strasznie niedojrzala... myslicie ze warto sprobowac cos zbudowac z taka roznica wieku? mieliscie podobne przypadki?

A czy on miał już kogoś/żonę? Ile macie lat?

Ile macie lat?

nie mial. 23/30

ja mam faceta 7 lat starszego, mamy po 21 i 28 lat i powiem szczerze, że zaczyna mi to przeszkadzać. ale może to ja jestem jakaś dziwna :)

Kochacie sie, wiec wiek nie ma znaczenia:) Oczywiscie ze spróbuj:)Znam wiele par z wiekszą róznicą wieku i są szczęśliwi

przede wszystkim naucz sie liczyc, bo 23/30 to 7 lat roznicy:P 7 czy nawet 8lat roznicy to zadna roznica, wiec gdzie tu widzisz jakas przepasc?

ja znam wielu zjebów którzy siedzą o 4 nad ranem na kafe i wcale nie są szczęśliwi ;pcvpc;v;pc;vp;cpv;pc;v

Ja znałam wiele par z taką różnicą i później się okazywało, że wcale nie byli szczęśliwi. Jeden facet, mój bliski znajomy miał żonę osiem lat młodszą, ale zamienił ją później na kobietę młodszą o 12 lat, później się związał z młodszą o 10 lat, a teraz ma kobietę młodszą o 5 lat. Jakoś mu się nie udaje doczekać z żadną starości, mimo że młodsze, 12 lat różnicy to nie mało, a i tak przestał ją kochać.

A dlaczego 30-letni facet nie miał żony do tej pory? Ludzie zwykle szybciej znajdują kogoś, biorą śluby.

23 i 30 uwazam , ze to nie wielka roznica jesli macie podobne cele i poglady na zycie. Moj maz tez jest starszy i uklada nam sie super.

Do "ja mam faceta 7 lat starszego, mamy po 21 i 28 lat i powiem szczerze, że zaczyna mi to przeszkadzać. " > Co Ci w nim zaczyna przeszkadzać?

W psychologii ogólnie mówi się, że 7 lat to jest taka umowna granica jednego pokolenia, przy większej mogą pojawiać się "różnice pokoleń". Oczywiście wszystko zależy od dojrzałości tej młodszej osoby i wigoru osoby starszej. Mnie większość życia ciągnęło do sporo starszych, 12 - 18 lat i dopiero przed 30 coś zaczęło się we mnie zmieniać. Już nie wyobrażam sobie związku z "ojcem". Mam narzeczonego, który jest rok młodszy ode mnie, jest dojrzały psychicznie, odpowiedzialny a zarazem ma wigor i entuzjazm 20-latka, co myślę, że sprawi, że długo będzie młody ciałem i duchem :)

gosciowa - po prostu lubisz rzadzic facetem. facet zawsze powininei byc starszy niz kobieta, z racje tego ze wolniej dojrzewa do pewnych spraw. do autorki topiku, nie patrz na innych patrz na siebie. Przede wszytkim sluchaj.:)

osiem lat różnicy to dużo nawet jak jest uczucie z biegiem lat różnica ta może stać się męcząca bo jednak jest różnica w myśleniu nie da się tego oszukać

nie polecam związków z dużą różnicą wieku maksymalnie do czterech lat

przeszkadza mi to, że on podchodzi pod trzydziestke i chciałby mieć już dzieci. ja uważam, że mam jeszcze dużo czasu. chciałabym dopiero tak za 10 lat. w tedy on będzie miał 38 lat a to znowu dla niego trochę za późno. w ogóle chciałabym mieć faceta młodego duchem i ciałem a czasem się czuje jakby był moim ojcem a nie facetem. wiecznie taki rozsądny spokojny po prostu nudny. nie mamy też wspólnych znajomych. czuje, że muszę szybciej dojrzeć do poważnego związku. zazdroszczę moim koleżankom, które mają młodych chłopaków.

są wolni faceci w wieku 30lat. i nawet Ci wspaniali., nie każdemu życie układa się do 25 roku życia. ja się dopiero co z nim poznaje ale widzę że jest cudowny choć ma trochę i wad. nie wiem... może i mnie ogarnie taki sporo starszy facet, może przy nim stanę się prawdziwą kobietą a nie tylko podlotkiem....

Od poltora roku jestem z facetem o 10 lat starszym. To zalezy jakie ma sie do tego podejscie, jak ktos jest dojrzaly

taka róznica wieku zaciera sie dopiero po 35+ wczesniej moze was wiecej dzielc niz łaczyc

Z DOSWIADCZENAIS WOJEGOW IEM ZE ZA DUZA ROZNICA;ALE JAK CIE TAK NAPREAWDE KOCHA; to go sprawdz czy cie kcoha czy talko sexxxxxxxxxxxxx*U che z toba, i bedzeisz wiedziala,

jakby chciał sexu to już by to zrobił. trochę go nakręcałam niechcący ale mówiłam nie. i rozumiał, przestawał. choć mi też łatwo nie było ;) wiem, że niedługo ulegnę ale chciałabym się lepiej z nim poznać zanim to zrobię... więc chyba nie o sex tu chodzi. mam taką nadzieję. pisze, spotykamy się, kwiatki mi daje, kolacje robi... nic tylko zacząć kochać :)

ja miałam starszego 10 lat. wtedy ja 19 On 29.. i zerwał ze mną. Niby na początku mu nie przeszkadzało, mowil, ze nie widzi roznicy. Teraz jednak zerwał bo nie widzi we mnie partnerki ''na przyszłość'' sam mega dojrzały nie jest, no ale cóż. Późno sie obudził.

gosciu z 16;22 a ile byliscie razem?? Ja teraz tez mam 19 a on 29...

nie no 8 wydaje mi się dużo, ale 10!? mówiłam, że nigdy starego faceta-no i się doigrałam swoim gadaniem :)

mam męża 8 lat starszego , znamy się 10 na początku wielka miłośćitd teraz ja mam 32 on 40 i niestety coraz bardziej odczuwam różnicę wieku, nie polecam

znam malzenstwo gdzie jest 9 lat roznicy i sa juz po slubie 30 lat :)

Znajomych dzieli 11 lat i są bardzo szczęsliwym małżeństwem.

11.02.14 x w czym tą różnicę odczuwasz? :D

samiec 007 Jak masz taka teorie, ze mlodszy jest be i swiadczy o checi rzadzenia to tak samo z facetami ktorzy sa wiele starsi od partnerek to znaczy, ze zalezy im na rzadzeniu mlodsza i glupsza i na seksie i sa ogolnie zakompleksieni bo latwiej zaimponowac smarkulce niz kobiecie w swoim wieku