Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Syndrom DDA mnie niszczy

Polecane posty

Gość gość

Pochodzę z rodziny alkoholowej, mam obecnie 26 lat. O tym, że jestem DDA dowiedziałam sie, natykając sie przypadkowo na artykuł o tym. Poszłam na terapię, chodze już rok (grupowa). Cholera, nie pomaga mi to. Mam wspaniałą teraupeutkę, ale zdrowienie nie nadchodzi. Moje życie sobie, a ja sobie, nie radzę sobie, nie umiem nim pokierować. Mam tak niskie poczucie własnej wartosci, że uważam i wbiłam to sobie do głowy, iż w żadnej pracy sobie nie poradzę i nawet nie szukam pracy choc studia dawno ukończone. Boję się ludzi, uważam sie za gorszą, jestem taka cicha myszka. Mam zrytą psychikę, całe dnie marudzę i użalam sie nad sobą. Mam siebie dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam niestety to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wspaniałą teraupeutkę, ale zdrowienie nie nadchodzi. x widac nie jest az tak wspaniala lub ty wyzdrowiec nie chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona jest bardzo dobra, a może własnie rzecz we mnie, może podświadomie jest mi z tym dobrze, a może trzeba jeszcze czasu, nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam zamiar poruszyć z nią ten temat, owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może, ostatnio tylko to robię :O Szczery - jesteś DDA? Po prostu ja chcę być pewna siebie, nie bać się komuś przeciwstawić czy zwrócić uwagi, nie jąkać sie ze stresu na rozmowie kwalifikacyjnej. Jak to osiągnąc, jak przemówic sobie do rozumu i poprzestawić rzeczy w głowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to osiągnąc, jak przemówic sobie do rozumu i poprzestawić rzeczy w głowie? x najwyrazniej jestes delikatnie mowiac nierozgarnieta sama piszesz o tym ze masz "wspaniala terapeutke" - zadawaj te pytania jej a nie gimnazjalistom na forum kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k u wa niech spadają z tym Bonduelle bo nawet tematu nei mogę przeczytać, zasłania pół strony !!!! może nie każdemu pomaga terapia bo to takie rozdrapywanie starych ran na niskie poczucie wartości najbardziej pomaga znalezienie czegoś w czymś się jest dobrym i czerpania z tego radości życia i budowanie pewności siebie w oparciu o te sukcesy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w oparciu o te sukcesy x sukcesy w stanie depresyjnym i bez poczucia wlasnej wartosci? jak mowilem, nie tutaj tylko dyskutowac z psychologiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DDA to wykręt i wymówka dla takich ćwików jak autorka - znam ludzi z domów gdzie rodzice pili, bili i inne cuda wyprawiali a dzieci gdy dorosły pozakładały normalne rodziny i odcięły się od patologii - nieudacznictwo i lenistwo najlepiej zwalić na kogoś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo, halo, ja tu nikogo nie obrażam, ale czego sie spodziewać.. Nie znam słowa ćwik, i takie komentarze osobo możesz darować, nie życzę sobie. Może i jestem nierozgarnięta, chociaż bardziej pasuje tu słowo zagubiona. Poza tym na tym forum nie siedzą wyłacznie gimnazjaliści, wydaje mi sie, ze bywają tu ludzie dojrzali i rozsądni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do nas mordą umiesz szczekać - a w życiu taka niby "zagubiona" możesz sobie życzyć czy nie życzyć - dla mnie jesteś śmierdzącym leniem, któremu nie chce się szukać roboty a swoje niepowodzenia zwala na rodziców bo tak łatwiej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szczekam mordą, bo mordy nie mam. Napisałam grzecznie. Zachowujesz się podle i swoje frustracje wylewasz tutaj. Mam nadzieję, ze w rzeczywistości jesteś dobrym człowiekiem. Ja nigdy nikomu krzywdy nie zrobiłam, a przez takich ludzi jak ty tylko wylewam łzy, mam nadzieje, że jesteś zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ojciec pił, nie cały czas, ale miał napady. Były tez awantury, rzucał sie czasem z biciem na mamę, albo mńie jak na niego krzyczalam. Raz, przysięgam, mało co go nożem nie zabiłam, a może tylko chciałam postraszyć,nie wiem. I żyje normalnie. Mam męża, przyjaciół, znajomych. Prace jedna pare ładnych lat. Mam duże poczucie wartości, zawsze miałam, jasne, ze mam doły, chandry i inne załamania, ale tylko jak mi sie zdrowie pogarsza. Jak mam zdrowie, góry mogę przenosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektórzy nie rozumieją że każdy ma inną osobowość, są osoby silne psychicznie które nawet wychowując się w największej patologii wyjdą na ludzi i tacy których ta patologia przygnie do ziemi w pewnym stopniu temperament i osobowość są wrodzone, niektóre cechy kształtuje środowisko w którym się wychowujemy znam rodzeństwo: dziewczyna otwarta, odważna, estrawertyczna, jej brat zupełne przeciwieństwo: wrażliwy, nieśmiały, zahukany wychowywali się w tym samym domu, jak wytłumaczysz taki przypadek ? chłopak był wcześniakiem, przyduszonym przy porodzie, najwyraźniej nadrażliwość emocjonalna to wynik uszkodzeń ukł nerwowego ktoś kto nie ma pojęcia z czego mogą wynikać problemy natury psychicznej nie powinien wypowiadać się w temacie skłonność do nerwic i depresji jest dziedziczna, wiec nei mamy na nią wpływu, jest zależna od naszej wrodzonej konstrukcji psychicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby można mieć wpływ na osobowość to każdy były optymistą, ekstrawertykiem ludzie nie potrzebowaliby dragów, alkoholu i całego przemysłu famaceutycznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie, ze bywają tu ludzie dojrzali i rozsądni. x z cala pewnoscia, tylko im sie nie chce zajmowac tak nierozgarnietymi osobami, ktore pieja peany na czesc swojej terapeutki a wola anonimowo rozmawiac na forum internetowym liczac nie wiem na co? "ktos tak ma? " ja pierd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jestem DDA i mialam trochę problemów ze sobą, ale pozbieralam się. Skonczylam studia, mam calkiem niezla prace, mam narzeczonego, mnóstwo planów i marzen, jestem lubiana i asertywna, ale kosztowalo mnie to dużo czasu, samozaparcia i walki. No i sklamalabym mówiąc, ze nie zdarzają mi się slabe dni pelne zwątpienia. Na szczęście jest ich coraz mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psycholog Gdańsk
Trwa nabór osób chętnych do grupy dla DDA/DDD. Spotkania będą się odbywać w poniedziałki we Wrzeszczu na ulicy Wajdeloty, w godzinach popołudniowych. Odpłatność za 2,5 godzinne spotkanie (z przerwą) wynosi 30 złotych. Dodatkowe informacje oraz zgłoszenia proszę kierować na adres: psycholog.agata.kowalczyk@wp.pl „każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku" – napisz i umów się na bezpłatną konsultację kwalifikującą do grupy.... Program przewiduje również warsztaty dla DDA (komunikacja interpersonalna, asertywność, akceptacja siebie, złość, przebaczenie), które stanowią element terapii. Istnieje także możliwość pracy indywidualnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×