ból podbrzusza a zapłodnienie

mila__ Witajcie Jestem tu nowa i mam nadzieję, że mogę liczyć na wasze sensowne wypowiedzi:) Wiem, że są tu też tacy co lubią wyśmiewać i kpić z problemów innych ale mam nadzieję, że ja się z takimi nie spotkam:) Więc tak, mam pytanie do doświadczonych kobietek: Staram się z mężem o dzidziusia nie tak na "g***t" lecz na luzie i z przyjemnością :D Moje pytanie dotyczy objawów ciąży a dokładniej bóli podbrzusza i jajników kiedy po stosunku mogą wystąpić?:) Od dwóch dni takie bóle mi towarzyszą i zastanawiam sie czy może to być objaw zapłodnienia... Licze na wasze SENSOWNE wypowiedzi! :D Napiszcie też może jak u was przebiegała początkowa ciąża i jak ją rozpoznałyscie:)

Po pierwsze: w którym dniu cyklu jesteś? Kiedy miałaś owulację mniej więcej? Po drugie: jak długo się staracie? Jeśli chodzi o mnie, to jakoś 10 dni przed okresem odczuwałam intensywny ból brzucha, jajników. Brałam Nospę. Nie wiedziałam co to może być, bo to było zbyt szybko jak dla mnie. Te objawy bardziej podciągałam do tego że nie miałam owulacji i dlatego stąd te bóle :P. A tu proszę - jednak to była ciąża :D.

zaplodnienia sie nie odczuwa.. mozliwe jest ze mozna odczuwac lekkie klocia/bol podbrzsza podczas zagniezdzenia sie zarodka w macicy ale nie ma reguly.. bole takie moga wystapic od 5 dnia po zaplodnieniu, z tego co wyczytalam na roznych stronkach.

Do gość: Dziękuje za odpowiedź!:) Te nasze starania zaczęły się od jakiś dwóch miesięcy chociaż nie wiem czy można to nazwać staraniami bo my po prostu kochamy się kiedy mamy ochote tyle że bez zabezpieczenia:) Nie chcemy wpaść w jakieś obliczanie, nerwy i mnóstwo testów:) Moja ostatnia miesiączka zaczeła się 30 stycznia wieczorem a skończyła już 2 lutego, była delikatna i w ogóle bez bólu co u mnie to dziwne bo zawsze jestem w te dni na tabletkach.... Dlatego już to dało mi coś do myslenia:) Kochaliśmy się w tym miesiącu 1,2,5,6 i 8 w styczniu 4,18,23,25, dlatego też moje pytanie bo wiem że jednak ciąża w moim przypadku jest możliwa ;) Cykle mam różne od 27-29 dni. Już ogólnie od jakiegoś czasu dziwnie się czuje i towarzyszą mi własnie takie kłócia w podbrzuszu czasami ból jest dłuższy czasami szybko mija:)

Przede wszystkim autorko przestań myśleć o tym, nie licz, nie zapisuj kiedy kochaliście się bo to bez sensu. Wiem co mówię, bo też myślałam że nie staram się obsesyjnie, a jednak to była obsesja i największy błąd, w końcu przestałam liczyć kiedy te dni nastąpią, i w końcu się udało :) dopiero po 9 cyklu. Teraz mam 8-miesięczną córeczkę. Autorko życzę Ci szybkiego zajścia i posłuchaj moich rad. Będzie co ma być ;).

Dodam że szanse na ciążę są zawsze :). W końcu kochacie się bez zabezpieczenia, a po drugie z tego co widzę to dość często teraz w tym cyklu uprawialiście sex :P

Kiedyś tego nie zapisywałam ale od jakiegoś czasu w telefonie sobie zaznaczam żeby "na wszelki wypadek" wiedzieć co i jak:) Dziękuje za radę, może masz nawet troche racji, że popadam w obsesje bo przecież w normalnym przypadku by mnie tu nie było!:D Ale te oczekiwanie jest straszne!:) Tym bardziej jak słucham od męża wszystkich planów co by było gdyby się udało....:D

Co do sexu masz rację nie ograniczamy się:D Młodzi silni i są chęci więc trzeba czerpać bo kto wie co będzie za kilka lat!:D

Proponuje zrobic tescik ;)

Hej, wlasnie mialam poruszyc ten temat ;) od dzis rana bardzo boli mnie podbrzusze i mam okropna zgage. Tak sie zastanawim czy to moze nie dlatego ze zarodek sie zagniezdza? Hmm.. mam cykle 29-30 dni, ostatnia miesiczka zczela sie 23 stycznia i trwala 6 dni, 2 lutego (11 dzien cyklu) doszlo z mezem do zblizenia (tylko ten jeden dzien ) . Dni plodne wydaje mi sie ze przypadly na 2-5 lutego bo juz 6 lutego mialam bardzo duzo bialego sluzu. Ja myslicie jest jakas szansa? Dlaczego te bole dzis? Staramy sie juz 7 cykl..

do gość: Test robiłam 5 i był negatywny ale wydaje mi się że może zrobiłam go za wcześniej? Spróbować jeszcze raz?:)

do pisanaxx: Ja Ci niestety nie poradzę bo sama szukam rady u bardziej doświadczonych :D Ale powiem Ci, że u mnie zgaga też jest ostatnio dość częsta, do tego metaliczny posmak który nigdy mi nie towarzyszył... Może nam się udało??:)

Do Mila; trzymam mocno kciuki za nas obie ;) dzis mam 20 dzien cyklu wiec zaczekam 9 dni i robie tescik ;) oby byl pozytywny ;) ja dopiero dzis 10 dni po stosunku odczulam silne bole podbrzusza i ta mecząca zgaga...

Zdecydowanie za wczesnie na test.. okresu powinnas dostac miedzy 25 a 27 lutego tak? Wiec to duzo za wczesnie na test.

Poprzedni zrobiłam ze względu na ostatni miesiąc gdzie się dziwnie czułam no i ta 2 dniowa @ mnie zaniepokoiła... Ale test najlepiej zrobić 14 dni od zapłodnienia tak więc patrząc na próby z początku miesiąca może już by coś wykazało pod koniec tygodnia?:)

Zapomniałam dodać! Również trzymam kciuki!:)

Mogło by cos wyjsc, ale roznie to bywa u kazdej kobietki to inaczej jest, moja siostra robila test w dniu spodziewanej miesiaczki wyszedl negatywny, dwa dni pozniej nastepny i tez negatywny a miesiaczki nie bylo. Dopiero po prawie dwoch tygodniach od spodziewanej miesiaczki wyszly dwie kreseczki :)