Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wizytacja z samego rana

Polecane posty

Gość gość

Jestem na urlopie macierzyńskim, córka ma dwa miesiące. Spałam sobie smacznie, kilka minut przed 7 obudziło mnie energiczne stukanie do drzwi. Wstaję zaspana, ledwo włożyłam kapcie i szlafrok, otwieram drzwi, a tam teściowa i na dzień dobry "co ty taka nieogarnięta, nie mów, że o tej porze śpisz". Przeprosiłam ją i poszłam się do łazienki ogarnąć, wchodzę do kuchni, a ona mi w lodówce grzebie. Jak ją zapytałam czy mam ją poczęstować śniadaniem to zamknęła i nic nie nie powiedziała. Uparła się żeby córkę obudzić, bo ona chce się z wnusią bawić. To mnie już tak wkurzyło, zaczęłam jej mówić, żeby dała się chociaż dziecku wyspać, że co to za wizyty z rana, wie, że Stefka budzi się w nocy na karmienie dwa razy i chciałabym się choć trochę wyspać. No to ona zaczęła drzeć się, że przyszła sprawdzić jak sobie radzę w roli gospodyni i jej zdaniem to niestety nic mi nie wychodzi, zaniedbałam dom, męża i że ona 50 lat ze swoim mężem wstaje (teść do pracy o 5 wstaje) i u nich w domu jest inaczej. Tak głośno darła jadaczkę, że mi córkę obudziła. Kazałam jej wyjść i powiedziałam, aby takie wizytacje przeprowadzała swojej córce a nie mi, bo sobie nie życzę. To mi tylko na odchodne rzuciła, że jej córka jest idealną gospodynią, bo tak ją wychowała, nie to co ja i że wszystko powie Markowi (mojemu facetowi). Cholera! Mąż oczywiście powiedział żebym się nie przejmowała, że ona jest dziwna i on jej powie parę słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie teściowe to najgorsze zło na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja tesciowa jest na szczęście normalna na poziomie ,ale gdyby taka prostaczka by się trafiła to nie ważne że to matka mojego męża po pierwsze nie wpuściłabym jej wcale do mieszkania i powiedziała że to nie jest pora na wizyty -do widzenia anie po czasie ją wyrosiła , każdy powinien znac swoje miejsce aby potem nie było takich akcji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he he , moja teściowa na szczęście o tej porze jeszcze śpi :D do pracy ma na popołudnie, więc z rana kima dłużej, to ja nie raz ją budziłam latem jak byłam na macierzyńskim i przed 8 dzwoniłam czy idzie z nami na spacer. Zapewne Twoja teściowa to idealna pani domu, ale pracą to ona się raczej nie skalała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko współczuje Ci teściowej..a Twój facet powinien z nią pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak powie jej parę słów... akurat! Mamusia swojego synulka tak urobi, że się jeszcze pokłócicie. Pomyśl gdyby wiedziała, że syn jest za Tobą, gdyby był facetem z charakterem nie ważyłaby się nawet przyjść z taką aferą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×