PIERWSZY ZIMOWY SPACER , POMOCY !

Mam prośbe pomożcie mi , bo trochę się boje . Moja córeczka ma 3 tyg i 4 dni . już od tygodnia robiłam jej werandowanie , najdłuższe trwalo pol godziny. Dzis musze z nia jechać do lekarza na badania autobusem bo nie ma kto nas zawieść autem i jest to kawalek drogi pogoda jest brzydka pada lekki deszcz wieje trochę wiatr a temperatura jest zerowa . caly dojazd do lekarza itp. zajmie nam z 2 kolo 3 godzin. Boje się ze dla niej to za dużo, ze zmarznie i się rozchoruje ;(

trochę długo jak na pierwszy raz, może lepiej taksówką jechać

A dlaczego tak długo kisiłaś dzieciaka w domu? Prawie miesieczne dizecko powinno być już zaprawionym spacerowiczem i problemu by nie było. Skoro taka podła pogoda u Ciebie to moze daruj sobie tą wycieczke autobusem i jak ktoś wyżej pisze- wezwij taxi