Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czym zajmowalyscie swoje 3miesieczne dzieciaki

Polecane posty

Gość gość

moj syn do niedawna nie byl specjalnie zaintereswoany niczym poza jedzenie, lezeniem i spaniem, ale od jakis 2 tygodni zaczal lapac kontakt i kumac co sie z nim dzieje. czesto sam wola mnie po swojemu, a jak nie przychodze to zaczyna plakac. widze, ze zwykle robienie min, pokazywanie grzechotek itd, w co i jak sie mozna bawic z takim niemowlakiem zeby zajac mu czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakas karuzela nad lozeczkiem, mata edukacyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a cos co mozna robic razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiesić coś nad głową, żeby sięgał (mój potrafi sam się wtedy zająć zabawą na kilkanaście minut). Śpiewać, wierszyki opowiadać, gadać do dziecka dużo, modulując głos, książeczki czytać i pokazywać obrazki, grać na instrumencie, zakupić leżaczek (już można a dziecko ma inny punkt widzenia), robić masaże, uczyć chwytania przedmiotów podając np. grzechotkę. No w planszówki z nim nie pograsz jeszcze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabrać na spacer niech oglada drzewa i chmury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokazywac mieszkanie i przedmioty w nim,robic tzw.samolocik,ze kladzesz sie na plecach i dziecko na lydkach i on tak sobie "fruwa".,my jeszcze robilismy "nalesnika"synek to uwielbial. Na duzym lozku albo na dywanie zawijalam go w kolderke albo kocyk,taki rulonik i go rozwijalam a on sie tak turlal. Oczywiscie wszystko z wyczuciem:) ale smial sie wtedy w glos. A tak to np. Turlanie po podlozu,uczenie obrotek, uczenie chwytania zabawek, pokazywanie w lusterku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka nie lubiła karuzel itp ale lubiła jak jej machałam nad twarza grzechotka albo pieluszką tetrową a ona sie cieszyła, później próbowała ją łapać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie,jeszcze zabawa e akuku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śija
Naleśnik i samolot dziecku 3 miesięcznemu.? Chyba to jakis żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, na łydkach to bym się bała takie dziecko trzymać, ale czemu nie naleśnik? Ja też turlam w kołderce. Jak dziecko lubi i już próbuje się obracać, to czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupić taki dmuchany walec, matę i stojak z zabawkami - i wtedy całe godziny wspólnej świetnej zabawy. mój uwielbiał jak go wałkowałam na tym wałku dmuchanym :) potem - koło 4 - 5 miesiąca sam już na nim jeździł :), na macie supe się bawił, pałąk z zabawkami pzydawał się w łóżeczku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super i przydawał - klawiatura mi coś szwankuje i r mi zjada jak nie wcisnę mocniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby nie płakał i nie marudził możesz dodać mu trochę alkoholu do mleka albo tabletkę na uspokojenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkohol do mleka się sprawdza, ale te tabletki na uspokojenie, to nie jest dobra sprawa. Kiedyś dałam dziecku tabletki, które lekarz mi przepisał i nie mogłam małego dobudzić. Dobrze, że na drugi dzień samo się obudziło, bo już się zaczynałam martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alkohol i tabletki nie sa bezpieczne ja mojemu serwuje buchy z trawki - no smieje sie potem wybornie po kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naleśnik i samolot dziecku 3 miesięcznemu.? Chyba to jakis żart. x a Twoje dziecko cofnięte w tym wieku było, że dla ciebie to jest żart? nie pytam złośliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam się mata edukacyjna sprawdza. Córka potrafi 40 minut lezeć i ciagnąć za wiszące zabawki. W lezaczku też uwielbia lezeć i oglądać świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko a tobie zapewne chodzi o to zeby czyms dziecko zając i cos innego robic na spokojnie? to zapomniej. dziecko potrzebuje non stop uwagi. tak do roczku,a potem tez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba żartujesz? Moje dzieci od początku uczyłam ze mają się potrafić same sobą zająć i zawsze tak było. Teraz maleństwo też pięknie się samo bawi na macie. Jak czytam o mamach które mają wiecznie wyjące i jęczące dzieci to się zastanawiam jak to możliwe? Moje dzieci płakały tylko z 3 powodów: kiedy były głodne, kiedy zrobiły kupę (nie lubiły leżeć w kupie) i kiedy coś je bolało. W innych wypadkach były zupełnie bezproblemowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
2miesięczniak jeszcze nie potrafi sam się zająć sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gadaj. Moja córka ma dokładnie teraz 2 miesiące i 20 dni i pięknie się sobą zajmuje. Leży na macie, ciągnie za zabawki, mówi do nich, śmieje się i ślini. Leży w leżaczku i rozgląda się dookoła. Tam też ma zabawki i też macha raczkami i je popycha a potem patrzy jak się bujają albo zaciska na nich rączkę i za nie ciągnie. Jak to dziecko nie potrafi się sobą zająć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ok-jak ma pełno zabawek to wiadomo. ale ile to trwa ze się soba zajmuje i jest samo? 3 min.? a ty jestes przy nim czy wychodzisz z pokoju? bo co to dokladnie dla ciebie znaczy ze dziecko potrafi się samo sobą zajać. jesli jestes blisko a ona jest na macie edukacyjnej i wokoł pełno zabawek i atrakcji to wiadomo-kazde dziecko tak bedzie się zachowywac. autorce chodzi o cos innego . "czesto sam wola mnie po swojemu, a jak nie przychodze to zaczyna plakac. widze, ze zwykle robienie min, pokazywanie grzechotek itd" dziecko wola bo chce byc z matka,chce ją widziec,czuć,chce byc blisko niej.zwlaszcza 3msc. niemowlak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×