Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Katarzynka aaa aa a

Taka sytuacja.... Czy da się uratować?

Polecane posty

Gość Katarzynka aaa aa a

Witam. Mam na imie Kasia, mam 23 lata. Szymona (22l) poznałam przypadkiem na sylwestrze u wspólnych znajomych. Od razu zauważyłam,że wpadłam mu w oko. Bardzo miło spedzilismy czas:) Nazajutrz zaprosił mnie na fb,popisalismy troche zeby sie nieco poznać,wymienilismy się numerami i po 2 dniach umówiliśmy na spotkanie. Spotkalismy sie wybralismy sie na dłuuuugi spacer, cały czas rozmawialiśmy,świetnie sie dogadywaliśmy. Po spotkaniu duzo pisalismy,wszystko było ok,az nagle cisza...ok 4 dni po 4 dniach odezwał sie przeprosił ze sie do mnie nie odzywał a zeby mi to zrekompensowac złozył mi propozycje wspólnego wyjazdu na weekend do hotelu... poczułam sie dziwnie i zle... hotel? po jednym spotkaniu?to dla mnie za szybko. kiedy mu grzecznie odmówiłam znowu była około tygodniowa cisza. Potem ponownie nawiazlismy kontakt,wszystko jakby sie zacze ło układac umówilismy sie na spotkanie które odwołał, potem na kolejne do którego nie doszło bo sie nie odzywał, wiec ja nasiliłam odzywanie sie bo zaczeło mi zalezec. Potem od wspolnego znajomego dowiedziłam sie ze powiedział ze czuł sie dziwnie bo to tylko on sie odzywał i to tak jakby tylko jemu zalezało. Chciałam wiec to naprawic, niby rozmawialismy ale to juz nie było to samo. było tak ozieble. Wiec w koncu powiedziałm mu ze widze z nasz kontakt sie urywa a nie chciałabym tego bo zalezy mi na nim. Powiedziałam ze zdaje spbie sprawe ze to moja wina, bo sie nie odzywałam (no ale...po propozycji hotelu i 2 odwołanych spotkaniach...) na co on mi odpowiedział,ze ez nie jestem mu obojetna,jednakze jesli chodzi o cos wiecej to nie da rady. Bo.... on jest dziwny. Ze z wieloma dziewczynami tak robił ze dawał nadzieje a potem i tak nic z tego nie wychodziło. Potem powiedział ze jest mu z tym zle i tez teraz odpokutowuje i wie ze to jego wina bo zachowywał sie w stosunku do mnie tak a nie inaczej,ale tak czuł... Zozeszlismy sie w pokojowym nastawiniu.... I mam pytanie i prosbe.... Myślicie ze tak powiedział zeby mnie uspokoic i czy ma metlik w głowie i moze ta sie to jeszcze jakos uratowac? a jesli tak to prosze pomózcie mi i podrzucie jakies pomysły....:) Bardzo mi na nim zalezy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ma kogos a w zwiazku z tym, ze zachowujesz sie jak winna wszystkiemu, wie ze moze zaliczyc I podtrzymuje sztucznie wrazenie zainteresowania.Bedzie dazyl do stosunku a pozniej zniknie pod pretekstem tego ze jego emocjonalne problemy nie pozwalaja mu na zwiazek I nie chce Cie ranic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynka aaa aa a
Hm... moze coś w tym jest, generalnie głupio ze łudze sie nadzieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynka aaa aa a
Nie zachowywałam sie jak winna wszystkiemu, póki nie usłyszałam od znajomego ze to ciagle on sie odzywa i tylko jemu zalezy, chiałam pokazac ze sie myli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhyugfvhbghbjbyjgtftfyhnj mmm
ale ty wiesz czy ma kogos? czy jest sam? czy tak sobie tylko uswiadomiłas po poscie powyzej ze moze tak by?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia, daj sobie z nim spokój. Bierze Cię pod włos, pewnie już niejedną tak szybko zaliczył, skoro niemal od razu zaproponował hotel. Jeśli nie masz d****arskich ciągot, to poczekaj na faceta, który będzie Cię szanował. I nie będzie robił szopek - te jego wahania nastrojów, brak zdecydowania, po co Ci to, tylko się z nim uszarpiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhyugfvhbghbjbyjgtftfyhnj mmm
bo jak ma to nad czym sie tu zastanawiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynka aaa aa a
Nie ma nikogo, to akurat pewne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nawet jak na 23-latkę masz pusto w głowie, może przeczytaj jeszcze raz co napisałaś i może do ciebie dotrze, ze na nic powaznego z jego strony nie mozesz liczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynka aaa aa a
No właśnie, to też od razu pomyślałam dlatego sie nie odzywałam do niego a potem wyszło na to ze to tylko jemu zalezy bo ja sie pierwsza nie odzywam itd... Jeszcze mi powiedział, "ze pewnie sobie pomyslę ze jak hotel na weekend to pewie ma wobec mnie jakies zmiary,ale nic z tych rzeczy, poogladamy tv, napijemy sie piwka i spać" Ehhhh.... niepotrzebnie zawracam sobie nim głowe, ciagle o nim mysle... chociaz wiem ze to bez snsu. Ale to pewnie dlatego ze od dłzszego czsu nikogo nie miałam,a tu trafił mi sie taki fajny chłopak.... niestety okazało sie ze jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynka aaa aa a
A może nie myślę trzeźwo bo się zauroczyłam i moze własnie dlatego chciałam poznac opinie innych, dowiedziec sie jak widza inni. Najprościej jest komuś powiedziec ze ma pusto we łbie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to poznałaś opinie innych, wszystkie są na "nie". Moja również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhyugfvhbghbjbyjgtftfyhnj mmm
Jak nie ma nikogo i jest tak jak mówił.... to moze miec metlik w głowie i po jakims czasie któres z was nie wytrzyma odezwie sie i kto wie co z tego moze wyniknac :P jednak pierwsza mysl jaka mi przychodzi do głowy to MUSISZ GO SOBIE JAKOS WYBIC ZGLOWY ! ja rozumiem ze ci sie podoba i jakos tam czujesz sie z im zwiazana ale sam pomysl ten hotel a po twojej odmowie jak juz sie odzywaliscie to jakby juz cos sie zmieniło.... dlaczego?zastanów sie... przeciez to miła byc tylko rozmowa,piwo i spac.... (jasne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynka aaa aa a
Właśnie widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaśka, oglądanie tv to jest żenująco niski level zainteresowań, piwa mogliście się napić gdzieś na mieście. Pomyśl logicznie: upiłby cię, moze nawet potraktował tabletką gw/ał/tu, wykorzystał - ale wykpił się przed policją, bo przecież siłą cię do tego hotelu nie zaciągnął. Tak, jest dziwny, daj se z nim siana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A spać to pewnie do oddzielnych łóżek, buhahaha :D Jaki kolo, ja nie moge :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sluchaj facetowi chodzi tylko o to zeby podupczyc i nic wiecej. Kitow ci nawciskal, ze on jest dziwny i bla bla i juz widac, ze zlapalas sie na bajeczke. Daj sobie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"chodz pokaze ci moja kolekcje znaczkow w hotelu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szuka naiwnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odmówiłaś mu wycieczki z noclegiem? Szacun.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynka aaa aa a
Oooo i tego potrzebowałam!!! teraz jak to czytam to po prostu smiać mi się chcę ze w ogóle mam z tym jakis problem...nad czym ja sie w ogóle zastanawiałam.... Przecież ja to wiedziałm, tylko nie dopuszczałam do siebie tej myśli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynka aaa aa a
Nie no ale z ta pigułka g****u to już przegięcie :D za dużo wspólnych znjomych i w ogóle.... takie rzeczy to nie nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znasz życia, mała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynka aaa aa a
Dobra.... czyli sytuacji nie da się uratować, nie chce jej ratowac i tak... A i dziękuję za Wasze opinie, dla mnie wszystko jest już jasne... pomogliście mi i jestem Wam wdzieczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
You welcome :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynka aaa aa a
Troche znam... własciwie to sama juz wczesniej wiedziałam to co mi napisaliście. Ale człowiek zauroczony to łudzi sie choćby najmniejsza nadzieja ze cos da sie zrobić... Tylko tyle. A poznac opinie innych zawsze mozna i nie zaszkodzi a jedynie moze pomóc, bo wtedy wyciaga sie wnioski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzynka aaa aa a
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzo bonzo sanczo pansa
dobrze rozumiem ze on jest od ciebie mlodszy? haaaaaaaaaaaaaaaa ha ah ah maly *****cz ci sie trafil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzo bonzo sanczo pansa
swoja droga kuszaca propozycja wycieczka z oclegiem na jego koszt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzo bonzo sanczo pansa
moglas go upic,zwinac pieniadze,zegarek i samochod ah ah ah ha ah by sie nauczyl ze tak sie nie robi bo to nie ladnie ale samochod to drogi ba jak barachło to nie ma sie na co porywac i sobie d**y zawracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×