5 miesieczniak nie chce mleka. pomocy

Dziewczyny prosze o pomoc, moj syn ma 5 miesiecy jest na bebilonie 1 nie chce go pic, przez caly dzien zjada okolo 120ml, przez sen o 20:00 wciskam mu okolo 150ml z kleikiem kukurydzianym, potem kolo 4 zjada 150ml, i to wszystko. Odstawilam mu jabluszko, zupke z ziemniaka i marchewki, doslownie wszystko inne oprocz mleka. Mam dosyc mlody nawet pic nie chce z butli, luzeczka wypija okolo 10ml. Zaczynam wariowac, czy mozna cos z tym zrobic

mleko zmień, to mu widocznie nie smakuje

Probowalam nan nie chce, bebiko lubi ale nie moze sie wyproznic,hipp i humana pluje....

w ciągu dnia 120ml, wieczorem 150 iw nocy 150 to razem 420 ml na dobę wieć nie ma tragedii.

Moze tragedii nie ma ale, to nie zbyt duzo, tym bardziej ze juz lezal w szpitalu ze wzgledu na to z nie przybieral na wadze.

Przestań mu ograniczac inne produkty, od ich odstawienia nie bedzie jadł wiecej mleka jesli myslisz ze zglodnieje. Ponad 400 ml to fakt, nie tragedia (moje obie córy jedza i jadly w tym wieku do 800ml/g wszystkiego i mleka i stalych rzeczy) wiec nie demonizuj :). Dawaj mu tez inne rzeczy do picia, wode, lekka herbate nieslodką (soki raczej nie lub do 150ml dziennie, choc jesli je malo mleka to do 100ml). Wprowadz mu także sinlac (lyżeczką, nie z butli) - jedna porcja sinlacu zastepuje porcje mleka. I otatnia rada - nie "skacz" tak po rożnych rodzajach mleka... Pisze z doświadczenia, starsza córka odrzuciła mleko jak miała 4msc, mlkodsza je mleko tylko przez sen a tez ma dopiero pół roku, wiec wiem co mówie.

Ograniczylam mu inne produkty bo ma także zatwardzenia, a te zmiany mleka były przez pediatre która twierdzi ze maly powinien jesc okolo 900ml na dzien, ostatnio powiedziala ze powinnam mu dawac nawet co pol godziny butle, budzic go i wlewac dosłownie mleko w niego. Jesli chodzi o picie to on od urodzenia nie chce nic ani wody ani herbatki z kopru ani rumianku.... ostatnio pije po 10 ml zwyklej herbatki gorzkiej.

Moja 6-miesięczna córa pije rano 150ml, wieczorem 120ml daj Boże i w nocy 150ml. Także wychodzi tyle samo co u Ciebie i to przy dobrych wiatrach! O 11 je kaszkę ryżowo-mleczną w powalającej ilości 90ml ;] O 15 mały obiadek, o 18:30 mały deserek. Jest na 3 centylu i co? Mam wciskać? Rzyga dalej jak widzi jak się jej coś wciśnie. Nie będę dzieciaka męczyć, mam dość po synu, je tyle ile potrzebuje. Pediatra niech się w łeb stuknie, 900ml... To nic innego nie można dawać, a takie dziecko powinno już jeść i obiadki, i owoce, i kaszki.

A jak ma zatwardzenia to dawaj mu kaszkę kukurydzianą zamiast ryżowej, z jabłkiem, brzoskwinią, malinami, śliwkami. Czymś co nie zatwardza, czyli banany odpadają póki co. A jeśli chodzi o herbatkę to spróbuj Bobovita jabłko i melisa. Jako jedyna jest bez cukru. Córka tylko ją chce pić. Może i Twój synek zasmakuje.

Refluks jak nic. Przezylismy to. Szukaj dobrego lekarza.

Sprobuje tej herbatki, a mleko z kleikiem kukurydzianym dostaje na noc, dokladnie to na spiocha, on potrafi przez 16 godz nic nie jesc, nie chce kaszki ani luzecza ani z butli, ostatnio po tych 16godz sie poddalam i zrobilam mu zupke z ziemniaka i marchewki to zjadl 30ml. Rece opadaja poprostu. Od urodzenia tylko walczymy z jego posiłkami i kupkami. A lekarza poszukam prywatnie bo ta nasza to jaja sobie robi.

Eh, taki typ. Tak jak mój syn patrzę. Każdy posiłek to walka. Z wiatrakami. Ja nie wiem czym to dziecko żyje. A ma już 3 lata i nadal bez zmian.

Kochana...ja mam dwójkę która w wieku 4 miesięcy odmawiała picia mleka....córka ma obecnie 8 miesięcy, synek 2 latka...wiem co przezywasz...KOSZMAR !!! Ale podpowiem Ci swoim doświadczeniem.... Jeśli mleka nie wypija a ma już 5 miesięcy spokojnie bez nerwów zacznij podawać stałe pokarmy...wystarczy mu ta porcja mleka!!! Rano spróbuj kaszkę na mleku lub sinlac....ma te wartości jak mleko...Wypróbuj kaszkę z bobvity z Nestle , sinlac właśnie...coś co trafi w jego gust:) Potem możesz spróbować jogurt firmy Nestle lub Humany...jest od 6 miesiąca....następnie zupka...jakaś na pewno przypasuje choć troszkę....potem owoce i na kolecją ma już to mleko z kaszką które mu podajesz.... Bardzo prawdopodobne że będzie należał do szczuplaków... Tylko główne pytanie..jakie miał robione badania w szpitalu???? Jak morfologia ?? Mocz?? Posiew moczu???Kału na grzyby i bakterie??? I kał na pasożyty i cysty lamblii..To możesz zrobić sama prywatnie... U nas wszystkie wyniki super...nie ma też alergii ...a dzieci mimo że 3 centyl i poniżej nie mają nawet minimum anemii!!!! Wizytowałam u 4 pediatrów w tym znajomy b.dobry lekarz z poważanej kliniki. Alergolog, dwóch gastrologów , psycholog i neurolog. Jednym słowem takie mam okazy....2 latek nie pije mleka wcale od roku!!!!! Nie znosi nabiału, jada bardzo mało...Córcia 8 miesięczna też je minimum!! Nieraz potrafi zjeść 6 łyżeczek kaszki i koniec!!! Najedzona na amen!!! Także cierpliwości ci życzę...

W szpitalu zrobili mu tylko krew, wyszla anemia i to spora, ale nie moge podawac mu zelaza, bo ma wieczne zaparcia wiec nie lecza jej wogole. Neonatolog ktora go badala stwierdzila ze jest za maly mial wtedy 3tygodnie, i ze to minie. Odeslali mnie z kwitkiem. Lekarka tez niby znajoma olewa sprawe, na poczatku cudowala z lekami i mlekiem, zaczynalismy od bebiko, potem bebilonu zwyklego z comfoftem i ar. Ahh faktycznie przestane z nim walczyc niech je ile chce. Tylko jutro pojde do lekarza i zrobie podstawowe badania, jak wyjda dobrze to odpuszcze te karmienia mm i bedzie jadl tak jak chce.... dziekuje za rady sprobuje ten sinlac, herbatki i zobaczymy.

Autorko ja od refluksu. Moj syn mial yak samo,ez szukalam tu pomocy i ktos mi podpowiedzial. A rady typu,se yle potrzbuje,tez sie zdarzaly. Ale dziecko musi pic jakies mleko,bo ono dla.niego jest najlepiej przyswajalne a inne produkty-dopiero ucy sie trawic. Wiele mlek wyprobowalam anim trafilismy do lekarza,tez prywatnie,bo nasza nas olewala. Dopiero ten prywatny potraktowal nas powaznie. Po zaleczeniu chorego przelyku(dlatego dziecko nie pilo) i po zastosowani diety mam zdrowe dziecko. Ale wystarczy dac cos.zakazanego z listy i refluks wraca oraz niespozywanie pokarmow,glownie wlasnie mleka. Poczytaj na ten temat,poczytaj o objawach,to nie zawsze jwst np.ulewanie jak sie komus wydaje. To caly zespol objawow, kiedys nagminnie wszystko przepisywano refluksowi teraz znow sie go olewa.

cukier:P proste jak dupa. dodaj 2łyzki na butelke. hahahahahah mój zawsze zje. i nie potrzeba neonantologa. to wiedzialy nasze babcie juz 100lat temu

Poszukam informacji odnosnie refluksu. A jak dla mhie slodzenie mleka to glupota bo utucze malego, a nie oto mi chodzi. Zalezy m na jego zdrowiu i nie chce go przyzwyczajać do cukru slodyczy i pustych lakorii.

Spróbuj mleka Enfamil - jest w smaku chyba najlepsze ze wszystkich. Mój pił jak szalony, ale musielismy przejść na bebilon pepti i teraz mam ten sam problem. Jak wypije 400ml na dobę, to sie cieszę. Nie wiem czy nie zmienie na sojowe, bo tez juz nie daje rady.

U mnie na tym zadupiu jest problem z enfamilem, czasem bywa w legionowie w rossmanie, ale przewaznie 2, miesiac sie przemecze i zmienimy ten bebilon bo jest do kitu, jak mu daje sam bebilon to smiesznie sie krzywi jak by cytryne jadl ;)

Ja prosilam w aptece, żeby mi sciagneli i zawsze mialam

W aptece kupowałam bebilon ar i comfort po 75zl za pyszke potem okalazo sie ze w rossmanie jest po 30zl heeh maja przebitke. Ale enfamil sprawdze bo bebilon ląduje w zlewie wiec na jedno wychodzi...

Jeśli mu zasmakuje enfamil i będzie go pil, to mozesz kupić na allegro 10 puszek za ok.230zl, wiec sie oplaca. Ja tak robilam, bo w aptece kosztowal 36zl za puszkę.

A wcześniej też miałaś takie problemy że nie chciał pić tego mleka. Z moim synkiem była podobnie. Jak skończył 2 miesiące to nie chciał pić mleka z butelki ani nie chciał cyca (karmiłam go mieszanie). I jego karmienie odbywało się tak że w dzień jadł z butelki tylko na spaniu, na "trzeźwo" nie chciał ani cyca ani butelki. Normalnie jadł tylko w nocy, wtedy karmiłam go piersią bez problemu. Po dwóch miesiącach wyszły mu pierwsze zęby i problem minął jak ręką odjął, więc mogą to być zęby

Wczesniej nie bylo problemu, bebilon pil tylko cyca nie chcial. Dziekuje za pomoc maly wczoraj jadl dosc ladnie ale lyzeczka. Posmakowal mu kleik kukurydziany z owocami, i faktycznie ma poprostu alergie na butle.... na noc je na spiocha, rano tez jakos wciskam mu butle. Zobaczymy jak bedzie dalej.