Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kocham byłego

Polecane posty

Gość gość

Codziennie o nim myślę, a on o tym nie wie. Kocham go, tylko jego. Na zawsze tak zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wroc do niego idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, mam taki sam problem. I to juz 4 lata od rozstania ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio mama mi napisał ze moj były wyznał mojej mamie ze mnie kocha. Myslalam ze padnę. Co za fiut. Dwa lata n niego straciłam i ani razu mi nie powiedział ze mnie kocha. Odezwał sie po 10 latach gdzie ja mam corke i meza. Uśmiałam sie. Niech teraz s*******a. Miał swój czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego do nich nie wrocicie jak tak kochacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam taki sam problem, od 6 lat... Wiecie, cos Wam powiem... Moja ukochana babcia zmarla w dzien jego urodzin... taki zbieg okolicznosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie nej jest tk zbieg okoliczności. Chciała ci przypomnieć żebyś z nim nie była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh, zeby to było takie proste. Wracanie nie biore nawet pod uwage. Za duzo razy juz probowalismy, az kazdy ułozył sobie zycie na nowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo on mnie już nie kocha, rozumiesz? To nie jest proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez juz nie kocha, teraz ma kobiete i z nia układa zycie. Jak był wolny czasem napisał sms.. co słychac, oferował spotkanie.. ale teraz jest cisza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby, nie poniżajcie sie! Oni nigdy do was nie wrócą. Weź zycie na nowo I zycie pełnym sercem i życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poniżam się, bo nie gonię za nim, on nic nie wie o moim nadal trwającym uczuciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie to samo.. nawet nigdy mu sie nie narzucałam sms, czy szukaniem do Niego jakiegokolwiek kontaktu. Nigdy o Niego nie zawalczyłam.. ale juz za pozno, nawet jesli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melodia w duszy
Mam ten sam problem.. Cholera już rok czasu nie mam żadnego pojęcia co u niego i nie mam żadnych możliwości dowiedzenia się jedynie od jego kuzyna ale wiem że gdybym spytała czy coś doniósł by mu napewno że wypytuje.. Jedyne co wiem to że nadal pracuje za granicą razem tam bylismy tam doszło do kłótni wielu nieporozumiem tak naprawdę to był dla nas test.. Tylko że ja bylam strasznie nie dojrzała wtedy do wielu rzeczy podchodziłam emocjonalnie on natomiast szukał kontaktu z innymi za moimi plecami wiem że pisał z jakimiś z jedna się spotkał gdy bylismy pokłoceni tłumacząc że to było tylko dlatego że nie miał z kim pogadać itp nie wierzę w to oczywiście..bo wiem że tak naprawdę szukał już innej na moje miejsce to było jeszcze przed wyjazdem za granicę tam wszystko się pogorszyło ja zaczęłam palić on nie palił więc go to wkurzalo itp wieje kłótni o to było bo on nie chciał by jego rodzina wiedziała że ja zaczęłam palić..bo u niego nikt nie pali.. Ale gdy się dowiedziałam że pisał z innymi za moimi plecami już nie wytrzymałam zerwałam i wróciłam do Pl. Prosił tęsknil płakał udało mu się mnie zmiękczyc do tego stopnia że chciałam wrócić do niego i nagle wtedy jemu odbiło i powiedział że jednak nie ma sensu byśmy do siebie wracali bo zawsze będzie jak było itp i urwał kontakt tak już nie mamy kontaktu prawie rok..a nie jesteśmy razem prawie 2lata po rozstaniu widzieliśmy się 2razy były przytulania, pocałunki.. Jego rodzina jest na mnie wściela że rzuciłam pracę która mi załatwili za granicą i że go zostawiłam,myślą że poszlam do innego..nie znają całej prawdy ale nie dali mi szansy bym mogła z nimi pogadać i powiedziec wszystko..choć wcześniej bardzo mnie lubili i poznali się nawet z moja rodzina.. Strasznie mnie to zabolało więc dałam sobie spokój nie szukam od tamtej pory z nim żadnego kontaktu rozchorowalam się na nerwice,jestem inna niż bylam ..nie jerem już taka jaką mnie pamięta..nawet nie pale rzuciłam nawet alkohol od roku czasu..nic. Ale wiem jedno że nigdy nie przestanę go kochać bo jednak pamiętam wszystkie nasze szczere rozmowy nocą gdy lezelismy wtuleni i wszystkie plany nasze.. Nie bylam w żadnym związku od naszego rozstania..a on..niewiem nie ma fb,nk, nr zmienił rok temu..a ja nadal czekam na jakiś znak z jego strony że kiedyś wróci że się odezwie,czekam na niego jak głupia ale nie umiem nie czekać...niewyobrazam sobie mieć z innym dzieci,wziasc ślub itp bo to nie będzie to coś! Już nie poczuje do nikogo tego co czuje do niego.. Nie chce na siłę się wiązać byle by nie być sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×