Mój chłopak się ciągle kanonizuje mam juz tego dość

Nie wiem co dalej boże matko boska matusienko pomocy

Proszę o jakieś rozsondne rady!

Jest taka jedna rada, jak przyjdzie do Ciebie następnym razem, posmaruj klamkę od kibelka piepszem, jak zacznie go ptak piec, to moze zrezygnuje:D

myślisz, że to coś pomoże? A nie lepiej zapisać go do specjalisty? YTylko do jakiego?

Taa napewno pomoże:] Mozesz mu ptaka posmarować musztardą też podziała ;] Tyłka mu nadstaw , to nie bedzie trzepał:P A jak do speciality to seksuologa, ale nie sądzę by coś pomogło:p

Jak Cię gardło boli to idziesz do lekarza, daje Ci lek i przestaje. W tym przypadku może będzie podobnie. Lekarz da mu jakiś lek na prącie i na erekcję oraz ewakuacje i powinien z tym skonczyc, a jak nie to Bóg mi swiadkiem, że skończę ten szatański zwioązek.

To sie nazywa kastracja farmakologiczna, ale zeby to zastosowac Twój chłopak bedzie musiał sie na to zgodzić i z bzykania nici:P . A Boga nie mieszaj w to

Co wy z tym bzykaniem? Wszyscy zachowujecie się jak zwięrzęta, ludzie opamnientajcie się! Seks jest po to, aby spładzać na świat potomstwo, a nie żeby zbeszczeszczać swoje ciało!

Załamaana, jak faktycznie masz tytuł magistra jak piszesz, w co wątpię, to dlaczego robisz tyle błędów ortograficznych, że aż mnie polonistkę zęby bolą? A może tak naprawdę jesteś tym chłopakiem i to Ty walisz gruchę, kiedy tylko masz na to ochotę i okazja temu sprzyja?

To już wspólczucia dla Twego przyszłego męża, do zakonu idź a nie unieszczęsliwiaj chłopaka:P

Natalia S.- Siwiec? Nie dziwne, że uważasz się za polonistkę, a w życiu pewnie nawet obok niej nie stałaś. Tak się składa, że ja również jestem po j. polskim, a błedy? literówki, nerwy, tępo i bezsilność z w/w powodu. A Ty zamiast czepiać się o takie szczegóły lepiej mi pomóż, albo sprawdz co Twój chłopak (jeśli ktoś w ogóle Cię chciał z takimi wydentymi ustami i balonami wielkości murzyńskich pośladków) robi i czy przypadkiem nie ściera sobie naskórka z fallusa.

Nie chcę iść do zakonu, ponieważ chciałabym założyć rodzinę. Mogę żyć w wierze i służyć Bogu, będąc normalną żoną i matką.

Rozbawiłaś mnie. Nie, nie Siwiec a Sokołowska, więc chyba dalszej części wpisu nie muszę tłumaczyć. Co do mojego lubego akurat nie mamy z tym problemu, po czterdziestce raczej takich kłopotów się nie ma.

po 40???????? i Ty w podeszłym wieku na forum, do tego młodziezowym- erotycznym? a czego Ty tu szukasz? Wspomnień? bo na pewno nie inspircji. Pani Sokołowska. Może by tak jeszcze Pani adres podała i nr telefonu, oraz zdjęcie fallusa swojego meża i Pani vaginy, żeby mieć pewność, że Pani to na pewno Pani,

Im więcej czytam tym bardziej się śmieję. Tak oczywiście Kafeteria zawsze była i jest dla kobiet, kobietą byłam i jestem, a że po 40 to co? Grzech poczytać i czasami komuś pomóc, służyć radą? Pewnie grzech, jeny jeny... :D

Ale Ty tutej raczej nikomu dobrą radą nie służysz? Chyba, że masz dl amojego narzeczonego rozwiązanie? I wydaję mi się, że coś musi w tym być, bo skoro sama weszłaś na ten temat to znaczy, że masz z nim coś wspólnego. Nie wiedziałam, że baby w takim podeszlym wieku potrafią korzystać z komputerów, a do tego pisać na klawiaturze i na forum.

Oczywiście, że nie potrafię pisać na komputerze. Nawet nie wiem co to fora i nie pracuję zawodowo, bo jestem babcią już i w domu zabawiam wnuki.... Dobrze zakończę już tą pogawędkę, mimo wszystko załamana życzę powodzenia! Moim zdaniem, jak mam już służyć radą, to przed wszystkim SZCZERA ROZMOWA z narzeczonym i postawienie sprawy jasno, jak Ty to widzisz.

Ależ ja mu natalio jednokrotnie mówiłam, co o tym myślę! I za każdym razem było to samo. Jak butem o ścianę, nic do niego nie docierało, żadnej erekcji z jego strony. I tak jak wspomniałam wcześniej- gdy zaproponowałam mu wizytę u specjalisty stwierdził, że to ja upadłam na łeb i powinnam się leczyć. Dziekuję za pogaduszki i do usłyszenia. Miłego wieczoru

Czyli sam się ogłasza świętym???:D WTF?? :D

CO ty chrzaNISZ? A gdzie ja napisałam, że on się ogłasza świętym?

Powinni ogłosić ekskomunikę na tego bluźniercę! Ogłaszać świętym może tylko Papież! A nie jakiś gościo i to do tego w kiblu!

Proponuję kastrację problem zostanie rozwiązany!!

Ja pierdziele, gdzie ja piszę. Czy Was do reszty szatan opentał? Gdzie ja napisałam o jakimś świętowaniu?? Owszem, chciałabym, aby mój mąż po śmierci został świętym, ale to jeszcze długa, kręta droga przed nami, która nie wiadomo czy się wyprostuje, bo przez haniebne czyny mojego W. niestety nie będzie to proste. Aczkolwiek konsultując to z księdzem wpadliśmy na świetny pomysł jak możemy go z tego wyleczyć.

Kastracja jest dla kotów i g****icieli. A z resztą pozbywając go rzołędzi- pozbywam go plemników. A przecież naszym celem będzie stworzyć potomstwo i wychować je we wierze.

zostanie świętym bo już się kanonizuje w każdej ubikacji, jesteś bez wstydu tym prędzej do spowiedzi grzesznico - wchodzić na forum erotyczne

Ja na pewno się z tego wyspowiadam. A Ty zajmij się swoim życiem, a nie cudzym ludziom mówisz co mają robić. Mnie osądzać będzie tylko Bóg!

na popęd seksualny nie ma lekarstwa

'cudzym ludziom' o k***a hahahahahah. jeśli ten temat to nie prowokacja, to nieźle masz nasrane we łbie. onanizuje się ewentualnie, a kanonizować jak wspomniano nie można się samemu. weź rozbieg i p*****lnij barana w ścianę

Dobrze czytam? Co on robi w tym kiblu? Kanonizuje sie? Sprawdz w słowniku durna babo co to oznacza..bo ze smiechu wysrac sie teraz nie moge (poranna toaleta).