Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zachowanie promotora

Polecane posty

Gość gość

Pisze prace i bardzo ciezko mi idzie. Niedawno moj Promotor zaprponowal mi wizyte u mnie w domu, ze bedzie w poblizu i moze na godzine do mnie wpasc :( Czy to normalne? Zadne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że normalne. Podmyj się dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zalamana, bo nie jestem orlem to jedno. A drugie nie wiem jak mam sie zachowac. Bo nie wyobrazam sobie takiej sytuacji jak do mnie przyjdzie do domu. Jak sie zacowac, zaproponowac mu kawe? :o Juz mi dwa razy na konsultacjach to zaproponowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sranie w banie. I nie dziwcie się później, że w kraju jest takie bezrobocie jak takie tępe panienki w ogóle zdają maturę. Nie wspomnę już o fakcie studiowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może być kawa albo lepiej coś mocniejszego. I świeża pościel koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra nikt nie wierzy, nie zalezy mi na tym. Nie mam tez powodu sie niczym chwalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętaj o seksownej bieliźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sluchajcie ja sie pytam powaznie, czy ktos z was byl w takiej sytuacji? Darujcie sobie Ironie, bo ona mi w niczym nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dobra nikt nie wierzy, nie zalezy mi na tym" Naprawdę jesteś aż taka tępa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem polega na tym, ze on nigdy nie ma dla mnie czasu w czasie konsultacji. Dlatego powiedzial, ze wpadnie do mnei na godzine, bo bedzie w poblizu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czym ty się martwisz..chyba cię nie zg****** nie umiesz ewentualnie powiedzieć nie? a jak nie masz z tym problemów to zwyczajnie dasz się przelecieć. nie ty pierwsza nie ostania jego studentka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciemniaku, przecież ci tu wszyscy odpowiadają. Trzeba jaśniej? Dobitniej? W której kolejce stałaś jak rozum dawali? Po ładną buzię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie jestem tepa, sam jestes i nie obrazaj mnie ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ jesteś. I to ponad przeciętnie, bo trzeba ci wszystko łopatologicznie wykładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tępota :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ewidentnie mu sie spodobalas. ja na twoim miejscu bym sie nie zgodzila na zadne wizyty, to twoj promotor a nie znajomy i masz prawo nie chciec jego wizyt w swoim domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko- w gimnazjum też trzeba się uczyć- chyba, że masz ferie to cię może usprawiedliwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie co ja mam zrobic. Promotora nie zmienie, bo tylko on jeden jest od tego tematu :o A mam juz 50 stron napisane. Mam zaczynac od nowa u nowego? :( Ledwo napisalam te 50, zostaly mi 20, a on nagle zrobil sie nachalny. Bo znam go od 2 lat, mialam u niego rozne egzaminy. Wszystko bylo ok, czasami tak dziwnie sie na mnie patrzyl na wykladzie, ale nic sobie nie myslalam :o Dopiero od niedawno cos mu odbilo. Bo nigdy, przenigdy nie zdecydowalabym sie na niego gdybym wiedziala co mnie czeka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieciaku, a ten promotor to jakie ma biuro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest po 40sce,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umiesz odmawiać? Że jesteś zajęta, opiekujesz się chorą mamą, pies ma sraczkę, ty masz sraczkę, cokolwiek, skoro się czujesz niekomfortowo z jego wizytą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on jest u nas na uczelni tylko kilka godzin w tygodniu. Mialam na mysli uczelnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem ciekawa skąd on wie gdzie ty mieszkasz, skoro powiedział ci, ze będzie w poblizu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała blondyneczka1
za rzadko trybisz jak na studentkę, poczytaj lekturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On wie, ze mieszkam sama :o Bo kiedys podczas luznej rozmowy mnie sie o to zapytal. To bylo juz dosc dawno, kiedys spotkalam go na ulicy :o Ale on ciagle to pamieta. Wogole wszystko pamieta, nawet to jaka ocene od niego dostalam na ustnym 2 lata temu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiedz mu o swoich problemach ze zwieraczem czy coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że twój chłopak się rozchorował i leży w łóżku dając do zrozumienia, że się do ciebie wprowadził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bede musiala jakos z tego wybrnac. Tylko boje sie, ze jeszcze mnie obleje :o Nigdy nie sadzilam, ze znajde sie kiedys w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję, to trochę nie na miejscu moim zdaniem, że chce przyjść do Ciebie, to już lepiej w miejscu publicznym się spotkać. Gdybyś się zgodziła w domu, to niech ktoś będzie poza Wami, np. mama w odwiedzinach itp. Nie wszystkim facetom chodzi i seks, ale lepiej dmuchać na zimne, bo to podejrzane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×