Co ze storczykiem?POMOCY !!

Witam. Tydzień temu (6.02.2014) kupiłam w kwiaciarni storczyka (falenopsis).Sprzedawczyni powiedziała,żebym go "napoiła" następnego dnia,tj w piątek.I tak zrobiłam wedle zaleceń.Kupując go miał ładne liście,kilka pąków i kwiaty.Postawiłam go na wschodnim parapecie przy oknie.Miał za małą doniczkę (korzenie wyszły,przewracał się),więc w sobotę w tej samej kwiaciarni kupiłam specjalna osłonkę,podłoże i doradzono mi specjalną odżywkę w płynie.W sobotę go przesadziłam,a w niedzielę wedle wskazówek "zasiliłam" nawozem.Od poniedziałku spadają kwiaty,opadły wszystkie pąki,a liście "idą" ku dołowi. Co robić??Będę wdzięczna za pomoc.

problemów może być wiele np: przeziębiłaś roślinę podczas transportu uszkodziłaś/ułamałaś roślinę w trakcie transportu zafundowałaś roślinie szok termiczny - mróz na dworze- ogrzewane mieszkanie - miejsce nad kaloryferem zniszczyłaś korzenie podczas przesadzania spaliłas roślinę za dużą dawką nawozu / wybieraj...

Zapomnij o nim tak na dwa tygodnie-potem co suche i zżółknięte obetnij i zafunduj mu moczenie w odstałej wodzie-przez 15-20 minut.Niech ocieknie-i zostaw go na tydzień-a potem powtórka moczenia.Powinien odżyć.

Miałam podobny problem na początku swojej przygody z tym kwiatem , tyle że pani w kwiaciarni znała się na rzeczy i opowiedziała mi jakie warunki potrzebuje. Zaproponowała również żebym odwiedziła blog w internecie poświęcony kwiatom : http://www.blogokwiatach.pl/phalaenopsis-storczyk-falenopsis-pielegnacja-i-przycinanie/ . Faktycznie pomoc okazała się pomocna i udało się uratować roślinkę :)