Gość gość Napisano Luty 13, 2014 Witam. Tydzien temu miałem robiony rezonans magnetyczny prawego barku. Od dłuższego czasu dokuczał on, w niewielkim stopniu, ale zawsze podczas zwyczajnych czynności lecz o wiele bardziej podczas treningów. Trenuję sport w którym liczą się bardzo obydwa barki, konkretnie łucznictwo. Oto wyniki: Płyn w kaletce podbarkowo-podnaramiennej. Nieco zwiększona ilość płynu stawowego. Głowa kości ramiennej wysoko ustawiona w stawie. Przestrzeń podbarkowa w najwęższym miejscu mierzy 5-6mm w czasie badania. Dyskretne podwyższenie sygnału ścięna m. nadgrzebieniowego w odcinku sytalnym na długość 7mm-cechy częściowego uszkodzenia SST, niewielkiego stopnia. Niewielka ilość płynu w pochewce ścięgna głowy długiej m. dwugłowego ramienia, które wykazuje podwyższenie sygnału w odcinku bliższym w okolicy przyczepu nadpanewkowego. Więzadła obrąbkowo-ramienne o zachowanej ciągłości, z niewielką ilością płynu wokół gornego. Niewielka ilość płynu wokół więzadłą krucz-obojczykowego z podwyższeniem sygnału w okolicy przyczepu do obojczyka. Więzadło kruczo ramienne prawidłowe. Podejrzenie uszkodzenia części górnej obrąbka stawowego z linijnym podwyższeniem sygnału w obrazach T2w ciągnącym od przodu ku tyłowi tej części obrąbka. pytanie moje jest następujące - czy jest to na tyle poważne, by do wizyty u ortopedy( która pewnie będzie za jakiś tydzien, mnie informacja mniej więcej potrzebna jest teraz, ponieważ treningi są cały czas ) zaniechać sportowej aktywności? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach