ZAŁAMANA!!!!

Witam! Jestem w piątym miesiącu ciąży i nie dawno kupiłam sobie balsam z Bielendy SEXY MAMA i dopiero teraz wyczytałam że w skład tego składnika wchodzi roslinna witamina A....a przecież wiadome jest, że w ciąży powinno się unikać produktów z tą właśnie witaminą..dlatego ciekawi mnie dlaczego coś takiego znajduje się w kosmetyku przeznaczonym specjalnie dla kobiet w ciąży i jeśli mam być szczera to już się trochę wystraszyłam gdyż już trochę tego balsamu używam....

hehe oj tyle to chyba ci nie zaszkodzi ?

nie mów mi, że naprawdę jesteś ZAŁAMANA!!! tylko z powodu, że jakiś głupi balsam zawiera witaminę A :O :O :O głupich nie sieją.. bez kitu :O

ja też mam ten balsam ale nawet nie patrzyłam na skład. prawdę mówiąc powinno się go używać dopiero po porodzie bo on jest na wzmocnienie tkanek skóry - ujędrniający. Ja stosuję zwykłą oliwkę i gdyby nie to że mam brzuch podziurawiony od wstrzykiwania insuliny to naprawdę ładnie by wyglądał.

i z tego "powodu" jesteś załamana? HAHAHA

Boże ale ludzie mają problemy Ja będąc w ciaży używałam zwykłych balsamów, podmywałam się najzwyklejszym mydłem w płynie i ani mnie ani dziecku nic nie było Strasznie się pieszczą ze sobą te dziewczyny w ciąży Rozumiem dbać o siebie ale bez przesady Nasze mamy i babki jakoś nie miały z tym problemów Teraz niektóre kobiety mają naprawdę bardzo słabą psychikę i dla nich załamaniem grozi użycie balsamu z wit A :-P Kochana a co będzie z porodem Pewnie przeżyjesz mega traume :-P Współczuje

owszem wit a w ciąży nie jest wskazana ale te ilości w kosmetykach nie zaszkodzą:)

mi w aptece polecili na pękające usta maść z witaminą a, i rozmawiałam z farmaceutką i moje pytanie brzmi-Ty to jesz? Czy tym smarujesz? ;]

Czytajac te wpisy tak się zastanawiam jakie kobiety wchodzą na to forum....jesteście tak naprawdę zniesmaczone swoim życiem, że cieszycie się tylko na samą myśl, że wchodząc tu i obrażając każdego kto poprosi o radę to wasze życie staję fajniejsze....i dla tych wszystkich przemądrzałych NIE MA GŁUPICH PYTAŃ tylko są GŁUPIE ODPOWIEDZI!!!!! jesteście tego żywym przykładem..... I dla nie douczonych kosmetyki które zawierają retinol czyli zwiększoną ilość witaminy a, nie powinny być używane przez kobiety w ciąży gdyż grozi to wadami płodu, kosmetyk wchłania się i dostaje do organizmu... i brawo dla tych wszystkich zacofanych przyszłych mam, które się z sobą nie cackają bo przecież ciąża to czas na to żeby żyć jak się komu podoba a nie czas na zadbanie już o rosnące w nas nowe życie!!! I ja się pytam jak to możliwe, że kobieta kobiecie taka nie przychylna.........

gość z 11:37 weź daj spokój :O równie dobrze w ciąży powinna być zakazana marchew i soki z niej, bo też zawiera b. duże ilości wit A Ja jakoś marchew zjadałam, soki piłam i moje dziecko ma się bardzo dobrze. Jakaś histeria - przecież wiadomo, że ten cały balsam to ma śladowe ilości wit A i na pewno ta ilość nie ma szans zaszkodzić płodowi. Balsam musiałby się składać z samej wit. A i być robiony w aptece na zamówienie, żeby mógł zaszkodzić i to przy dłuższym stosowaniu. I co to za hasło, że nie ma głupich pytań? Jakiś głupi frazes powtarzany przez wszystkich :O Owszem są głupie pytania.

no idiotka a co ty zamierzasz jesc ten balsam czy co? bo owszem witamina A jest odradzana w ciazy ale jesli chodzi o spozywanie jej w pokarmach w większej ilosci! ale nie w kosmetykach! to pzreciez nie przeniknie do płodu a matkooooo ze tez takie tumany w ciaze zachodzą

Panienko z 14:30 sama jesteś IDIOTKĄ i to jeszcze nie douczoną!!!! I nie obrażaj ludzi jak się nie znasz!!!!!!!poczytaj sobie, że kosmetyki z witaminą A też mogą być szkodliwe i po to ktoś się pyta Ty.......i wole skończyć na tym niż zniżać się do poziomu takich jak ty które tylko wchodzą na takie forum żeby ludzi obrażać......

w którym miejscu jest witamina A? jeśli gdzieś jest to jakieś śladowe ilości, najwięcej jest wody, emolientu i parafiny

autorko załamana to mogłabyś być jakby ci dziecko w brzuchu umarło lub okazało się że ma ZD czy wade serca - z takim gównianym problemem jak twój to wiesz..

Autorka tekstu nade mną powodzenia Ci życzę jak komuś w ogóle o takich rzeczach piszesz....zresztą twój intelekt jest tak samo niski jak komentarz który napisałaś.....dziewczyna po prostu tak zatytułowała swój post......

oh boże używałas witaminy A i wczesniej nie przeczytalas??!! Nie wiesz nawert jak mozesz zaszkodzić własnemu dziecku!!! BOSSSZZZ myslenie nie boli WYRODNA MATKO wspolczuje dzidziusiowi ob y urodzil sie zdrowy TY WYRODNA MATKO

Ja zamiast jakichś balsamów chemicznych to używałam do smarowania brzucha oleju ze słodkich migdałów. Jest w 100% naturalny.