Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

smutne ogłoszenie o prace

Polecane posty

Gość kaja87234
Tępe kretynki, po cholerę chcecie pisać do tej kobiety, jak nie znacie sytuacji?? Ja mam w pracy samotną matkę, której mąż ZMARŁ dwa lata temu i ona po prostu musi pracować, bo renta nie starczy na utrzymanie. Jej dziecko popołudnia spędza u sąsiadki, matka wraca ok. 18.00-19.00. Nawet nie chcę myśleć, jakby się poczuła, gdyby dostała taki list. Pomyślcie, że nie wszystko jest czarno-białe, raczej nikt nie najmuje opiekunki do dziecka ot tak, tylko jeżeli już to naprawdę musi. Może kobieta z ogłoszenia też jest wdową? Może mąż uciekł do innej i płaci śmieszne alimenty? Może im po prostu nie starcza na życie, bo pracują oboje za 1500zł?? A wy jeszcze chcecie ludzi listami dobijać...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy jakieś p******* jesteście najlepiej dzieciaka z porodówki oddać do żłobka... po co wam te dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorka ta od smutnego o
kaja87234 przede wszystkim nie musisz wyzywac-ja tu nikogo nie wyzywam ani nikt inny,tyko ty-dlaczego? cos cię dzis ugryzło? czy wogole zycie ci nie wyszło? to nie wyżywaj się na kulturalnych ludziach,idz pokrzycz w lesie. do innych dziewczyn-moze macie rajce,moze ja dramatyzuję.poprostu zal mi się zrobiło tego dziecka a ja jako matka wiem,jak moze dziecko tesknić.i dlatego to napisałam tak od serca. ale moze nie jest tak zle,jak sobie wyobrazam.moze wogole powinnam zgłosic się jako opiekunka i sprawdzic całą sytuacje. wiem,oczywiscie ze to nie jest zabronione-oddac na cały dzien do przedszkola,słyszałam nawet,niewiem czy to prawda,ze sa lub były takie przedszkola ze dziecko w domu było tylko na weekend,bo jak np mama pracuje od 6 rano i juz na 6 musi byc w pracy to co ma z tym dzieckiem zrobic? no ale jakos tak zal. ja mimo wszystko wolałabym klepac biede,z jedzeniem,ze wszystkim jakos mozna pokombinowac,ale byc z dzieckiem wiecej niz tylko na weekend. no oczywiscie p-raca 8 godzin ale nie 12 dziennie dzien w dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz, a ty klepiesz biedę mając tyyyle czasu dla dzieci, ale wolisz rozmyślać, komentować i dyskutować o ludziach, o których nawet nie masz najmniejszego pojęcia. Może jednak lepiej jest mieć mniej wolnego czasu, ale bardziej jakościowego + pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorka ta od smutnego o
Gdzie ja napisałam,ze klepie biede? Napisałam,ze "wolałabym klepać biedę..."gdybym była na miejscu bohaterki tego tematu o to mi chodziło. A to zasadnicza różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na bank jest zasadnicza różnica między twoją sytuacją i klepaniem biedy skoro szukasz dodatkowej roboty jako opiekunka kiedy musisz się jeszcze własnym zająć i 'nie wyrabiasz finansowo'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Durne babsko i co zostawisz dziecku po sobie biede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta cala teoria bliskosci to wymysl leniwych mamusiek ktorym nie chce sie pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorka ta od smutnego o
gość-na podstawowe potrzeby mam,tyle tylko ze chciałabym czasami bardziej poszalec na zakupach,a to dalekie od klepania biedy. Moze zle napisałam,ze nie wyrabiam finansowo. Zresztą temat nie o tym. Poprostu szkoda mi dziecka. Do tej pani raczej nie napisze ale tylko z tego wzgledu ze to bez sensu,takich kobiet są tysiące,dla ktorych praca jest wazniejsza od dziecka.Ale tego nie zmienię. Żal mi się zrobiło i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe, że nie zamierzasz pisać (!) do tej kobiety dlatego, że niczego nie zmienisz, a nie dlatego, że to po prostu nie twoja sprawa ani nawet nie znasz sytuacji. Szaleństwa na zakupach i finansowe niewyrabianie to jest dopiero zasadnicza różnica, no ale możesz sobie wymyślać co tam chcesz. Widać bardzo cię absorbują wszelkie wymysły i domysły, mimo że jesteś tak bardzo zaangażowaną matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorka ta od smutnego o
tak wiec napisałam ze zle napisalam cyt.: "Moze zle napisałam,ze nie wyrabiam finansowo. Zresztą temat nie o tym." Jak widze gosciu lubisz bezmyślnie klepac "swoje" mimo ze wyjasniłam. Nie twierdzę dokladnie ze ta i ta kobieta jest zła i wyrodna. Tylko na podstawie tego ogloszenia wnioskuję ze to dziecko przebywa conajmniej 12 godzin poza domem dzień w dzień od pon do piatku. Bo gdyby chodziło o popołudniową zmianę przedszkola to raczej bohaterka ograniczyłaby się do opieki przedszkolnej a tu odbior jest o g. 17 a potem jeszcze 3 godz. opiekunka. A do 17 pracują panstwowe przedszkola czynne od 6 rano a dziecko mozna zaprowadzac max do g. 8. Mam dziecko to wiem. Poprostu szkoda mi tego dziecka a kobiety czasami nawet nie wiedzą ze zle postepują. Tych dzieci co chodzą do złobka a mają mniej niz roczek tez mi szkoda ale co zrobic? Matki muszą pracowac i tyle,ale to nie zmienia faktu ze szkoda mi tych maluszków. Niewiem dlaczego ta matka tak bardzo chce się pozbyc dziecka. Czy to dlatego ze chce byc bogata czy chce tylko przezyc to tez nie zmienia faktu ze szkoda dziecka. Ale podejrzewam,ze przy odrobinie dobrej woli,dałoby się być z dzieckiem wiecej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się, różnie to bywa. Czasem rodzice przekładają karierę nad dziecko. Czasem nie mają innego wyjścia, muszą pracować, żeby starczyło na utrzymanie. Jedyne co autorka topiku może zrobić to zadbać, by jej własne dziecko miało lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorka ta od smutnego o
PałkaZapałka zgadzam się z Tobą,pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ha Ha Ha nie mogę
Właśnie się dowiedziałam, że mieszkam nad morzem, chociaż do morza muszę przejechać cały Gdańsk :classic_cool: Pozdrawiam mieszkańców Czterech Pór Roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jasne półgłówku że mieszkasz nad morzem ,mimo że dzielnica oddalana od morza .Chociaż nie aż tak daleko z kolei ,kilometrów nad samo morze nie masz w porównaniu do ludzi z południa i potocznie mówi się że mieszka sie nad morzem A autorka też ma jakieś jazdy cztery pory roku apartamenty a Orunia biedna ,sieroto ludzie z**********ą bo na kredyty mają mieszkania a Orunia jest jeszcze górna nowa i tam też są fajne mieszkania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ha Ha Ha nie mogę
Czytaj ze zrozumieniem, zamiast wyzywać! Cytuję: to bogata ekskluzywna dzielnica nad samym morzem. Po pierwsze to nie dzielnica, po drugie nie nad samym morzem. I bez przesady z tym bogactwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×