Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pikawa mi stawa

nie radzę sobie z zadłużeniem:(

Polecane posty

Gość pikawa mi stawa

do tej pory było nienajgorzej, ale moja sytuacja finansowa diametralnie się pogorszyła. Pozostało mi do spłaty kilka tys kredytu, nie wiem jak to ogarnąć... :( W niedziele będę robić zdjęcia rzeczy z domu i co się da wystawie na allegro... ale nie oszukujmy się, uzbieram za ksiażki i ubrania, może 500zł, jak dobrze pójdzie - a zapłacić musze ponad 700zł do końca miesiąca. Nie wiem co dalej, chyba tylko sznur i mocny supeł ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tylko 200, to nie jest duza suma. Pożycz od rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest wiele, alimenciarze maja po 20 tys i niktich nie zamyka, głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poradzisz sobie! musisz zacisnąc zeby, nie łap dola. ja mam do pslaty kredyt studencko, mieszkaniowy, zadłużenie u rodziny i niedawno straciłam pracę :( trzeba iśc do przodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikawa mi stawa
iść do przodu? Z czym, jak zaraz mnie nie będzie stać na suchą bułkę... a bank szybko upomni się o swoje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sponsora szukaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
złóż wniosek w banku o obniżenie raty ze względu na niższy dochód,przedstaw zaświadczenie i na pewno się zgodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że bank nie tyle "obniża raty" co wydłuża czas spłaty - obniżenie jest skutkiem ubocznym. Czyli w sumie jeszcze więcej do spłacenia. Nie możesz opchnąć tego co za te kilka tysi kupiłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem jesli nie ma wyjścia z sytuacja restrukturyzacja jest jakimś rozwiazaniem, wniosek mozna złozyc a godzic sie nie musisz, warunki mozesz przeczytac przed podpisaniem.Lepsze to niz opóxnienia i BIK spieprzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak na przyszłość to lepiej nie bierz kredytów... chyba że naprawdę to coś bez czego nie da się przeżyć... może to nie dotyczy tej sytuacji, ale często ludzie biorą kredyt żeby coś kupić - zamiast najpierw oszczędzić np. 10 000, żeby to było jakimś zabezpieczeniem, następnie nazbierać na to co chce się kupić - ewentualnie biorąc trochę z tej kwoty stanowiącej zabezpieczenie - ale gdy tylko ona się zmniejszy poniżej 10000 to już tylko nastawić się na oszczędzanie aby odbudować tą kwotę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×