uczycie swoje dziecieki j.obcych

szkoły i przedszkoli nie licząc

*dzieciaki ;d

Zeby to tylko jednego, uczy sie trzech jezykow

a jak szkoła? korepetycje? rodzice ? ile maja lat? ogarniają ?

szkola jezykowa i indywidualne lekcje w domu. Ogrania spokojnie. Corka ma 9 lat

ło matko to chyba majątek cie kosztuje jakich jęz sie uczy ?

Ja wiem czy majatek... Uczy sie angielskiego, hiszpanskiego i rosyjskiego

w jakim wieku zaczeła? czy naraz wszystkie jezyki ? czy wprowadzałaś po kolei ? na jakim etapie jest teraz? (inteesuje mnie bo sama sie oczywiscie zastanwiam nad wprowadeniem języka)

Nauke jezyka obcego powinno sie zaczynac dopiero jak dziecko płynnie włada ojczystym. Wprowadzenie wcześniej jezyka obcego opóźnia naukę mówienia w języku ojczystym. Jestem nauczycielem angielskiego.

moze i opoznia ale jak juz zacznie mowic to od razu kilkoma jezykami mieszkam w uk i corka w wieku 4 lat mowi po polsku i ang

Tak ale to inna sytuacja. Jak dziecko dorasta w innym kraju to ok. Ale jak mieszka w polsce i rodzice na mowia raz w jedyn a raz w drugim jezyku to jest raczej kiepski efekt. Mam znajoma ktora tak robila i w efekcie maly miesza jezyki i nawet ona ma problem z dogadaniem sie nim. A jako 1,5 roczne dziecko mial spory zasob slow. Jak nie ma potrzeby to najlwpiej zaczynac nauke na etapie przedszkola. Jak maluch juz zna polski i umie sie porozumiewac sprawnie w tym jezyku.

"Nauke jezyka obcego powinno sie zaczynac dopiero jak dziecko płynnie włada ojczystym. Wprowadzenie wcześniej jezyka obcego opóźnia naukę mówienia w języku ojczystym. Jestem nauczycielem angielskiego." I bzdury piszesz wszystko zalezy od dziecka .Moje dziecko mialo narzucone 3 jezyki od urodzenia I jakos dalo rade,zaczelo mowic bardzo wczesnie.Troche mieszala na poczatku pol zdania tak pol tak ,ale trwalo to bardzo krotko.W wieku 4 lat swobodnie poslugiwala sie jezykami (nie mieszala) .

Gratuluje genialnego dziecka!

Moja córka zaczela uczyc sie angielskiego , w przedszkolu w wieku 4 lat. Kontynuowala nauke przez nastepne 10 lat, chodzila do szkoly jezykowej i w 5 klasie podstawowki doszedł angielski. Gdy wyjechalismy za granice blyskawicznie zalapala akcent, bo nauczyła sie powiedzmy amerykanskiego :P Obecnie nie odroznija jej od tubylca, dodatkow mówi o francusku, ale tylko mówi. Syn jest trójęzyczny I niestey najwiekszy problem ma z polskim, mówi z angielskim akcentem " sz", " cz ", 'rz' czy "ć ' jest mu bardzo trudno wymówic. Kazdy nastepny jezyk z ktorym maja doczynienia wchodzi w nich jak w masło :)

Te 3 jezyki wprowadzalam stopniowo. Angielski miala juz od 2 r.z. kiedy zaczela chodzic do przedszkola (prywatne). Od 6 roku zaczela rosyjski, 2 lata pozniej hiszpanski. Takzr hiszpanskiego uczy sie dopiero od roku. Dodam ze z polskim nie ma problemu. Takze nie wiem skad ten przesad bo inaczej tego nie nazwe ze dziecko powinno sie uczyc obcego jezyka gdy nauczy sie wlasnego.

moje dziecko uczy się tylko angielskiego w http://www.snatch-school-legnica.edu.pl/ nie uważacie, że nauka kilku języków obcych we wczesnym wieku to za duże obciążenie dla dziecka?