Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedronecczzka

teściowa,

Polecane posty

Gość biedronecczzka

Witam kochani, mam taką prośbę. Moja teściowa to nie jest zła kobieta, chce bym dla mnie matką którą straciłam kilka lat temu, ale nie mogę sobie z jednym poradzić. Ona żąda ode mnie abym z nią była całe dnie. Jak chce jechac do taty (sąsiednia wioska) to zaraz drastycznie się jej zdrowie pogarsza. Gdzie ostatniego czasu byla 3razy na pogotowiu, robiła wszelkie badania, usg wyszło ze jest zdrowiusieńka. Ju nie wiem co robic,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to bierz ją ze sobą do ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronecczzka
chciałam, a nawet lepiej jest bo 2domy nizej mieszka jej corka ale ona nie chce, ja nie mogę nigdzie jechac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co na to jej syn, czyli twój mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się tym i nie bierz jej absolutnie ze sobą! Przyzwyczaisz ja i bedziesz osaczona, jesli wiesz ze Symuluje olej to bo potem sobie nie poradzisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne,bo matki ciagną do córek,musisz być fajną kobitką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronecczzka
a mąż musi pracowac, ale całym soba jest za mna, powtarza że ja mogę wychodzić i wracac o której mi sie podoba, nikt nie może mi narzucac czegokolwiek, tak samo wszystko zrobię w domu, ale sama z siebie nie pod presja, tzn np.myje okna kiedy jak chcę a nie że ona chce, i to mi nie powie wprost umyj okna, tylko że ona musi umyć a jest taka slaba, i ciągle tak jest ze wszystkim, przez to takie nie wiem jak to nazwać narzucanie nie mam ochoty robic to co ona chce, tak gdzie nie wtrąca mi sie to mam wypucowane na glanc, a tam gdzie ona nie mam ochoty na robote, bo wymyje a gdzieś dojrzy ze jest nie dotarte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronecczzka
teściowa nie jest złą kobietą, szanuje ją, i na swój sposób kocham, mieszkam tutaj żeby wlaśnie na starosc nie była sama, wychowała 5dzieci w tym mojego męza, nie mogę na nią narzekać, tyle ze w kilku sprawach nie wiem jak czynić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swenna
No to trafiłaś dziewczyno na super toksyczną osobę. Jak się jej poddasz to zrobi sobie z Ciebie prywatną niewolnicę i będziesz jej słuzyć do końca świata i jeden dzień dłużej. Moja teściowa też umiera jak coś jest nie po jej myśli, ciągle płacze że jest chora i wymaga opieki, tyle że ta opieka już dawno przeszła w fanaberie. Cały świat ma się kręcić wokół niej, jeszcze próbuje mnie wciągnąć w swoje życie, ale ja się nie dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronecczzka
dzis tez, to sam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×