mieszkam w australii od pol roku

Nie mam przyjeciol, brakuje mi ludzi. W pracy mam ludzi wieku 40-60 lat, glownie z indii, malezji, kazdy zajety przed swoim komputerem. Za sasiadkow mam stare pare , zreszta rzadko ich widuje bo kazdy w swoim domu za plotem... Cale dnie tylko praca i praca, wracam o 5-6, jem cos i padam na ryj. Weekendy nawet nie wiem gdzie isc by poznac jakichs znajomych, w barach same rozwrzeszane mlode lachony, itd Tylko ja i maz No i tak to jest, na koncu swiata

Spojrz na swoja sytuacje inaczej. Masz meza prace w ktorej pracujesz od poniedzialku do piatku, jestes tam dopiero pol roku i za kajis czas napewno sie tam lepiej poczujesz i znajdziesz kilkoro znajomych. Ja tez jestem za granica, i nie mam meza ani chlopaka praca w systemie zmianowym w tym tez czesto w weekendy ale sie sie poddaje pomimowszystko staram sie ciezyc zyciem i tym co mam chociaz nie powiem ciezko sie zyje samotnie.

Wejdz ma jakis portal Polakow w Australii i postaraj sie poznac jakis ludzi w ten sposob .

a po co ci ludzie? jescze polacy plis

Nie szukam Polakow. Szukam kogokolwiek :(

"a po co ci ludzie? jescze polacy plis" nie no a ty czlowieku ty nikogo nie potrzebujesz a twoja matka I ojciec byli z marsa? bo polakami nie mogli byc, co za tepota! I po chust wchodzisz na polskie fora jak tak sie trzymasz z daleka od rodakow

nie masz zadnych zainteresowan? Nie wiem taniec, gym, bieganie? Ja mieszkam w stanach i przynaleze do grupy ktora co weekend spotyka sie i biega kilka kilometrow, biegam sobie co jakis czas maratony, rano plywam w basenie, mam kilka kolezanek z uniwersytetu i pracy, ogolnie nie jest ciezko poznac ludzi jesli sie chce, wystarczy wystawic dziob z domu.

wejdź na Kacik Hani .....zobacz jak kobieta pomaga ludziom;)...jest w AU od 29 lat i sie nie nudzi....pokazuje piękne krajobrazy w okolicach Pert....nie wiem gdzie Ty mieszkasz w jakich rejonach?...w sobote 22 lutego organizuje spotkanie z Polakami ....

Polakow a Australii/Sydney nie polecam jako znajomych:-( Inne regiony sa odmienne ale w Syd jak trafisz na polaka to raczej uciekaj:-) Raczej bo sa tez sympatyczni/uczciwi/nie zawistni ale tych jest nie wielu:-) Pozdrowienia dla tych nielicznych z Syd:-)

W jakim miescie jestes?

to bardzo fajny pomysl o tym popisac :) www.youtube.com/watch?v=dwA2eq3m_c0